Kaja,
takie 800m kraulem to niezly dystans, ale w glowie sie moze zakrecic od tego :)
Wersja do druku
Kaja,
takie 800m kraulem to niezly dystans, ale w glowie sie moze zakrecic od tego :)
kurde, corsa... ja dzisiaj pojechałam na zakupy, miałam kupić prezenty, chociaż wybrać co i jak i d... nic!
nie mam jeszcze prezentu dla brata, mamy i taty :roll:
masakra :? :evil:
hej, corsi 8) z tym pływaniem to dajesz czadu! :P a prezenty to ja też dzisiaj kupiłam, miałam nareszcie wolny dzień, o kurde, a jednak za tamtą noc ochrzan od dyrektorki był :twisted:
Fajnie, że masz już wszystko, ja też :P :P :P
Jutro wręczę pierwszy prezent: szefowej :) Ona zawsze ma coś dla mnie, więc i ja muszę być przygotowana :D
ja kupiłam chłopakom u mnie w biurze ksiazkę chmielewskiej
jak wytrzymać ze współczesną kobietą
nie wiem, czy nie na własną zgubę :)
hejo :D
a ja w ogóle płwać nie umiem, tzn. na plecach umiem, wiec dopłyne do brzegu, ale na brzuchu to nie, od razu na dno ide i koniec :roll:
pa Corsi :*
Niech pod świąteczną choinką znajdzie się radość, szczęście, życzliwość, wzajemne zrozumienie i spełnienie marzeń w Nowym Roku :P
Wesołych Świąt Kaja :) :P :D
http://nuvolarosa.altervista.org/babbo1.gif
hej,
jakos mnie dzis na marudzenie wzielo.
niby spoko jest, ale jak pomysle, ze rok temu wazylam 78 kg to wsciekla jestem.
no i co z ta wielka miloscia? ehh
ogladnelam komedie romantyczna wlasnie "A lot like love" :roll: :lol: chyba nie powinnam bo jeszcze bardziej mysle o moim zerowym zyciu romantycznym :roll: :roll:
Kaja, nie martw się tak :wink:
Moje życie uczuciowe też długo było zerowe i tak naprawdę zaczęło się dopiero w wieku 19 lat i ... trwa do tej pory. Z tym samym facetem :wink: :D
I Ty znajdziesz swoją połówkę, lepiej poczekać dłużej na fajnego faceta niż zadowalać się byle kim, byle tylko był :wink:
Życzę Ci nadziei,
własnego skrawka nieba,
zadumy nad płomieniem świecy,
filiżanki dobrej, pachnącej kawy,
piękna poezji, muzyki,
pogodnych świąt zimowych,
odpoczynku, zwolnienia oddechu,
nabrania dystansu do tego co wokół,
chwil roziskrzonych kolędą,
śmiechem i wspomnieniami.
Wesołych Świąt!
http://www.ekartki.wolsztyn24.pl/kartki/21/515.jpg
co to w ogóle za głupie myślenie, co?Cytat:
Zamieszczone przez corsicangirl
na pewno poznasz kogoś, kto będzie zasługiwał na Ciebie... a tedy pomyślisz, że warto było czekać :) a tymczasem sama działaj :P ale tak bardzo delikatnie :P
a waga... no rzeczywiście średnio miłe uczucie... ale wagę zawsze możesz zrzucić i TY sama jesteś za to odpowiedzialna :)
mnie też cholera bierze, jak sobie pomyślę, że w zeszłym roku ważyłam tyle, co teraz... i to zaprzepaściłam, że drugi raz musiałam walczyć... tak to już bym ze spokojem mogła mieć moje wymarzone 58 :P
ale nie będziemy się dołować, święta idą :D
i z tej okazji chciałabym Ci życzyć wszystkiego, co najlepsze :)
dużo optymizmu, którym zjednujesz sobie tylu przyjaciół :) Corsic, ja nie wierzę, że Ciebie można nie lubić :P
wiary w siebie i swoje możliwości... :) osiągnięcia wymarzonej wagi,
dobrych ludzi dookoła, fajnego faceta :arrow: dużo, dużo miłości
i spełnienia wszystkich marzeń, a w szczególności tych najskrytszych :)
pysznej kolacji wigilijnej :) jedz, na co masz ochotę i nie przejmuj się :)
http://www.hotel-tulipan.pl/userfiles/image/bombka.jpg
http://www.kartki.bej.pl/kartki/joan...eta_1_duza.jpg
Nastrojowych i radosnych Świąt Bożego
Narodzenia
spędzonych w gronie rodziny na
śpiewaniu kolęd przy choince
i żłobku Dzieciny
oraz wszelkiej pomyślności w
Nowym Roku
dzieki dziewczyny :)
lepiej mi juz :D :lol:
dziekuje za zyczenia, ja w nich jestem kiepska, ale zeby bylo swiatecznie to wrzucam zdjecia naszej jeszcze nie ubranej choiny :)
http://i105.photobucket.com/albums/m...n/IMG_5674.jpg
http://i105.photobucket.com/albums/m...n/IMG_5675.jpg
no i do pracy zmykam :* pa :roll: :lol: :lol: :lol:
Kaja,
musze Ci cos opowiedziec, jako nieco starsza kolezanka
o zerowym zyciu sercowym :)
nie mialam tak jak kasia, ze od 19 roku do konca swiata
miewam roznie, jakies znajomosci, przygody, romanse
od jakeigos czasu to ukrocilam w ogole i stara(ŁA)m się nie angażować
aż do wczoraj......................
kiedy jeden zupelnie nieznany mi czlowiek
zawrócił mi w głowie
co oznacza, ze wszystko jest mozliwe
swoją drogą ciekawe co z tego będzie :)
hej :)
Aniu no to zycze Ci wszystkiego co najlepsze z tym zupelnie nieznajomym czlowiekiem :) hihihi :D
cos mnie wzielo na zdjecia wiec wrzuce jeszcze troche z dzisejszego dnia ;)
upiekłam takie pierniczki (z Julcykiem):
http://i105.photobucket.com/albums/m...n/IMG_5688.jpg
nasz crazy dog :P (sama nie wiem jak jej sie te oczy takie zrobily..)
http://i105.photobucket.com/albums/m...n/IMG_5681.jpg
no i ja, a co!
http://i105.photobucket.com/albums/m...n/IMG_5725.jpg
no dobra wiecej nie bedzie :P
wypadaloby jakies zyczenia zlozyc Wam moje najdrozsze towarzyszki diety i nie tylko! Nie za dobra w tym jestem ale z calego serca: Radosnych Świąt w jak najlepszych nastrojach :) mam nadzieje, ze Wigilia jutro (a raczej juz dzis) uda Wam sie i nie zostanie zaklocona zadnymi klotniami czy czyms innym. ahh no i nie przejmujemy sie kcal co? :twisted: :roll:
caluje ;*
crazygirl with crazy dog :)
śliczna Rońka, nie ma co...
Kaja :)
wszystkiego co najlepsze w te Święta!!!!!!!!!!!!!!!!
Duuużo pogody ducha, choć na pewno masz jej sporo :D
ale radości i uśmiechu nigdy za wiele ;)
powodzenia w odchudzaniu ale zeby w te Swięta nie przejmować się dietką... ;)
pozdroooooofka Jenny :)
Super foteczki :P :P
Mojemu kotu też się takie oczy zrobiły :lol: :lol: to od lampy błyskowej :lol: :lol: :lol:
To mój Wąsik w zeszłoroczne święta Bożego Narodzenia :P u teściowej :P
http://galeria.animalia.pl/galeria/c...1140701286.jpg
no i jak sie udala wigilia? ;)
u nas bardzo pomyslnie :)
i nawet choinka sie nie spalila (jeszcze :roll: :lol:)!
http://i105.photobucket.com/albums/m...n/IMG_5733.jpg
http://i105.photobucket.com/albums/m...n/IMG_5773.jpg
U mnie też się cudownie udała :) :)
Właśnie obrabiam fotki i wrzucę kilka jeszcze dziś :P
hej :wink:
ja w tym roku mialam nietypowa wigilie, bo pierwszy raz we Wloszech bez rodziny :roll:
zjadlam spaghetti z owocami morza... nie przejadlam sie...
ale... troche tesknie za polska wigilia :roll: ....
mam nadzieje, ze za rok, juz bedzie wszystko po staremu w Polsce :wink:
jak prezenty :twisted: ??
a, zapomnialabym :roll: ....
slicznie wygladasz :wink:
piekna choinka :wink:
cudowny dom :wink:
buziak
no rzeczywiście świetny dom masz :shock:
i prawdziwe świeczki na choince? :shock: super!
u mnie było miło i sympatycznie :)
cieszę się, że Twoja wigilia też się udała! :D
ale mi sie milo zrobiło jak zobaczylam fotki :D :D :D
śliczna ta choinka :) :)
Guil to koniecznie za rok tu, do POLSKI! i to juz! :) :)
U mnie też będą fotki, ale chyba jutro
ja pstryknęłam tylko choinkę, prawdziwe fotki to będą sylwestrowe :twisted: jak prezenty :?: zadowolona :?:
corsi??? :roll:
jak swieta minely??
:roll:
jakie plany na sylwestra??
ja w koncu postanowilam wyjsc do restuaracji ze znajomymi :wink: na kolacje, a pozniej bedzie muzyka na zywo+ przeboje lat 70 80 i 90 :P
buziak
hej,
mam nadzieje, ze swieta udane :)
Czesc :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
ehh jakos ciezko mi bylo sie zebrac, zeby cos pisac. no ale jestem :) cieszycie sie? hihi :lol:
Mam dobra wiadomosc:
WRACAM NA DIETE po tych dramatycznych swiatach. chyba w ciagu tych paru dni zjadlam wiecej niz przez 2 tyg. diety :roll: :roll: :shock: :lol: przytylam 2 kg :/ :( no ale koniec z tym :D:D
Koeljna dobra wiadomoscia jest to, ze chce isc na basen. zaraz szukam nr na basen i sie spytam kiedy mozna przyjsc i sobie bede plywala (bo Anie musze gonic :D:D).
A co do atmosfery swiat to w sumie milo bylo. oczywiscie nie obylo sie o klotnie (o choinke, o sprzatanie no ale co to za swieta bez klotni :roll: :lol:).
Na sylwestra to mam takie plany, ze najpierw pojde do pracy :lol: :roll: :evil: i postaram sie z niej uciec jak najwczesniej, potem szybkie przygotowania: makijaz, zmienienie ciuchow, no i wsiadam do smaochodu i jade do znajomych pod Dobczyce. swietnie sie bawie, malo pije i rano wstaje, zeby wrocic do domu i do pracy na 15:00 :roll: ale i tak sie bede dobrze bawic, praca mi nie popsuje sylwestra :lol: :lol: :twisted: :twisted:
Prezenty dostalam takie: zegarek, bluzka (sexi :twisted:), czepek (jejejeje :lol:), kolczyki x2, korale, bransoletke, 2 ksiazki, plyte ulubionego zespolu, no i jeszcze mam dostac koraliki do robienia kolczykow od siostry (Julcyka :D). a sama sobie tez kupilam ksiazke: "Plywak" :lol: lol nie wiem co to ale fajny tytul ;)
Dzieki za komplementy :) z ta choinka to byla niezla akcja, zeby jej nie ubierac tak jak zawsze bo wyglada okropnie i zeby byly tylko naturalne ozdoby + swieczki. ale jak pieklam z Julcykiem pierniczki to zapomnialysmy zrobic dziurek :oops: :roll: :lol: :lol: no a jablek i innych owocow nikomu sie nie chcialo wieszac wiec zostaly same swieczki :P:P (a ja chcialam banki i lancuchy, no ale trudno, za rok bedzie choinka taka na maksa kiczowata z wszystkimi ozdobami! :P)
Aha jeszcze jedno :) w swieta przeczytalam ksiazke "Zorza polnocna" Pullmana i to na jej podstawie zrobili ten film "Zloty kompas". Ksiazka jest swietna i chociaz nie widzialam filmu to jestem przekonana ze jest tysiac razy od niego lepsza i polecam Wam ja ;) Kitola lepsza od Harrego ;) hihi
no dobra koniec pisania bo nikt tego nie przeczyta :P:P:P
kaja,
goń, to mnie zmotywujesz, zeby isc na basen dzisiaj :):):)
ja tez przytylam 1.5kg w swieta, ale licze na ............autooczyszczanie organizmu,
ze to bedzie mniej :):):)
Eeee, to nie może być przytycie, to pewnie jeszcze jedzenie nie strawione zalega ...
A ja nie przytyłam i się chwalę :D :D :D no, ale i tak w te święta jest gorzej niż w zeszłe, bo w tamte schudłam 0,3 kg :lol: :lol: :lol:
Fajne prezenty, a choinka bez ozdób a tylko z prawdziwymi świeczkami bardzo oryginalna i śliczna :D :D :D
Kaja,ja plywalam a teraz to namawiam znajomych, zeby wszyscy wzieli kostiumy do krakowa :)
Hej,
a ja czytam "Kochanka Wielkiej Niedźwiedzicy" Piaseckiego. Bardzo sie wciągnęłam. Wiem, tytuł straszny, ale chodzi o gwiazdozbiór, nie o zwierza. To o przemytnikach na pograniczu z Rosją Radziecką. Polecam.
Jeśli chodzi o Święta, to tez jestem pewna, że to zalegające jedzenie. A jak nie, to trza duuużo tańczyc w Sylwestra :lol:
Kaja,
pozdrawiam Cie juz z Krakowa :)
... a ja z Warszawy :lol: :D :P
Kaja, już dziś chciałabym Ci złożyć najserdeczniejsze noworoczne życzenia :D
Dużo zdrówka, radości, miłości, ciepła i jak najmniej trosk w 2008 roku :P
Szampańskiej zabawy w Sylwestra :P
http://www.knittinginhollywood.org/p...y_new_year.gif
płytę ulubionego zespołu to znaczy? :mrgreen: no a 1 stycznia też ide do pracy, ale na 9.00 :twisted:
no ja mysle, ze z Twoim nastawieniem nic sie nie schrzani, nie ma bata :twisted:Cytat:
Zamieszczone przez corsicangirl
baw sie pieknie, szalej ile wlezie i nie mysl w zadnym razie o pracy :wink: :lol: