Wątek: dieta, tak po prostu :)

Kaja,
sesja Ci sie snila przez to, ze za malo myslalas o koledze przed snem
zdjecia i fajne, kolor tez
bo w ogole sie powtarzam, ale fajna jestes i tak tez wygladasz

udanego spotkania z superkolegą
moze go wypożycz na dłuzej

Kasia,
jakies porkecone te sciezki, bo basenow na mokotowie masz pod dostatkiem

Myslalam o nim usilnie i moze to wyczul i nie przyszedl dlatego na zajecia, bo sie przestraszyl.. :P no nie bylo go ale trudno. Spotkamy sie innym razem
A w ogole to ucieklam dzis z pracy bo kolega zgodzil sie dzis zostac do konca Uratowal mi zycie bo chyba bym tam umarla!
Ago pijaku dzis jest wtorek a nie poniedzialek!! :P
Jakos nie mam dzis nic madrego do napisania. Boli mnie glowa i caly dobry humor ktory mialam wyparowal w pracy gdzie bylo strasznie duzo dymu papierosowego i mnie cala zadymilo.
Ide spac. Dobranoc.

dzień dobry!
pobudka!

wstawać leniuchy!
nie ma gnicia w łózkach!
zbyt pięknie słonko świeci!
spójrzcie na to:


nom wystarczy żeby wstac w dobrym humorze?

Fajnego dzionka życzę Kaja :P :P

Hej
Mam dzis dobry humor w sumie. hihi i tak ma bzc prawda
Mam ochote pojsc na spacer nad wisle z piwkiem ale niestety nie bede dzis miala czasu Ale juz niedlugo sie tam wybiore!!

dzis b. zajety dzien! ale fajnymi rzeczami zajety wiec spoko.
Moja siostra mnie namawia zebysmy przeszly na diete jakas norweska czy cos... co mzslicie w sumie ja bym mogla bo kilka kg szybko by spadlo a potem bym dalej juz zdrowo i grzecznie sie odchudzala. moze norweska to niekoniecznie ale jakas inna Kitola doprowadzilas te swoja makaronowa do konca
Milego dnia!!

Nom pewnie, że tak ma być
ojeju jeju na taki spacer to ja też chcę!!

sama przyjemność
ale ja bez piwka, raczej z butelka martini

dieta norweska? opiera się chyba na jajkach i grejpfrutach. Trochę podobna do kopenhaskiej i teoretycznie mozna zrzucic 10 kg w 2 tygodnie. Chyba zbyt restrykcyjna słonko. Odpuść sobie taka mordęgę. Ale zrobisz oczywiście jak zechcesz, tylko nie wiem czy uśmiecha Ci się codziennie jajko na śniadanie. Kawa, herbata, na szczęście menu zawiera warzywa - chyba ogórki, pomidory. Wołowina. Zreszta poszukaj czegoś w sieci na jej temat i zdecyduj sama.
Dla mnie zbyt rygorystyczna i monotonna.

Ago ja juz ja przerabialam i wiem na czym polega! 1,5 roku temu od niej zaczelam moja diete cala i schudlam 6 kg i skurczylam zoladek i bylo wporzadku potem jadlam 1000 kcal i chudlam i bylo super. A po 15 kg zaczelam jesc za duzo i zamiast normalnie dalej sie pilnowac to znowu zrobilam norweska na ktorej nie wytrwalam (chyba nie pamietam) i juz pozniej zaczelam znow sie obzerac. i oto jestem. znow 80 kg! a bylo juz 70 ale teraz jestem madra. nie chce norweskiej (chociaz skurczylabym zoladek). moja siostra mi zaproponowala i sie zastanawiam. ale chyba juz podjelam decyzje ze nie chce zadnej takiej diety co mi narzuca co jesc i jak. chociaz kiedys w Twoim Stylu albo w Elle byla fajna dieta wyszczuplajaca uda. i nie byla ciezka. moze ja zrobimy! hihi jak znajde te diete to ja Wam wkleje! i mi powiecie co o niej myslicie ok?

hejo

najlepiej => dietka + ćwiczenia! taaaa tak łatwo powiedzieć
to najbardziej skuteczne... ale najtrudniejsze...
oczywiście jeść mniej, więcej warzyw... tralala... bedzie dobzre

oo co prawda to prawda
przyszła jenny i mądrze powiedziała
ruch i dietka

o rajuśku, tylko jak tego dokonać

jenny a jak się czujesz teraz na tej dietce? czujesz się lżejsza? zdrowsza?
corsic popieram
ale ta dieta na szczupłe udka, to mi baaaardzo odpowiada, ale ona to się chyba nazywa: "ćwicz 7 x w tygodniu, a będziesz miała szczupłe uda"
przeciez od diety nie zeszczupleją nam uda, ewentualnie pójdzie po całości, no nie? czy faktycznie cos w tym jest?
ja bardzo chętnie - tonący brzytwy się chwyta

Kaja, byłam na "300", napisałam u mnie, co myślę o tym filmie, jak znajdziesz chwilkę, to zapraszam :P