-
No własnie!Swiete słowo!!!!!
Reniu jak bedziesz tak trzymac to niedługo wkroczysz w grono gwiazd
-
na pewno część jedzonka jeszcze zalega w brzusku, ale i tak wynik bardzo dobry
cały czas na przód, pomyśl, żę niektóre z nas mają zastój i nawet o te 0.4kg (czyli prawie pół kg) nie chce się ruszczyć, więc nic tylko się ciesz i walcz tak ładnie dalej
a gołąbki nie są aż tak bardzo kaloryczne więc spokojnie co innego jakbyś z czymś innym przesadziła
-
Ja to dopiero dzisiaj pozwoliłam sobie.Aż wstyd pisać.Zjadłam dwa batoniki princessa.No i jak ja mam schudnąć?????????????
A niedawno z działki przyniosłam tak około dwóch kilo brzoskwini.
Nawet nie wiedziałóam że mamy.Bo tam stały ule i mój tata zajmował się ulami i wiedział jakie drzewa tam są.Teraz nie miał kto pszczołami się zająć i mama je sprzedała i się okazało że tam jest drzewo z brzoskwiniami,sporo zgniło za późno się obejrzeliśmy że one tam są.
Pipuchna ładnie?Nie dzisiaj
Squalo myślałam że będzie więcej
Ceteria znowu pojawił się uśmiech na mojej twarzy jak przeczytałam o tym smalcu.
Ago ale to jest bez makaronu.One niby sa takie dobre.Tak reklamują.Ale tak bardzo nie chciało mi się zupy gotować.A pozatym maja krótki termin ważności i były przecenione i kupiłam ich 7 sztuk.I teraz będę musiała zjeść.
Rolini ja i gwiazda?hihihihi
Gw1azda tylko dzisiaj miałam taki wybryk ale dalej walczę.
-
swietnie, a potem bedziesz miala gume w zoladku wiesz ile razy oni przeklepuja daty waznosci na tej chemii, bo ona rzekomo sie nie psuje
osszz Ty paskudna uparta babo
ja wlasnie jem loda w czekoladzie i co gorsze, nie mam wyrzutow sumienia
-
Witam po przerwie. Jakos nie mialam nastroju i sily, zeby wchodzic na forum. Ale zmieniam to bo zaczynam wracac do poprzedniej wagi, a wy tu tak slicznie chudniecie.
Gratuluje ubytych kiloskow
-
Oj te niegrzeczne słodycze! kuszą i kuszą Ale jakoś sobie trzeba radzić, sama sobie już dawno nic słodkiego nie kupiłam gorzej jak rodzice albo chłopak coś przyniosą. Zazwyczaj się trzymam ale niekiedy....
-
Brzoskwinie powiadasz....Jutro musze pojechac na rynek i kupic owocow....
Od 2 wafelkow nie przytyjesz....
Pozdrawiam cieplo.
Buzka.
-
Prinscessa nie jest aż tak strasznie kaloryczna dobrze że to nie jakieś batony były albo czekolady miłego dnia życze
-
Witajcie w deszczowy wtorek
Ja wczoraj zjadłam:
-kawa
-2x capuccino
-kromka chleba żytniego pełnoziarnistego+3 plasterki kiełbasy
-6 malutkich ciasteczek
-kubek zupy "porcja warzyw"
-kawa
-2 batoniki princessa
-kromka chleba żytniego pełnoziarnistego z pasztetem
-5 wafli popcornowych(jeden ma 28,8 kcal)
-2 gruszki
-2 brzoskwinie
-herbata pu-erh
Strasznie mi głupio z powodu tych słodkości.Ale cóż zjadłam.I na tym koniec ze słodyczami.
Na rowerku jeździłam 40 minut.
-
Miłego dnia życzę Na dłużej wpadnę popołudniu
A słodkościami się nie przejmuj :* Każdemu się zdarza (tylko oby nie za często )
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki