Wątek: Moja walka z kilogramami - chcę ją wygrać

kwiaciarko nic sie nie przejmuj dasz rade heh zobaczysz a takimi drobnymi podkreslam drobnymi wskaznikami do góry sie nie przejmuj za nedługo on poleci dwa razy w dół - pozdrawiam

Kiedyś będzie lepiej

Witam poniedziałkowo
Na szczęście weekend juz się skonczył.....troche ciszy w domu (dzieci w szkole) i mniej okazji do podjadania.
W piątek kupiłam sobie kolejną płyte z ćwiczeniami. Tym razem jest to boks-aerobik
Szkoda że nie chudnie się od oglądania takich płyt - bo bardzo lubie usiąść na fotelu i popatrzeć jak inni sobie ćwiczą
Zebrała mi się już niezła kolekcja płyt z różnymi ćwiczeniami.....chyba już czas zacząć z nich korzystać.
Dzisiaj na śniadanie zjadłam kanapke z twarożkiem +kawa.
Na drugie będzie kiszona kapusta.
Obiad to chyba warzywa na patelnie
podwieczorek : jabłko
kolacja jogurt i może z 2 plasterki szynki.

hej kwiaciarko!!
ostra dietka dziś widzę u ciebie?? nie wiem jakie ilości tego wszystkiego planujesz, ale kalori mało raczej będzie....też tak chcę, chociaż do 1200kcal wrócić.

no i czas zacząć korzystać ze swojej kolekcji płyt - fajnie , ze masz z czego wybrać. no to do roboty!!

pozdrowienia przesyłam cieplutkie. trzymaj sie dzielnie!!

konecznie zacznij uzywac tych plyt kochana! cwiczenia jednak dzialaja cuda pozdrawiam Cie na ten pieknie zapowiadajacy sie dietkowo tydzien

Pierwsze i drugie sniadanie już zjedzone + dwa nieplanowane plasterki szynki
Do obiadu jeszcze dwie godziny. Powinnam się czymś zająć przez ten czas, ażeby nie myśleć o jedzeniu. Niestety mam dzisiaj lenia i nic nie chce mi się robić.
Obiad mam od wczoraj więc nie muszę gotować.
Przydałoby się zrobić pranie.....ale chyba zrobie jutro
Posprzątać????? i tak zaraz chłopcy wrócą z szkoły i będzie tak samo
Więc idę zrobic sobie ogromny kubek herbaty

ja mam dziś dzień dobroci dla siebie
nie robię NIC poza usmażeniem ryby na obiad
no i rowerkiem a;e to lubie

w sumie to wpadam tylko wieczorkiem sie przywitac i zyczyc dobrej nocki bo niestety ale nie miałam czasu w ciazgu dnia sprawdzic co jest w watku takze - dobrej nocy zycze

Wpadam życzyć dietetycznego dnia

Powiesiłam do obejrzenia trochę robótek koralikowych

Witam wszystkich
Dzisiaj mamy ostatki......
Na początku musze sprostować moje wczorajsze menu:
do obiadu zjadłam jeszcze jednego naleśnika, po obiedzie 3 kostki czekolady a na kolacje zamiast jogurtu- kawałek kiełbasy podwawelskiej i plasterek żółtego sera
Nie wyszło tak jak planowałam....ale aż tak zle też nie było.
I co najważniejsze : ćwiczyłam wczoraj ....całe 20 minut :P
Dobrze że nikt mnie nie widział przy tych cwiczeniach ( boksaerobik z płyty)
Moje ruchy były .....hm jak to opisać .....może powiem tylko że wyglądało to śmiesznie.
Mam jednak nadzieje że z czasem nadąże za prowadzącą i będę ćwiczyła choć troche podobnie .