Wątek: dieta, tak po prostu :)

takiego jakiego ja dzisiaj mam

Majussia a myślałam, że Ty jesteś już uodporniona
Baw się dobrze Corsi!

hehe, corsi, ja jutro będę piła :P :P :P
ale ostatnio mi odbija, no normalnie nie wiem, co jest

opowiadaj cors

hej
imprezka nawet fajna byla plywalismy na poczataku barka na wisle przez 2 godziny z piwkiem w reku
a pozniej poszlismy do klubu i tanczylismy i dalej pilismy. ale z okazji tego ze jubilat nie wiedzial o imprezie musial wrocic do domu o polnocy bo rano dziasiaj mial mecz kosza gdzies w katowicach chyba. wiec jakos wszyscy sie przed pierwsza rozeszlismy.
a dzis mam spotkanie z klasa z podstawowki. nawet spoko pomysl, ale tak naprawde to nie wiem o czym bedziemy rozmawiac. nic nas nie laczy...
co do diety to dzis idealnie. ryba na obiad z grilla i basen byl. ale wczoraj jakis dramat. jadlam kawalek tortu i orzeszki solone ale nie razem
zmeczona jestem. ale kaca nie ma.
ide po kawe.
pa

kiedy wagunie wprawdzamy?
bo nie wiem czy mam szybko uciekac czy nie...

Ja cos stanelam
a dzis w ogole nawet nie wlazlam

Ja tez mialam wczoraj fajna imprezke - ciesze sie ze ty tez

Ja dałam czadu z wiśnióffką

hej
jak się spotkanie klasowe udało? ja Ci powiem, że też byłam do mojego sceptycznie nastawiona (jednak 9 lat minęło ), ale było super i naprawdę się nie nudziłam
i mam nadzieję, że uda nam się jakieś kolejne zaplanować (no i zrealizować oczywiście )

hej
spotkanie sie nawet udalo. po piwku i pierwszej godzinie troche sie rozluznilam i nawet spoko bylo. 3 h w sumie z nimi posiedzialam
kiedys tak wygladalismy



kto mnie znajdzie?

z dieta mi idzie kiepsko. tzn dzis sie wzielam za siebie (poniedzialek w koncu!!) i moze do wazenia w czwartek bedzie lepiej ale na razie jest wiecej niz na tickerze..
zobaczymy co bedzie. nie biadole juz.

dobranoc