Wątek: each day is sunny :) < wystarczy uwierzyć że się uda>

co ona ma to pigulekk ? :|

miłego sprzątania, czekamy na relację :]

Powodzenia dziś sunny i miłego weekendu

mungojerrie bo jak w wieku 19 lat można uprawiać sex :l o to jej chodzi
Saira dziękuje Słoneczko

właśnie zjadłam kotleciki sojowe na liczniku 860 kcal zjem potem jeszcze 3 mandarynki żeby było min te 950 kcal trzeba madrze dietkować
buu smutaśno Skarb chyba dzisiaj nie przyjdzie

echh chłopaka zatrudnili mi jako nianie i siedzi w domu z 3-latnim dzieckiem :cry wiec piątkowy wieczór samotny

wiem, wiem że tutaj o diecie pisac powinnam ale trudno

dzisiaj wszamałam 968.95 kcal potem wsiadam na rowerek żeby się nie smutać

obliczyłam do sylwestra pozostały 23 dzionki i nocki <łącznie z dzisiaj>
po co te obliczenia Martynka musi wyznaczyć sobie jakis sylwestrowy cel
a jak zawsze ciekawiej wiec <famfary ta ra ra> osiagnąć pierwszy cel 53 kg do sylwka <jeszcze 3 kiloski mnie od neigo dzielą> uda sie napewno
ale ze mnie waryjatka

echh nie gratulujcie tak sie poryczałam że nie zobacze Skarba dopiero w next piątek że po jego telefonie zjadłam czekolade musze się wziaść w garść

ale głupol ze mnie a teraz napisał że jutro przybędzie rano że nie jedzie do dziadków

Ojej, no cóz, trudno się mówi... Czekolada ... No cóż... Ale swojego Skarba zobaczysz

A mój cel sylwestrowy to wyglądać jak rok temu, czyli ważyć 67kg

Miłego dnia :*

witam;*

no do sylwestra zostało juz nie duzo czasu ale uda ci sie osiagnac ten cel 3mam kciuki;*

buziol;*

Dzień dobry ;* hmm 53 kg to dobry cel do sylwka tylko ja sie obawiam, że tam po drodze są święta ;D jeeeejku jak ja dawno juz 53 kg nie ważyłam

a wogóle nie musisz tu tylko o dietce pisać, miło poczytać o czymś co jej nie dotyczy :P ja też za moim Skarbem tęsknie jak go trzy dni nie widze a póki co jest na mnie śmiertelnie obrażony widać czekoladka niepotrzebnie zjedzona ale pewnie już dawno spalona

powodzenia w kolejnym dniu diety ;D