w sumie dziś miałam fajny dzień - bez głodowania! tylko tak bardzo brakowało mi kawy... wypiłam chyba ze 3 litry zielonej herbaty, 4 jajka (dwa smażone i dwa z odrobiną majonezu), plasterek salami, puszkę tuńczyka i 10dkg ogórka (temu nie potrafiłam się oprzeć - ale pachniał!) Tyle! i nawet przez minutę nie byłam głodna! kolację zjadłam o 17.30 i teraz też nie odczuwam głodu!! podoba mi się;
ćwiczenia zaliczyłam - z rana (podwójną dawkę!) i mam wrażenie, że mój brzuch wyraźnie zaczął się wciągać; niech znika!! (niby mój, ale jakoś za nim "takim" nie przepadam
)
Zakładki