Wątek: each day is sunny :) < wystarczy uwierzyć że się uda>

właśnie wcinam pyszne mandarynki

dzisiaj wyszło mi 662.75 kcal detoxik trwa

mojego boyaa siosta <jest wstrętna> urodziła córeczke w kwietniu chrzciny wiec mam dodatkową motywacje do zrzucenia kilosków
dostałam od niego esa 5h temu a teraz dopiero doszedł

mój facet jest anty świat i oczywiscie nie wiem dlaczego dlaczego MY kobiety jesteśmy wylewne a oni tacy skryci i trzeba wszystko z nich wyciagać

mamusia wystrzeliła dzisiaj z hasełkiem "jutro mikołaj nie damy Ci z tatą kasy tylko co chcesz Ci kupimy jakis ciuch, kosmetyki czy ksiażke" faaajnie tylko nic nie potzrebuje, kosmetyki sama sobie kupiłam, ksiaże którą chciałąm również a ciuchy echh aż płakać mi sie chce że nie wchodze w S a gdzie XS więc też odpada ale kapa :/
sama sobie jestem winna trzeba było nie doprowadzić się do takiego stanu

ciuchy kupię sobie jak schudne na wiosne mam i tak pełną szafę

muszę być silna

Jak tak patrzę na Twój detoxik to normalnie musisz pamiętać, aby później nie mieć obżarstwa (tak jak ja teraz), bo to później waga szybko idzie w górę.
A propos zrobienia czegoś na romantyczną kolację, ja kiedyś (na walentynki), zrobiłam dla chłopaka full wypas lasagne, winko, świece, na deser naleśniki z czekoladą i bitą śmietaną i brzoskwinie, teraz sobie to wspominamy

Odchudzanko ale jojo przy tysiaczku + rowerku <jak już jeżdże to spalam 800 kcal> tak robiłam jak byłam ostatnio na dietce i kilogramy i tak pięknie leciały w dół
nie strasz mnie

Oj przepraszam nie chciałam nastraszyć.
Tylko mówię, abyś się wystrzegała później dużego obżarstwa.
No bo ja mam w plecy miesiąc starań.

Odchudzanko tysiaczek to dietkowo nie planuje obżarstwa

ale mi smutaśno echh

Oby nie przeze mnie ten smutny humorek,
Fajnie, że tak tryskasz pozytywną energią i niech tak zostanie

nie, nie przez Ciebie Odchudzanko znam niestety te wstrętne jojo z autopsji w miesiac na tysiaku zrzuciłam 6 kg a w miesiac obzarstwa przybyły 4 i pół ale teraz sie nie dam