Tak czasami bywa z tym jedzeniem Nellio.Oby nie za czesto.Chociaż wiadomo że nie zawsze nam się to udaje.
U mnie też z tym różnie bywało.Czemu tak jest że zawsze na wieczór najbardziej się chce jeść.
Wpadłam się pochwalić.Zrzuciłam balast nabyty podcza świąt.Teraz ważę 85.Dla kogoś może to dużo ale ja się cieszę że udało mi się coś zrzucić.Teraz może być już tylko lepiej.
Zakładki