Wątek: Odchudzanie po za granicami POLSKI

Corsuniu mam 170-171 cm wzrostu i mysle ze waga 58-59 byłaby dla mnie idealna :P

Zamieszczone przez mikamaly

Agassku nie mysle teraz o powrocie
Moze kiedys wrocimy a moze nie Teraz to nierealne nie mamy do
czego wracac.W Polsce brak pracy i mieszkania
Dzis robiłam ciasto
Z kremem,galaretka i owocami.
Nie mogłam sie doczekac zastygniecia galaretki i wstawiłam ciasto do zamrazarki Zjadłam 1/4 blachy
Nie wiem co sie dzieje ale na nic innego nie mam jak tylko tylko
na słodycze.Nawet obiadu zjadłam dzis niewiele Nie pije wody-a powinnam
.CIAGLE TYLKO SŁODKIE I SŁODKIE.
Znacie jakis dobry srodek zapobiegajacy łaknieniu

Czemu ja mam identycznie

A wchodzenie na wage na mnie podziałałoby tak, zebym z rozpaczy dokończyła te blachę Ale Tobie Mika życzę powodzenia, rozumiem dobrze Twoją motywację

No tak wszyscy juz spia tylko ja buszuje po necie
Dzis zjadłam kilo czeresni -uwielbiam je mmmmm pycha
Na obiad młoda kapustke z boczkiem i chudym mieskiem-mała miseczke do
tego kilka lisci sałaty i pomidora
Na kolacje jogurt i 2 jabłka,2 brzoskwinki,bananka i malutka nektarynke
Jutro ide do pracy i mam nadzieje,ze uda mi sie mało zjesc

Nieprawda, ja nie spię

i uwierz mi, włsnie myślałam, co u Ciebie

A ja własnie byłam u ciebie
Mój mąz juz spi i moge sobie pobuszowac po neciku
Zobacze co slychac u innych

taaaak ja tez nie śpię
staram się nadrobić forumowe zaległości, bo dwa dni mnie nie było
ojj słoneczko widze, że raczysz się pysznościami, ja dzisiaj - tak jak i wczoraj - na suchym prowiancie, w szkole daja obleśne żarcie, więc zjadłam kanapkę i późnym popołudniem knysze z warzywami

beznadzieja

Mniam, knysza ale ja zapomniam o takim jedzonku i biore sie za diete

Mika, kot śpi, a myszy harcuja jak widze

Ago

widze, że raczysz się pysznościam

co masz na mysli to ciasto czy owoce
Jesli doczytałas to wiesz,ze ciasto wyladowało w koszu(az nie wierze
,ze to zrobiłam )
A tak wygladało ostatnio niebo u mnie

Faaaaaajne

Ja tam bym nie wyrzucała szkoda ciasta

Wuj mojego męż mowi,ze "szkoda" jest wtedy jak krowa nasra
do studni bo ani wody ani gnoju
A ciasta mi nie zal Oczywiscie jestem w szoku ,ze to zrobiłam
ale to dla własnego dobra.