Wątek: Odchudzanie po za granicami POLSKI

Oj, ja wolę na wagę nie wchodzić, zwłaszcza po nauce do egzaminu, raczej nie uczyłam sie wtedy liczyć kalorii

Jestem padnieta i ide spac
Skonczyłam dzis o 18:30
Jutro ostatni dzien

Słodkich i spokojnych snow :P

O JEJKU JEJKU NIKT MNIE NIE ODWIEDZA

Cisnienie mi spada musze napic sie kawy :P


Z mlekiem oczywiscie

jak to nikt Cie nie odwiedza? a ja to co?

ojj a mnie sie ostatnio w ogole jesc nie chce
moze to stres zwiazany z nowa praca, wczesniej z egzaminem, nie wiem
ale ciagle mnie muli i wyraznie odrzuca od jedzenia, jem jak sobie przypomne, ze dzis nie zjadlam

Ago ja jem i też mnie muli wyraźnie widać u mnie objawy przejedzenia....

Mikunia nie smuć się u mnie też jest mały ruch ale zawsze coś jest więc głowa do góry

Mika, wpadnij jutro do mnie z kawką, będę dużo potrzebować

mika marudzisz, ze nikt Cie nie odwiedza, a gdzie Ty sama jestes? jak mamy przylazic, jak znikasz na cale dnie?

Jestem juz jestem
Dzis Brygitt pojechała do domu Wroci dopiero w lutym lub w marcu
Ale moja mamcia bedzie u mnie juz w niedziele rano
Ciesze sie bo nie widziałam jej od lutego

Jutro rano jade na zakupy a po południu mam sprzatanko w domku
Okna juz pomyte :P ale duzo zostało do zrobienia Mezus mi pomoze

Ide do was laski

ojj wyobrazam sobie jak sie cieszysz z powodu przyjazdu mamy. Super, ze Cie nawiedzi. Rozmowa z nia, spedzony wspolnie czas, tez jest wskazany.
Z robota sie uporasz raz dwa,a jeszcze jak sie maz wezmie za scierki to w domu bedzie blyszczec.

Jest juz 22:00 a jakis manolo(hiszpan) pichci cos dobrego(wiem bo wszystkie
zapachy z jego kuchni sa w moim mieszkaniu)
Mi kiszki marsza graja o on sobie dogadza o tak poznej porze
To niesprawiedliwe