Gduszka, patrząc na avatar, to się zastanawiam, czy Ty się aby z ości na pył nie odchudzasz... Bardzo ładna dziewczyna jesteś.

A mięsa nie jadasz? Mnie to tak czasem nachodzi, że przez jakiś czas nie jem, bo nie mam ochoty, ale genealnie lubię i zawsze mi się chce po takim niejedzeniu.

To od jutra będziesz KaOwcem . Bawcie się dobrze.
Buziaki.