No, super, bierz się, bo waga już ładniejsza bywała.
ja waham się - basen czy siłownia....
http://www.ekartki.pl/cards_files/6/6526_2.jpg
Wersja do druku
No, super, bierz się, bo waga już ładniejsza bywała.
ja waham się - basen czy siłownia....
http://www.ekartki.pl/cards_files/6/6526_2.jpg
Cors, to jeszcze tej soczewki nie ma? :roll:
A propos diety, to najwyzszy czas - zima czlowiek zawsze tluszcz sobie magazynuje, a my bedziemy na przekor :twisted: :lol: :lol: :lol: :lol:
Cytat:
Zamieszczone przez corsicangirl
o rany :o :shock:
biedny psiak, kurcze ale musial byc przerazony :o tul go ile sil w ramionach :D
ojej, corsi, całe szczęście,że się znalazł!!!!! biedaczek, pewnie był w szoku :shock: :shock: :shock: a wiesz,że moja psinka Jussia też jakiś czas temu przysporzyła rodzince sporo nerwów - no ja się nie martwiłam, że się zgubiła, bo daleko odejść nie mogła, ale mama strasznie sie martwiła :lol: :lol: a ja mówiłam,że jussia wróci - i po 2 dnich wróciła, za bardzo nawet zadowolona :twisted: :twisted: :twisted:
a bierzmy sie za dietkę :roll: 8) hę, wiesz,że nawet dużo przez te opnad 2 tygodnie nie przytyłam? nawet pijąc koktajle i jedząc same pyszności :roll: 8) :shock: wiec biore sie do dzieła!!! no!!!
Uffff :) :) :) Cudownie, że pies się znalazł :!: :D :D :D :D
... też swego czasu przeżyłam chwile grozy, jak mój Wąsik-gapcio schował się w mieszkaniu sąsiadów, a ja biegałam przerażona w koszuli nocnej wokół bloku, myślałam, że dostanę zawału :?
Strasznie się cieszę :D :D :D :D :D
Tag soczewka u okulistki juz jest ponad tydzien. dowiedzialam sie o tym jak bylam w drodze do bratyslawy, z ktorej wrocilam w srode wieczorem. w czwartek i piatek swieto. potem weekend. wczoraj mialam jechac ja odebrac ale kasy nie mialam a w dodatku wczesniej bylam u lekarza i kazala mi pani siedziec w domu. no i teraz probuje kogos namowic, zeby mi po nia pojechal. ale dzis ogroooomne korki, wiec moze jutro sie uda. a w ogole tata powiedzial, ze jak leze w lozku to i tak jej nie potrzebuje.
Robin ma sie coraz lepiej. ale chyba sobie przeziebil pecherz jak siedzial w tej studzience bo ciagle siusia. ale teraz o niego zadbamy i wszystko bedzie dobrze!
Xixa, Agasse, Waszko za diete oczywsice sie biore. ja juz to postanowilam sobie mocno bardzo i wprowadzilam dzis w zycie. teraz sie zastanawiam co na kolacje zjesc i probuje nie myslec o kanapkach jakie moje rodzenstwo wlasnie pozarlo :roll: :lol: chyba zadowole sie serkiem wiejskim z warzywami :D:D :lol: :lol:
Waszko a co do plywania i silowni to ja bede robic i to i to ;) mam nadzieje, ze zapalu bedzie ciagle tyle co teraz!
buuuuu a dla mnie nic nie ma w lodówce [mama: bożenka, chcesz kotleta? :evil: ] wiec zjadlam bułę z ziarnami i pomidor :? bardzo zdrowe, wiem :?
no to dietujemy :roll: :lol: :lol: :lol: chociaż u mnie to bedzie taka dieta-nie-dieta, tylko nowy styl życia :roll: :wink:
aha, poznalam wczoraj w pracy dziewczynę, bardzo podobną do ciebie :shock: :shock: :shock: a nawet bardzo podobną :shock: :shock: :o
i na deser - bardzo mi sie ostatnio to zdjątko podoba, si :D
http://images28.fotosik.pl/108/bd8785ae56093f60.jpg
:oops: :oops: :oops:
:D wpadłam z buziaczkami dla Ciebie i psiulka :D
czesc kotek :D
jak nastroj srodowy? :lol:
moj super exra, wlasnie wytrabilam kawuche i pochlonelam kawalek jablecznika wlasnej roboty :twisted:
od jednego kawalatka nie utyje :P
xixa a moze Ty corsicole spotkalas, co? :wink:
a ona sie np. do Ciebie nie przyznaje :roll:
albo to jej siostra byla? :roll:
czesc :) ja zaraz bede leżec w lozku kolo Ciebie :)
jeszcze w nowy mieszkaniu nie chorowałam (tzn chorowałam odkąd tu mieszkam, ale zawsze na wyjazdach :) )
wiec nei wiem jak to jest wytrzymac cały dzien w domu
ale Ty leż i sie lecz
i jakbys mogla jeszcze za mnie troche sie wygrzac
wooow Xixa jaki avatar ;) nie jedz kotleta :P i jedz na zakupy i kup jakies tofu i inne takie rzeczy :) sojowe kotlety :lol: duzo warzyw!! a co do spotkania mnie to raczej nie ja ;P bo sie z domu nie ruszam od poniedzialku.
Waszko dzieki i Robin tez dziekuje, a Ronja jest zazdrosna :P :lol:
Ago o co Ty mnie posadzasz co? ze do Xixy bym sie nie przyznala? Chociaz czasem jak spotykam jakas stara kolezanke, ktorej nie lubie to sie przed nia chowam, bo nie cierpie wymuszonych rozmow "hej co slychac? ladna pogoda..." a od kiedy Ty jablecznika pieczesz co? :twisted: :twisted:
Aniu no proste, ze bede za Ciebie i za siebie siedziec w cieple, lykac lekarstwa i mam nadzieje, ze szybko wyzdrowiejemy :D:D napisz jak wrazenia z calego dnia w domu nowym :D
aha no a u mnie wszystko tak samo. siedze w domu i sie nudze. nie jem duzo i sie ciesze z tego. dzis nawet sie ubralam i mam zamiar cos zrobic do szkoly :D :lol: :lol: skonczylam juz cala moja trylogioe fantasy ktora jest super i nie mam co robic :P
no wiesz, ja od zawsze pieke, tylko nie od zawsze mi wychodzi :PCytat:
Zamieszczone przez corsicangirl
a co do przyznawania sie do niechcianych znajomych - daj spokoj. Ja tez nie lubie spotykac sie i jeczec na temat jesiennej pogody z ludzmi, za ktorymi nie przepadam :roll:
nie ma nic gorszego niz wymuszone rozmowy o pogodzie :lol:
eeeeh, no ja też uciekam na drugą stronę uliccy, jak spotykam nielubianą znajomą :lol: :lol: :lol: :lol: ale czasem po prostu mam ochote pogadac, więc gadam o pogodzie.
hę, a dzisiaj...kolejny nowy chłopak sie pojawił :P :twisted: im dalej, tym przychodzą piękniejsi :oops: :oops: :oops: :oops: kurde :lol: :lol: :lol:
dlaczego ja w ogole, zadnych chlopakow nie poznaje hm? Xixa zazdroszcze takiego powiewu swiezosci ;) u mnie ciagle ci sami znajomi, a zycie uczuciowe sie nie rozwija :P :lol: ale w sumie nie narzekam bo fajni sa :lol: :lol:
No gadki szmatki o pogodzie i o tym jak dawno sie nie widzialysmy i musimy sie spotkac koniecznie znowu to mnie mecza i wydaje mi sie, ze nudna jestem :P bo nie mam z takimi ludzmi o NICZYM do porozmawiania...
Uczylam przed chwila siostre obsługiwania last.fm i facebooka ;P :lol: :lol:
a ja se SEX PISTOLS słucham :lol: mam ochote na punka, duuuzo 8) 8) :twisted: :twisted: :twisted:
jak twoja dieta?
a ja popadłam dziś w słuchanie Chumbawamba'y :D:D:D
a ja po ogladnieciu filmu High Way słucham sobie 30 Seconds To Mars :P;)
a tu fragment tego filmu dla Ciebie Xixa :)
http://www.youtube.com/watch?v=Uny5Thjzv4E
koniecznie oglądnij!!
moja dieta w porzadku. Tzn zjadlam duzo na kolacje niestety ale same zdrowe rzeczy :) W ogole musze wstawac wczesniej bo jak jem sniadanie to juz zaraz potem obiad jest.. :roll: tak mialam dzis ale nie zjadlam obiadu z cala rodzina bo platki na saniadanie mnie na maksa zapchały :lol: :lol:
to wcale nie dobrze, bo jedzenie za bardzo wychodzi Ci na wieczór...
corsic, a ja mam takie pytanie natury technicznej :P
jak Twoja mama wyciągnęła Robina z tej studzienki? :shock:
no ale super, że jest w każdym razie!
jak dietka? :D ja zaczęłam, ale waga zamiast spadać, rośnie :roll:
buziak na miły dzień! :D
kaja,
siedzisz w domu, chorujesz,
az mi Cie szkoda :)
ja sie nie dam!! nigdzie sie nie kładę :)
(bo mam tylko 3 kanały w tv :P )
pozdrawiam i ZDROWIEJ!
wiem Waszko ze to nie jest dobrze jesc tak duzo wieczorem i postaram sie to zmienic. i bede jesc wczesniej kolacje. bedzie dobrze :lol: :lol:
Agasse moja mama go nie wyciagala :P to tata tam wskoczyl i go wyciagneli z mama na gore! ;) dzis dobrze i mam nadzieje, ze tak pozostanie do konca dnia ;) a Ty sie waga nie przejmuj tylko dalej tak trzymaj z tymi salatkami (ale bez pizzy!!) i body shapem ;)
Aniu mi tez siebie zal ze siedze w domu, ale mam przynajmniej mnooostwo czasu na internet :P chociaz juz mi sie nudzi. tv nie ogladam chociaz mam duzo programow bo mam cyfre, ale o tej porze to jakies glupie rzeczy leca, wole poczytac ksiazke ale poszwedac sie po necie.
a ja nic nie robie konkretnego i nawet dobrze mi z tym :)
:P :P :P :P :P :PCytat:
Zamieszczone przez corsicangirl
.... ale Ci fajnie :lol: :lol: choć niefajnie, że chorujesz :wink:
Pamiętam, że jak chodziłam do szkoły, to czasami lubiłam dostać anginy albo jakiegoś silnego przeziębienia, bo leżałam sobie w łóżeczku i nie robiłam nic :lol: :lol: :lol: :lol:
Zdrowiej :P :P :P
a a wcinam ryż, polany truskawkowym jogurtem i posypany cynamonem...mniammm... :mrgreen: okazało się,że mój tato kupił jogurt nie zawierający żelatyny, wiec wcinam :lol: :lol: :lol: jej, ale pycha :o :o :D :D :)
corsi -->? nadal nic nie robisz? :lol: :lol: :lol: aha, wiesz,ze dzisiaj mieli mnie "testować" , a i okaząło się,że to tylko częśc pierwsza była :roll: za tydzień kolejna :evil: ale o Panu Który Mnie testował pisałam u agasska :arrow:
tak tak Xixa juz czytalam to u Agassa ;) A czemu tak dziwnie Cie testuja? i jakie koktajle mialas zrobic?
Kasiu no ja tez tak lubilam robic :)) i moj organizm tak sie nauczyl, ze zawsze pierwszy tydzien wrzesnia jestem chora :P ale teraz mi to psuje wakacje :roll: :lol: :lol:
a teraz ogladalam cudowny film Most do Terabithii :lol: :lol: tak tak wiem, ze to bajka i dla dzieci, ale ja jestem dzieckiem i w dodatku tak sie wzruszylam, ze pierwszy raz w zyciu ryczałam na filmie. Słuchajcie ja RYCZAŁAM!! na FILMIE!! :shock: :shock: :lol: :lol: bardzo bardzo mi sie podobal, ale jest na maksa smutny! :( :lol:
http://www.worstpreviews.com/images/...terabithia.gif
mnie tez ten fil strasznie wzruszył, ale...i tak wolę Królową Potepionych.....ach, ten Lestat, główny bohater-wampir :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: eeeeee, dawno nie miałam zboczonych mysli :mrgreen: czas to nadrobić :roll: :roll: :roll: :roll:
kotek, testują mnie tak dziwnie, bo przecież musza miec pewność, że znam się już na tym, co robie, bo przedtem nie miałam do czynienia z takiego typu pracą, wiec mało wiedziałam na ten temat :roll: a musiałam robić m. in. Margaritę, Mojito itp :roll: :roll: :roll: takie typowo alkoholowe :roll:
jupi jupi :lol: :lol: mam soczewkę :D :lol: firmy Concare.
http://www.schaefers-optik.de/images...oncare_set.jpg
Brawo za soczewki!! :)
mi dzisiaj jedna hmmm umknęła gdzies w srodek oka
koszmarne uczucie
dlatego rzadko je nosze
Hurrra :D :D :D :D :D
Cors, u nas kosztuje ten zestaw 33 euro (widzialam tez taniej, ale zalozmy, ze to srednia cena)..... Soczewki sa razem (tej samej firmy?????? )
Gratuluję soczewek :D :D :D
... a ja się dość często wzruszam na filmach, oczywiście jeśli są wzruszające :roll: :lol:
Dobranoc :)
Ja nie płaczę na flmach... ze mnie taki typ, który w ogóle chyba nie umie płakać. Nawet w sytuacjach tragicznych.
Jak tam dziś dietka będzie się toczyć i kiedy do stajni??
oj, moje panie,
ja rycze nawet na kreskówkach :)
miłego dnia i zdrowia wszystkim, którzy sobie chorują :) oraz chorych odwiedzają :D
hej :)
nie widziałam tego filmu, ale skoro taki smutny to nie mam zamiaru go oglądać :roll:
nie lubię płakac, wiem , że płacz oczyszcza itd. ale nie lubię i tyle
zdroweij szybko, cieszę się, że masz już tą swoją soczewkę :D
całuski milego dnia cmok cmok cmok cmok :***********
hej :)
patrze na Was przez moja nowa soczewke ;) :lol:
Na sniadanie płatki owsiane wymieszane z jeczmiennymi, siemieniem i jakimis innymi megazdrowymi dodatkami z jogurtem naturalnym activia + kawa + zestaw lekarstw :lol:
Aniu no koszmarne to jest, ale ja kocham soczewki i nie lubie okularow :P:P wiec takie drobne przykrosci mnie nie zrazaja :P;)
Tag no ja najpierw jak je kupowalam to tez byly razem, ale teraz tylko jedna zgubilam dlatego jedna kupilam. U nas sa chyba takie drogie bo one sa specjalnie robione do oczu kupujacego! :lol: :lol: Ja nawet gdzies mam zdjecie moich oczu ;)
Kasiu no ja sie wzruszam tez i mi przykro albo cos ale nie placze nigdy, oprocz wczoraj!
Waszko ze mnie podobny typ dlatego tak sie zdziwilam jak sie poplakalam i nie moglam przestac :P :lol: :lol: dzisiaj dieta calkiem niezle (tzn na razie jestem po sniadaniu :P;)) a do stajni nie wiem kiedy sie udam. mam nadzieje, ze szybko ale na razie i kon i ja jestesmy chorzy.. :roll: :roll: ale ja juz zdrowieje nas szczescie i moze nawet w poniedzialek na basen sie udam :D:D
Aniu na kreskowkach tzn na filmach animowanych (takich jak disneya lub anime) czy na kreskowkach w stylu johnny bravo? :lol: :lol:
Kitolini ale fim jest cudowny, wiec jak bedziesz miala okazje to ogladnij :D i jak Kuba podrosnie to tez mu pokaz :D;) :lol: :lol:
ja nawet czasem na reklamach w telewizji :roll:Cytat:
Zamieszczone przez aniakuleczka
skoro mówisz, że taki ładny ten film, to będę musiała obejrzeć :)
chociaż wcześniej jeszcze nic o nim nie słyszałam :roll:
zabójcze śniadanko :twisted: zdrowiej się nie dało?
dało się, trzeba było wypić zieloną herbatkę zamiast kawy :P
buziak na miłe popołudnie :*
Fajnie, że masz już tę soczewkę :P :P
Miłego piątkowego wieczorku życzę :D
cześć. skoro o filmach mowa, wiecie co???? wczoraj pracowałam z taką dziewczyną i ciągle się zastanawiałam, do kogo ona jest podobna>? bo do kogoś na pewno. i wiecie co, skojarzyłam w końcu :lol:
jest podobna [bardzo!!!!] do Marion z Requiem for a dream :shock: :shock: :shock: inaczej Jennifer Connelly, tylko jst grubsza :o kurcze, fajnie :twisted:
hej :)
ja wczoraj do pracy poszlam pierwszy raz po chorobie i dzis na maksa zmeczona jestem :P ale i tak sie ciesze, ze poszlam. spotkalam duzo znajomych i sie dowiedzialam paru nowych plot :) no i zarobilam troche kasy :) hihi
a dzis to sie obijam, caly dzien przed komputerem :roll: :roll:
jeszcze tu wpadne ;) :lol: cya :*
hejjjo :D
ojjj tez rycze na filmach nie ma co ;)
moze sobie obejrzę ten film, o ktorym napisalas :D
ojj ploty jak sie pojdzie po przerwie sa najlepsze :D 8) tyle newsow :P jak ja to mówę ;)
buziaki :) i fajnie, ze masz nowe soczewki :)
I jak? fajnie się obijało? :wink: :lol: :lol: :lol: