Wątek: START 02.styczen.07

Wrocilam, ale mnie dzis te "nieuki" zdenerwowaly Ale im testa zasune w nastepnym tygodniu !!!!

Juz jestem grzeczna.

Dzisiaj na obiadek wcisnelam omlecik z 2 jaj az, lyzka maki razowej i zielonym groszkiem oraz sosem pikantnym meksykanskim. Ale zionelam ogniem Na podwieczorek: kawka z automatu, tez taka pyszniasta wynalazlam w pracy, ze ho ho
Na kolacje: 17 30 (trzymam sie zalozen) zjadlam salatke w pracy grecka. Byla bardzo smakowita.
A przed chwilka jablko, na tym koniec. Mam nadzieje, ze jutro odrobie dzisiejsze straty.

Ciesze sie, ze mnie odwiedzacie.
Ale kop na wiecej ruchu jeszcze by mi sie przydal.

renat, taka jestem zagoniona, bo zachcialo mi sie autka. Tak tez czekam az autko przyjedzie z fabryki,a w miedzyczasie wzielam dodatkowe grupy na kursie popoludniowym :P Cos za cos

Jesteś tak zabiegana, Gru, że nie wiem, gdzie to więcej ruchu wciśniesz. Ale proszę bardzo, chciałaś, to dostaniesz:
oto KOP
na więcej ruchu!
Mocny i energiczny, w samo sedno
Autko dobra rzecz, choć czasem warto zostawić je w garażu i zrobić sobie spacer

Och Ty!! Nie jesteś grzeczna! Nu nu nu Nie można robić za karę testów Żartuję Dosuń im taki żeby więcej nie rozrabiali U mnie kiepsko dzisiaj. I z dietą. I ze wszystkim ogólnie. Ech...nawet nie wiem co mam pisać

Maggie, dzieki za

oto KOP

Hihihi

Co do ruchu, to mysle o moim stojacym w kacie stepperku. Kurcze znalazloby sie troszke czasu, tylko z ta mobilizacja ostatnio kiepsko. Wole polezec przed Tv te pol godziny przed snem, ze zmeczenia...lub poczytac motywujace mnie forum

BlackNie doluj sie prosze.
Wiesz, wzloty i upadki...niestety kazda z nas miewa. Dzis nie idzie Ci najlepiej, ale pewnie jutro wezmiesz sie ostro do pracy. Cio???? Zreszta zawsze tak robisz Trzymam kciuki.

GRU aż taką machiną optymizmu i siły to ja nie jestem :P A szkoda Chociaż myślę sobie że jestem silną osobowością i wkurza mnie to ,że mój chłopak nie jest taki silny.

Witam Was serdecznie.

Wlasnie mysle nad sniadankiem.....

Co do wagi. Udalo mi sie odpracowac tickerkowa wage. Czyli moje kary z dnia wczorajszego zadzialaly.
Huraaaaa!

Milego dnia zycze.

Widzisz? Nic straconego
Ja już po śniadanku (płatki z mleczkiem - mój mężczyzna specjalnie dla mnie kupił odtłuszczone, on sam pije tylko niebieskie, pełnotłuste ), po kawusi, przede mną jeszcze makijaż/ubieranie/przygotowanie do wyjścia. A potem - do pracy. Ech, jak dobrze, że do weekendu blisko! Lubię moją pracę, ale czasem zwyczajnie za dużo jej mam
Ciekawe, ile kcal spala się, czytając forum

Witam Gru
I dobrze zrobiłaś
A jak dziś się czujemy?????? Mamy wreszcie chęć do ćwiczeń czy nie bardzo????

hejka Gru! Jak tam u Ciebie?

Jesteś tak zabiegana że nie dziwię się że nie masz ochoty na ćwiczenia.A ten test to może im odpuść albo zrób łatwy?