Wątek: dieta, tak po prostu :)

jak amazonka

Hej piękna dżokejko

Super poniedziałku życzę Kaja :P :P :P

Kasiu dziekuje za komplement czy bosko to nie wiem, ale dobrze sie tam czulam (w sensie, ze w siodle)
Agasse no proste, ze koniom zabralam :P maja caly wor to jedna im nie zrobi roznicy a mi zrobi
Xixa


dzis mnie wszystkie miesnie po wczoraj bola :P ale bylam na basenie i troche lepiej
troche chudne wiec zmienilam ticker
dzis zjadlam:
płatki z jogurtem
kawa
jabłko
woda
kawa
indyk w sosie curry
sałata
kawa
tortilla z warzywami
kawa ( za duzo tych kaw bez kitu )
woda chlorowana :P:P (basen )
herbata miętowa

Corsa, uwielbiam to Twoje "no proste, że" i "bez kitu" no bez kitu :P

tak mi sie to z Tobą pozytywnie kojarzy :P

a kaw też wczoraj wypiłam cztery a miały być maksymalnie dwie

miłego dnia!

:P

corsicola? a gdzie toczek?

P.S. No niech Ci bedzie, ze ladnie wygladasz :P ale faktycznie rasowa z Ciebie dzokejka

i gdzie kaja?

swoją drogą corsi, strasznie duzo kawy pijesz
"i kto to mówi"

Niechaj Święta Wielkiej Nocy
będą pełne boskiej mocy,
żeby zdrówko dopisało
i jajeczko smakowało!

WSZYSTKIEGO DOBREGO KAJA :P

czesc
ostatnie dni nie byly najlepsze dietetycznie zreszta nastroj tez mialam raczej kiepski.. nie wiem dlaczego. chyba ze zmeczenia Julcys sorki za te fochy!
no ale na Wielkanoc bedzie juz wszystko oki doki w koncu Chrystus umarł i zmartwychwstał, żebyśmy się cieszyli, a nie jakieś bezsensowne kłopty wymyślali

Z tej okazji chciałam Wam życzyć WSZYSTKIEGO DOBREGO ŻEBYŚCIE SIĘ RADOWAŁY



całuje i nie wiem kiedy znów napisze, pewnie w poniedziałek.. jutro o 9 wyjezdzam a wrocilam z pracy dopiero i nawet sie nie spalowalam ale i tak bedzie fajnie

Kiedy Wielka Noc nastanie
życzęCi na Zmartwychwstanie
dużo szczęścia i radości,
które niechaj zawsze gości
w dobrym sercu, w jasnej duszy
i niechaj wszystkie żale zagłuszy.