gratulejszyn Cors Prawie wszystko pozdawane - EXTRA!!!!!!!! a z czego warunke bedzie?
Co do tego usmiechu, to swiete slowa! Tak samo uroczy jest Twoj
gratulejszyn Cors Prawie wszystko pozdawane - EXTRA!!!!!!!! a z czego warunke bedzie?
Co do tego usmiechu, to swiete slowa! Tak samo uroczy jest Twoj
Dziela jesteś z egzaminami
trzymaj się dietkowo
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
no i co u Was laseczki?
w Londynie było super
wyluzowalam sie totalnie nie myslalam zupelnie o szkole, pracy ani zadnych takich rzeczach. Po prostu spedzalam czas z Hela i innymi znajomymi
no oprocz tego tez zwiedzalam troche (ale nie za duzo :P:P) i lazilam po sklepach. Mnostwo czasu spedzilam w autobusach (czerwonych!) i metrze. Ten Londyn to jednak ogromny jest. Zeby gdzies dojechac to duzo czasu potrzeba. I ogromna masa ludzi. Wiem juz jak to jest byc samotnym w tlumie
Bylam tez u fryzjera. Kolezanka Heli jest w szkole fryzjerskiej i potrzebuja modeli do strzyzenia. I tak spedzilam tam 6 godzin! ale podoba mi sie nawet fryzura i mi odrosty Anka zafarbowala
Coraz bardziej sklonna jestem pojechac do Anglii po studiach na 2 kierunek. Mam tam duzo znajomych. Wczesniej Londyn wykluczalam od razu. Jakos mnie tam nie ciagnelo. Ale teraz podoba mi sie
tu jeszcze stara fryzura. Stoje na tarasie w Tate Modern Gallery.
a tu nowa fryzura
Ale fajnie Cie widziec W nowej fryzurze Pasuje do Ciebie
Cors, a czemu do tej pory odrzucalas Londyn? Intuicyjnie?
Ja mialam podobnie z Niemcami Tak to jest jak czlowiek nie pomieszka, a odrazu sie zamyka na swiat (o sobie mowie).
Fajnie, ze wypoczelas Pogode mialas chociaz jakas logiczna? Bo z tego co widzialam wczoraj w wiadomosciach, to tez wialo jak diabli
Zazdroszczę Nigdy nie byłam w Londynie ...
ale nic straconego
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
no no corsi, laseczko piękne masz włoski a do londynu też bym chciała!!! fajnie,że świetnie spędziłaś czas!!!! zazdroszczę
takiej to dobrze....
ja do polowy kwietnia siedze niestety w ksiazkach ...
tez bym chciala gdzies jeszcze pojechac po studiach i wogole pozwiedzac swiat ...
buziak
Zakładki