reniu i jaki kupiłas te okna :?: bo chyba przeoczyłam
Wersja do druku
reniu i jaki kupiłas te okna :?: bo chyba przeoczyłam
O rany rąk nie czuje.Kto to wymyslił okna myć.
Właśnie dzisiaj jem druga kanapeczkę z chlebem który pierwszy raz kupiłam a bardzo mi smakuje .Jest to chleb żytni pełnoziarnisty ze śliwką.Super.Nawet z kiełbaska pasuje ta śliwka.
Mika ja tylko je remontowałam na nowe niestety brak funduszy a po drugie to słyszałam wiele negatywnych opi na temat plastików.A tak mam stare drewniane a jak nowe tylko jeszcze kiedyś by pomalować je trzeba było.
Co do remontów to macie rację jeszcze jeden mi się marzy.Cyklinowanie podłogi.Ja mam parkiet a jest on strasznie zniszczony, wytarty.A jakby go wycyklinować i polakierowac to byłby jak nowy, śliczny, błyszczący ach och.I od razu inne by było wrażenie po wejściu do mieszkania.
Napewno mi sie uda ten remoncik zrobić :twisted: Może nie od razu bo fundusze :evil: ale wkrótce może na feriie zimowe?Ale kto wtedy okna otwiera?No nie wiem zobaczymy.
Reniu ja jeszcze nie mylam hehe jakos mi sie niechce kurcze musze miec chcice na robote :P :lol: :lol: :lol: :lol:
a co do plastikow to sa do bani duzo grzyba wychodzi bo okno "nieoddycha"
Pipuchna i dlatego mój stwierdził że na pewno żadnych plastików nie będzie wstawiał. I prawiliśmy stare.
eee u nas w domu wymienili kilka lat temu na plastiki i jesteśmy zadowoleni
a wiedziałam, że wpadnie na jakiś remontowy pomysł :D
Hehe szalona jesteś z tym remontowaniem to już przeradza się w uzależnienie ;)
Tylko dobrze radzę - jak tylko zabierzecie się za eksploatowanie cyklinarki, to najlepiej wszystko z pokoju wychodzi. To robi tyle pyłu i w ogóle, że hej!
Jak tam dzisiejszy poranek?
U mnie w domu rodzinnym też sa już 7 lat plastiki i dużo znajomych ma i każdy sobie chwali, nie ma żadnej wilgoci, bo są takie małe wentylacje pozakładnane na ramach i nie zamieniłabym ich na inne, moze to zalezy od firmy :wink:
Reniu nie szalej tak z tymi remontami :D ja już przystopowałam teraz wolę zainwestować w siebie lub w rodzinkę i wyjechac gdzieś na odpoczynek, bo w domu wiecznie znajdzie się coś do remontu :?
A jak tam dietka?
Ale dzisiaj jestem z siebie dumna.Byłam w Suwałkach na uczelni itd...no i w MacDonaldzie i zawsze sobie kupowałam tortille albo hamburgera ale tym razem kupiłam dla dzieci i zastanawiałam sie na co mam ochotę.Popatrzyłam na te jedzenia i stwierdziłam że nie chcę tego wszystkiego i wzięłam sałatkę grecką.Tam jest dużo sałaty, pomidor, feta, sos i oliwki które jadłam pierwszy raz w życiu.Taki dziwny smak mają coś mi w smaku przypominają ale nie wiem co. :lol: :lol: :lol:
A jak sama z siebie nie kupiłam żadnego hamburgera ani nic podobnego to chyba coś mi w końcu w główce sie przestawiło na porządne tory.Oby tak zostało.