Wątek: Powrót Oskubanej

My z chłopakami zaraz jak tylko upichcimy obiad, lecimy polować na wolontariuszy

Beatko to super.

Ja mam dziś luzik w kuchni.
Mąż mi talarki na obiad zrobi i surówkę.
Znowu dużo kalorii , ale co tam.
Raz w tygodniu mozna

Pozdrawiam i udanej niedzieli życzę

A ja wspieram WOŚP aukcjami na Allegro, smskami i przelewem

Dzisiaj z domku nie wychodzę, bo samopoczucie w kratkę, wolę dmuchać na zimne

Kasiu, wspaniałej niedzieli Ci życzę, baw się dobrze, najpierw w kinie a potem w mieście :P

Kasiu każda forma wspomagania WOŚP jest dobra!

Ty się kuruj i do zdrowia wracaj!

Ja muszę wyjść z domu bo za dużo w nim przesiaduje.
Najwyższa pora wyjść, zmoknąć ale sie dobrze bawic.

Najlepiej to z filmem bo mąż się pyta" a co to za badziewie, takie samo jak samotnosc w sieci", ja na to " nie kochanie to film Lindy bardzo dobry"
mąz " a ha to możemy isc ale..."

A po ale mąż podaje mi herbatę miętową

A co temu? No nic korzystam póki mogę
Pozdrawiam

Korzystaj, ile wlezie

I mam nadzieję, że zdasz relację z tego filmu, choć bawić się na nim dobrze, to chyba nie można, bo to film smutny raczej, ale ponoć optymistyczny.

Bardzo jestem ciekawa, czy się będzie podobał

Kasia ja też jestem ciekaw czy się będzie podobał..mężowi
Bo ja to zniosę każdy film i powiem że jest ok.
Ale jak mu się nie spodoba to już więcej ze mną nie pójdzie - taka kara!
Więc sama rozumiesz...
A teraz cicho - ziemniaki obiera....

KASIU DOBRZE ,ŻE MNIE OBJECHALAŚ DZIĘKI NAPRAWDE W KONCU TU O ZDROWIE IDZIE I TO MOJE BAW SIĘ DOBRZE....
WOLONTARIUSZY JUZ DZIŚ ZNALAZLAM I PUSZECZKI ZASILONE... :P
TO PRAWDA ,ŻE ROBIĄ WIELKIE RZECZY DZIĘKI NIM MOJE DZIECKO W PORĘ ZOSTAŁO ZDIAGNOZOWANE POZDRAWIAM NIEDZIELNIE

No i już jestem w domku.

Najedzona jak prosie i zaraz będę dalej jeść.
Ale to ostatni raz, jutro wracam do diety.
Tzn jutro robię czyszczenie żołądka i będą tylko kisielki i galaretki i herbata.

Byliśmy w kinie MULTIKINO w Gdańsku na filmie " Jasne błękitne okna"
reżyser: Bogusław Linda

Film smutny, pokazujący świat teraźniejszości z dzieciństwem.
Opowiada historię dwóch przyjaciółek Beaty i Sygity.
Beaty tata robił trumny, był alkoholikiem i miała rodzeństwo a ona lubiła grać na wiolonczeli.
A Sygita była jedynaczką z biednej rodziny. Miała psa Króla.
Z Beatką zaprzyjaźniła się jak były dziewczynkami i jak uderzyła koledze w głowę wiolonczelą Beatki bo ta była bita przez kolegę.
A potem było pokazane jak Sygita czyli Joanna Brodzik miała męża alkoholika i córeczkę , a Beata czyli Beata Kawka spodziewała się dziecka.
Ale niestety Beata poroniła, a Sygita wylądowała na onkologi...
Więcej Wam nie napiszę bo uważam że warto iść na ten film.
Jest smutny, są momenty śmieszne ale jest trudny i daje do myslenia.
Mąż stwierdził że był dobry.

Więc naprawdę dziewczynki mozecie śmiałao iść na niego jak ktoś lubi dramatyczne filmy.

Sylwiunia - Ty masz się leczyć a nie udawać że się leczysz! Ja nie objechałam Ciebie tylko sama przeszłam tę chorobę i wiem co to znaczy a raczej ile miałam więcej przez nia.

A teraz już niby wyleczona jestem ale dziś jem, jem i jem.
Nie jestem w ciąży - o to to nie.
Ale mąż o mnie dba, mam swój dzień , więc proszę o zrozumienie.

Po kinie poszłam z mężem do Gdańska na Targ Wgęglowy, były i są tam koncerty, posłuchaliśmy pieniążki wrzucilismy ale wrócilismy do domku bo wieje, zimno br.

Dobra życzę Wam miłego wieczoru a ja znikam do Was.

Kasiu, tak myślałam, że film wart obejrzenia.
Czy to prawda, że Brodzik w końcowej fazie choroby jest bardzo oszpecona, jak to przy takiej chorobie ?
Akurat za nią nie przepadam, ale za to bardzo lubię panią Kawkę

Rozgrzewajcie się teraz, bo rzeczywiście strasznie dzisiaj wieje

Kasiu Joanna Brodzik ma krótkie włosy, na buzi blada w jakieś plamy.
Wygląda jak prawdziwa chora kobita.
A jak jeszcze zamiast mówić ona bełkocze albo wyje z bólu to szok.
Ja ściskałam rękę meża bo się sama przestaszyłam.

A Kawka miała moment że była nago i niestety ale dla nie których nie jest rewelacyjna.
Ja ją lubię ale jest naprawdę strasznie szczupła.
Pupa mała, biust też. W tym filmie widać że jest jej ciężko

Naprawdę film polecam.

Kasiu moje ogrzewanie to jedzenie