Wątek: dieta, tak po prostu :)

Haha, a ja umiem otworzyć maskę i wlać płyn do spryskiwaczy i do chłodnicy, taka jestem

Buziaki, miłego dnia

a jak tam Twoja waga? stajesz na nią czasem?

no dzis w sumie dieta byla tak prawdziwa, pisze dieta bo zamiast obiadu to kanapke taka ciepla zjadlam bez sensu (ale w sumie nie mialam innych opcji ). ale jutro juz bedzie dobrze obiecuje
co do wagi to nie staje, ale mysle ze jest 88-89. ale niedlugo juz znowu bedzie mniej.
no dobra a co dzis zjadlam. moze jak bede Wam pisac to sie bede bardziej mobilizowac do tej diety
serek wiejski z warzywami i 2 wasami + kawa
kanapka na czarnym chlebie z tunczykiem bez cebuli z sosem łagodnym z Zapiecka :P
2 kawy jeszcze w pracy
zupa rybna + zielona sałata + kawałek bułki (ale mały serio serio)

no wiec chyba nie bylo tak zle, musze tylko mniej chleba jesc
i dzis jeszcze basen
biore sie za porzadki w pokoju i cos do szkoly trzeba zrobic!

Wcale dużo tego chleba nie zjadłaś Nie przesadzaj
Ładne i zdrowe menu :P

idziesz na basen?

według mnie jadłaś dobrze. ale za duzo kawy

a najadasz sie taka wasa?

basen był 1.2 km
a co do wasy to tak w sumie tzn jak jem sama to conajmniej 3 kromki a jak z takim duzym serkiem to nawet jedna by mi wystarczyla, ale jako lakomczuch zjadlam 2 :P
a co do kawy to ja jestem na kawowej diecie jakby Julcyk nie wiedziala i kawa pomaga mi nie podjadac bo zapycha zoladek i tarktuje ja troche jako cos slodkiego ale nie slodze tylko, z mlekiem ma taki smak kawowego cukierka
a co do chleba Kasiu to bez sensu jest kanapke na obiad chociaz rzeczywiscie nie byly to tony chleba jakie jestem w stanie zjesc..

Zamieszczone przez corsicangirl

basen był 1.2 km

brawoo brawooo

Kaja...wiesz co. Ja jak kiedys przekladalam diete " na jutro", to gdzies tak po pol roku stwierdzilam, ze moglam sobie odrazu powiedziec "za pol roku" i przynajmniej miec luz w tym czasie. A tak to wstawalam co rano z postanowieniem, ze to juz dzisiaj, a co wieczor mialam wyrzuty sumienia, ze znou nie wyszlo

Ale fakt...moze ktoregos dnia zalapiesz sie No dzisiaj juz bylo super Poza tym jednka plywasz, a to jest cos!

co tam "w budzie"?

Zamieszczone przez corsicangirl

co do wagi to nie staje, ale mysle ze jest 88-89. ale niedlugo juz znowu bedzie mniej.
no dobra a co dzis zjadlam. moze jak bede Wam pisac to sie bede bardziej mobilizowac do tej diety
serek wiejski z warzywami i 2 wasami + kawa
kanapka na czarnym chlebie z tunczykiem bez cebuli z sosem łagodnym z Zapiecka :P
2 kawy jeszcze w pracy
zupa rybna + zielona sałata + kawałek bułki (ale mały serio serio)

no wiec chyba nie bylo tak zle, musze tylko mniej chleba jesc

ja myślę, że zjadłaś bardzo mało ja bym tam jeszcze coś dorzuciła, warzywa, owoce, jogurt... kurde, ja bym nie wyżyła na takim menu
a kawa... skoro lubisz

i na pewno niedługo będzie mniej! trzymam mocno kciuki :*

kawowa dieta... hm...