Strona 10 z 46 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 20 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 91 do 100 z 459

Wątek: potrzbne wsparcie ...

  1. #91
    maleszkowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-02-2006
    Mieszka w
    Ostrów Wielkopolski
    Posty
    61

    Domyślnie

    Lun obiecałam że napiszę ci co nie co na priv, ale przepraszam nie umiem... narazie nie napiszę, naprawde przepraszam nie czuję się gotowa do zwierzeń

    I pokaż temu swojemu Kenowi że nie jest pępkiem świata

  2. #92
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    Lun! mam nadzieje, ze to chwilowy kryzys, a jesli nie to ze uda Ci si ewyrwac z tego zwiazku..! nie bede wiecej pisac, bo nie chcesz o tym rozmawiac! trzymaj sie!

  3. #93
    Awatar Munika79
    Munika79 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-09-2006
    Mieszka w
    Rueil-malmaison
    Posty
    74

    Domyślnie

    Witaj Luneczkoznalazłam Cię Przeczytałam Twój wątek i widzę,że masz nie lada problem.Dziewczyny mają rację daj mu powody do zazdrości i pokaż mu na co cię stać.A rozłąka dobrze wam zrobi a może wszystko się zmieni kto to wie Życzę ci abyś szybko znalazła pracę i szczęście A i nie zmieniaj się dla niego bądz sobą Nie będzie ten będzie inny mało tego kwiatu No tak zapomniałam,że ty go kochasz ale czy warto tak cierpieć przez niego, taka laseczka jak ty może mieć chłopców na pęczki O głowa do góry jakoś się ułoży Wiem gdzie jesteś, będę częściej tu zaglądać i cię wspera`c oraz podnosić na duchu Pozdrawiam i przesyłam buziaki
    Trzymaj się Luna

  4. #94
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Srodowe uściski i całuski... mam nadzieję, że kryzys jest juz za Tobą iteraz w nowym świetle spojrzysz na samą siebie i swoje problemy

  5. #95
    kwiaciarka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    cześć lun.
    Ty to masz z tym chłopakiem.
    Czy to jest twój pierwszy chłopak.
    Może ty nie wiesz że na świecie są inni - lepsi - tacy którzy dbają o swoje dziewczyny, o swoją higiene i przy których kobieta czuje się bezpiecznie .
    Dołaczam się do wszystkich dziewczyn : zastanów się dobrze czy ten związek ma szanse
    Miłego dnia życze

  6. #96
    Lun
    Lun jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć dziewczyny...

    Przede wszystkim musze powiedziec że dzisaj jest lepiej... mimo wszystko mam lepszy humor.
    Z samego rana wskoczyłam na wagę - mało spadła ale... pokazała 59,70 kg to juz lepiej ale cos ciezko mi spasc ponizej tej 60
    Dzisiaj się mierzyłam bo jak wczoraj zakładałam spodnie to nie mogłam uwierzyć że tak bardzo "latają" mi na tyłku i w biodrach ale... pomiary troszeczke mi to potwierdzaja (dodam że wczesniej tez troche mi latały ale nie az tak )

    Biusty - 85 cm heh w tedy 2 cm wiecej było bo miałam okres
    pod biustem - 75 cm czyli bez zmiany
    pas - 70 cm jest - 1 cm apropo talii ja mam poprostu ksiązkowy przykład talii osy w XVIII wieku to nawet gorsetu nie musiałabym nosić bo mam duża róznice miedzy pasem a biodrami niestety te biodra to moja zmora od zawsze
    biodra - 89 cm jest mały spadek o - 1 cm
    biodra + pupa - 97 cm też lepiej
    udo - 56 cm
    kolano 37 cm
    Łydka - 34 cm jest - 1 cm

    wiec tak teraz to wygląda... kurde boje sie tych swiat bo znajac moich rodziców przyzadza cos pysznego a i moja "teściowa" tez mnie zaprasza na swieta a ja znam siebie i nie wepchce duzo ale odmówić tez głupio

    Uwarzam że dietkowanie idzie mi nawet sparwnie dzisiaj rano odwiedziłam siłownie byłam na niej godzine czasu i godzine normalnie tak intensywnie ćwiczyłam do tego poznałam hahahaha pewnego chłopaka Marcina - zapytałam tylko czy nie pomógłby mi w podniesieniu krzesełka - a on pomógł i sie przedstawił heh potem krótka rozmowa bo oczywiscie ja byłam zajeta cwiczeniami zebyscie sobie nie pomyslaly ze ja tam flirtowac jezdze
    Nie było bardzo przyjemnie i jakos to mi poprawiło humor

    doty22 pewnie że mu pokaze jakie ze mnie ziółko... wiecie co wprowadziłam pewna zmiane teraz nie pisze do niego w ogole (procz wczoraj) i to on pierwszy do mnie zagaduje czy pisze smsy moze cos sie ruszy...

    maleszkowa nie ma sparwy rozumiem że to... nie o wszystkim mozna mówic mam tylko nadzieje ze u ciebie wszystko ok przesyłam ciepłego buziola :*

    corsicangirl hej powiem szczerze ze ja równiez mam taka nadzieje - ten kryzys to nie taki chwilowy bo juz sobie nieco trwa ale ze nowy rok zacznie sie dla nas lepiej... dzieki za odwiedziny

    Munika79 hej ciesze sie ze w koncu mnie odwiedziłaś :* w Paryżu pewnie by się nam nic takiego nie przytrafiło... to miaso miłosci... a tak na serio to w styczniu on wyjezdza do egiptu i bedziemy mimo wszystko bardzo daleko od siebie... moze w tej rozłace sie odnajdziemy?...

    kwiaciarka myślę że ma... jeszcze tak myslę... pozdrawiam

  7. #97
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Kochanie, śliczy spadek wagi Myślę, ze po mału... po mału... Będzie dobrze... a propos talii, to ja mam bardzo proporcjonalne ciałko to znaczy talia 75 a biodra 90 cm Marzy mi się w talii ok. 65 w biodrach to raczej nie ma co spadać, bo tu mi już kości wystają... ale patrząc na mnie mój maż mówi, że łądnie wyglądam i juz wystarczy diety...
    A co do chłopaka - dobre posunięcie... niech poczuje, że to on musi walczyc o Ciebie, to Ty stawiaj mu warunki, bądź twarda Masz cal: swoją przyszłość.... walcz o swoje szczeście Jeśli uwazasz, że ten związek ma jeszcze szanse3 - walcz Ale nie odmawiaj sobie flirtów... to nic złego
    Milutkiego dnia

  8. #98
    Guest

    Domyślnie

    hej lun!!
    miłego dnia wpadłam życzyc i słoneczka wirtualnie przesłać, skoro za oknem go nie ma!!
    jak tak z ciekawości dziewczyny chcę zapytać - bo ja w biodrach i w pupie mam tyle samo, a ty lun podajesz wymiary : to róznica jest spora....to ja aż taką dziwną buowę mam??

  9. #99
    Pasquda81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Lun.. dzieki za to ze wyszperalas mnie w tlumie i odwiedzilas moj watek.. ja osobiscie twoj czytalam z zapartym tchem i wsciekloscia.. nie powiem ze wszystko mi cos przypomina.. otoz... ja jak skonczylam 19 lat.. to poszlam na imprezke.. to tydzien po studniowce bylo.. i poznalam faceta.. nie nie on nie byl gruby.. on byl po prostu umiesniony.. lysy.. byl DJ w dysce.. potem ochraniarzem.. robil wszelkie fuchy.. odwiedzal silownie.. jezdzil na mecze.. czasem zajaral sobie trawke.. wybieral kumpli zamiast mnie.. czulam sie przy nim gorsza.. ale bylo super.. bo go KOCHALAM.. do dzis mam przed oczami.. jego widok.. jak je tony ryzu i gotowanego kurczaka.. i gada mi ze to zdrowe.. bo to na MASE goopia za nim bylam jak cholera.. na szczescie... w pewnym momencie otwarlam oczy.. przejrzalam.. kochalam go tak bardzo .. a mimo wszystko z nim zerwalam.. bo to nie mialo sensu.. ja przy nim nie mialam nic.. znajomych - bo mi nie pozwalal, w komorce mi szperal.. kolegow tez nie mialam .. bo o wszystko i wszystkich byl zazdrosny.. czekalam na niego jak goopia.. a on.. tez wystawial mnie do wiatru.. i wybieral imprezy.. kumpli..

    co tu ci pisac bede.. sama to wszystko musisz z innej perspektywy zobaczyc.. ja to bylam naprawde - baaa jestem.. uparta i wredna.. bo wiesz zerwalam z nim.. jak zamknal drzwi.. to tak zaczelam ryczec.. jak poparzona.. kochalam go.. naprawde to byl moj pierwszy facet na powaznie.. ale przy nim zycia nie mialam..

    a teraz.. baa mam cudownego meza.. cudownego to malo powiedziane.. CUDOWNIE CUDOWNEGO i jak sobie pomysle ze wtedy myslalam ze moj swiat bez tego MIESNIAKA istniec nie moze.. to mi normalnie bo on..to tylko miesnie mial.. ale do wszystkiego trzeba dojrzec..

    powodzenia zycze.. i milego dietowania.. aaa i nie zapominaj.. ze ty tez jestes czlowiekiem.. a kazdy czlowiek zasluguje zeby GODNIE ZYC..


    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  10. #100
    Lun
    Lun jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    doty22 teraz mam zamiar zaszalec dopiero zawsze lubiła flirty ale WŁASNIE sobie je odmawiałam teraz sie to zmieni dam mu kopa w dupsko i to porządnego

    milushka nie wiem czy ty masz dziwna budowa ja napewno jestem raczej drobnej budowy jestem szcupła u góry i mam dość szczupłe nogi a biodra i tyłek... uuuuuuuu u mnie masakra... przy moim wzroscie poprostu WIELKA DUPA I SZEROKIE BIODRA w moim przypadku oczywiscie kazdy ma inna budowe ciała... ja osobiscie na biodrach mam sporo tłuszczyku do zrzucenia ale mysle ze cwiczeniami sie tego pozbede

    Pasquda81 fajnie ze wpadłas... kurcze... serio czytajac to to normalnie jakos jakbym troche ze scenariusza we własnym zyciu wyrwała co do ryzu z kurczakiem hahahahah to akurat mnie rozbawiłi i mój chlopak mówi to samo ze to zdrowe i na mase dobre
    Jest bramkarzem a tak naprawde zanim zaczał stać na tych po*****ych (sorki za słownictwo) bramkach był całkiem normalny wielki bo wielki i na siłownie, treningi jujitsu i boks chodził tylko ze sie tak nie zachowywał - jak zaczał tam stać to nagle jak grom cos we mnie walneło... JEGO ZMIANA !
    Wiesz co... jeszcze zaczekam... zobacze narazie stosuje moja "technikę" zobaczymy czy pomoze.
    Ale co najwazniejsze....

    JAK GO POZNAŁAM NIE BYŁ TAKI BYŁ PEŁEN CIEPŁA, KOCHANY, ZAWSZE ALE TO ZAWSZE MOGŁAM NA NIM LICZYC TERAZ SIE TO ZMIENIŁO...

    (na bramkch stoi od roku od pół jest miedzy nami krócho)

Strona 10 z 46 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 20 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •