Mam nadzieje że te nowe życie będzie lepsze.
Witam kochane,
U mnie nieciekawie, bo zlapalo mnie jakies chorobsko+ bezsennosc i slaniam sie na nogach. Caly ten tydzien wstaje o 5, tzn powinnam bo usypiam o 7 wieczorem,budze sie o 22 i koniec spania. Dzis od 2 w nocy siedze na komputerze, bo po 4 godzinach przewracania sie z boku na bok mialam dosc. Jestem zmeczona, boli mnie gardlo, glowa i kreci mi sie w glowie a zaraz ide do pracy ;-( Poza tym boli mnie zoladek. Brak witamin, codziennie zmiany pogody, diety i stres doprowadzily mnie do oslabienia, choroby i znowu wypadaja mi wlosy. Powiem tylko tyle, od jutra zaczynam zdrowo sie odzywiac, jesc normalnie, cwiczyc i skonczyc z ta moja obsesja. Bo jedzenie i kolejne diety sa moja obsesja. Chce zyc normalnie...
Schudne na pewno predzej czy pozniej, przede wszystkich chce sie pozbyc boczkow i nabrac miesni a reszta sama przyjdzie.
Caluje i odezwe sie wieczorkiem:*
Aa i na pewno czytalyscie artykul o anoreksji. Wklejam watek ktory poparl moja decyzje.
"Głodówki i drakońskie diety są bardzo ryzykowne szczególnie dla ludzi młodych, których organizmy jeszcze się rozwijają. Organizm szybko reaguje na skrajne ograniczenie pożywienia. Pojawiają się osłabienie, apatia, zmniejszenie siły mięśni, zaburzenia snu, zaburzenia rytmu serca i osłabienie odporności, zanik miesiączki. Zmienia się też wygląd zewnętrzny. Włosy stają się matowe i wypadają, paznokcie łamliwe, a skóra sucha i mało elastyczna. Wszystko to jest symptomem zachodzących w organizmie niekorzystnych procesów. "
Nie stosowalam glodowek jako takich, ale dieta kopenhaska to dieta drakonska, na zmiane z innymi, powtarzana w kolko doprowadzila do zmian. Suchosc skory mam ogromna, wlosy wypadaja, sa suche i nie blyszczace, odpornosc spadla o snie i braku miesiaczki nie wspomne... Musze pomyslec nie tylko o mniejszym tylku ale tez o swoim zdrowiu, bo kiedys nie chce sie obudzic jak to mowia "z reka w nocniku"...
biedactwo nasze kochane
musisz zadbac o siebie
wypoczac i na pewno bedzie lepiej
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
Hej Gduszka, swietna decyzja! Tylko nie wracaj do jedzenia wszystkiego i kiedy masz ochote. Koniecznie ustal sobie godziny posilkow, wyrzuc z jadlospisu weglowodany o wysokim IG, jedz duzo ryb i warzyw, nie zaluj sobie. Nie wiem jaki masz plan w tym momencie, ale koniecznie zadbaj o siebie. Jezeli chodzi o sucha skore, to ja tutaj mam z tym problem bardzo duzy. W Polsce niegdy nie mialam takich klopotow, tutaj juz nie raz przyplataly mi sie jakies choroby skory zwiazane wlasnie z jej suchoscia. Wazne jest zebys codziennie uzywala kremow, do ciala, do rak. Kup sobie wapno, tabletki z witaminami i mineralami. W ogole to idz do lekarza i zrob sobie wszystkiego okresowe badania (nie wiem kiedy ostatnio to robilas). Bardzo sie ciesze ze porzucialas ta restrykcyjna diete, ktora robi wiecej szkod niz sobie mozna wyobrazic. Wiem, ze jedne osoby to jakos znosza, ale wiele wrecz przeciwnie, niszczy sobie zdrowie i tyle.
Pozdrawiam poniedzialkowo![]()
Bardzo mądra i przemyślana decyzja![]()
![]()
Masz moje pełne poparcie. Lepiej wolno a trwale.
Wiesz Gduszko co Ci powiem , z moich przemyśleń wynika co następuje: gdybym zmieniła w przeszłości nawyki żywieniowe to bym już dawno była laska. A tak - dietyzniechęcenie
powrót kilogramów
dieta
kilogramy spadają coraz oporniej
... i tak w kółko.
Organizm zaakceptuje zminay i będzie szło a raczej spadało co ma spadać. Ale muszę one być wprowadzone z rozsądkiem, stopniowo. Na rezultaty może będzie trzeba poczekać - ale będą![]()
Mam nadzieję, ze zmiany w żywieniu na lepsze zaowocują również poprawą zdrowia. Uważaj na siebie![]()
Notta
Dzieki kochane,
Dzis od rana w pracy wielkie zarcie, tzn w sumie maly napad, po ktorym caly stres mi ulecial... Ja nie wiem, ale pierwszy raz po zarciu mi ulzylo! Pozniej podjadalam caly dzien, porazka.
Jutro takie plany:
8: owsianeczka+lyzeczka siemienia na mleku
11:grapefruit
14: salatka z brokul,kurczaka,papryki i ogorka
18: jablko
Malo, ale bedzie lepiej, narazie w domu nic nie mam zeby wiecej bylo. Poza tym wszystko bedzie jedzone w biegu, czyli w pracy. Mam nadzieje, ze bedzie silownia, spakowane wszystko i nic tylko jechac.
Pozdrawiam i do jutrzejszego wieczorka!
Gduszko coz za ambitne planyja tej siłowni moge Ci tylko pozazdroscic... sama niestety nie mam az tyle silnej woli.. bynajmniej ostatanio
miłego dzionka i powodzenia w realizacji planow![]()
największe jojo 80kg
obecnie -> 71,5
mój pamiętnik chwilowo zawieszony: to znowu ja... - Grupy Wsparcia Dieta.pl
zyczymy aby dzisiejszy dzien byl bardziej milszy niz wczorajszy![]()
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154
waga 55 ;(
wzrost: 163
BMI : 20.7
łydka: 35cm
kolano: 38cm
udo: 53cm
biodra: 86cm
przed pępkiem: 79cm
talia: 65cm
kolejne ważenie 31.07
Zakładki