Wątek: START 02.styczen.07

Ja sie tez przylaczam i doskonale wiem rozumiem was z tymi ciuchami moje tez leza w szafie i czekaj na mnie az schudne i teraz wiem nadszedl ten czas.A mam 170 cm

Ja tam jestem leniem nie przepadam za sportem ale wiem ze to wazne wiec sie zmuszam choc dzis nawet sie nie podnosze z luzka. A od jutra na nowo SB pierwszy etap.

Witaj pszczola77 dobrze trafilas razem damy rade .

Witam ponownie!

Az mi milo na serduchu, ze nie bede sama. Wierze, ze nam sie uda.Wiec dzis, przyznaje sie szczerze, zjadlam ostatnie slodkosci, ktore stanely mi na drodze. Od jutra bede sie ograniczac, a slodkosci unikac calkowicie. To taki moj pierwszy krok na pierwszy dzien. Zawsze w pracy podjadalam slodkie rzeczy, tu batonik, tam cukierek, tak jeszcze ktos ciachem czestowal...od jutra stop. Grzecznie podziekuje i mam nadzieje, ze w chwili slabosci siegne po jabluszko, a nie po czekolade. (Straszny łakomczuch ze mnie jesli chodzi o slodycze )
Co do koloru czarnego, bardzo go lubie. Ale co fakt to fakt, w rozmiarze 44-46 nie wyglada juz apetycznie nic a nic. Wszystko zaczyna wygladac jak worek, a ja w tym jak wielka grucha , brzuch i pupa to jednosc...nieeeeee koniec!!!!!

No pewnie, że nie jesteś sama Jesteśmy dla siebie WSZYSTKIE I razem damy rade.
Słuchajcie mój chłapak zrobił mi zdjęcie z kolegą. Patrzę na to zdjęcie i nie wierzę,że jestem taka wielka. Poparzyłam na siebie w domu i zrozumiałam,że to błędne koło. Wiedziałam, że do najmniejszych ludków nie należę, ale nie myślałam,że taka wielgachna jestem. Powiedziałam "Ok.Miną święta i sylwester i od nowego roku biorę się za siebie. Nowy rok - nowa Ja"
Nie mogę patrzeć na wielki brzuch, nogi, cellulitis, rozstępy...To jakaś patologia, bo nie daję się dotykac chłopakowi. Stwierdziłam,że jestem uwikłana w chorą sytuację - trzyletni związek i zero seksu a ostatnio nawet zbliżeń. Przez coś takiego nawet największa miłość może się skończyć. NIe oszukujmy się ale sex jest ważny a tusza stanowi problem

AlE TO JUŻ KONIEC !! TERAZ MUSI BYĆ TYLKO LEPIEJ!!

zatem startuję z wami, mam plan aby schudnąć max 5 kilogramów i taką wagę utrzymać
Obecnie ważę 59kg i mam 157cm wzrostu, nosze rozmiar 38-40 a chce wrócić do 36-38 i bedę szczęśliwa jak mi się to uda

Wiecie dziewczyny, kazda z nas ma prawo do wlasnego zdania. A wedlug mnie dieta jest dodatkiem do cwiczen. U mnie na watku razem z dziewczynami kladziemy glowny nacisk na cwiczenia fizyczne. Na samej diecie moze i sie schudnie, ale wolniej, latwiej o jojo a cwiczac wspaniale spalamy tluszcz, modelujemy, ujedrniamy i wyszczuplamy sylwetke. Mialam duzy celulitis i prawda jest taka, ze wcale zadne kremy, masaze i natryski mi nie pomagaly. Przestalam walczyc z celulitem. Smarowalam sie tylko jak codzien zwyklym nawilzajacym balsamem. I jak schudlam to celulitis calkowicie zniknal. Cwiczenia sa wedlug mnie na 1. miejscu. Sama dieta niewiele sie zdziala, a nawet same cwiczenia - wiele. Oczywiscie w polaczeniu z odpowiednia dieta to juz = sukces!

Czego zycze Wam serdecznie w Nowym 2007 Roku

[quote="Modul_younga"][b]Wiecie dziewczyny, kazda z nas ma prawo do wlasnego zdania. A wedlug mnie dieta jest dodatkiem do cwiczen. U mnie na watku razem z dziewczynami kladziemy glowny nacisk na cwiczenia fizyczne. Na samej diecie moze i sie schudnie, ale wolniej, latwiej o jojo a cwiczac wspaniale spalamy tluszcz, modelujemy, ujedrniamy i wyszczuplamy sylwetke. Mialam duzy celulitis i prawda jest taka, ze wcale zadne kremy, masaze i natryski mi nie pomagaly. Przestalam walczyc z celulitem. Smarowalam sie tylko jak codzien zwyklym nawilzajacym balsamem. I jak schudlam to celulitis calkowicie zniknal. Cwiczenia sa wedlug mnie na 1. miejscu. Sama dieta niewiele sie zdziala, a nawet same cwiczenia - wiele. Oczywiscie w polaczeniu z odpowiednia dieta to juz = sukces!

Oczywiście masz rację, ale dieta jest ważna by zachować zdrowie. Ćwiczeniami nie jesteśmy w stanie redukować np.wysokiego cholesterolu. Przy odchudzaniu ćwiczenia są niezbędne i masz rację,że kładziesz na nie nacisk. Dzieki nim redukujemy cellulit, rzeźbimy sylwetkę i zapobiegamy wiszeniu skóry, bo ćwiczenia ją ujędrniają. Ja nie wiem właśnie jakie ćwiczenia wybrać...jaka aktywność fizyczna byłaby dla mnie najlepsza. Otóż nie lubię monotonii i jednostajności, chciałabym wyrzeźbić i ujęrdnić ciało, pozbyć się cellulitu( zwalczyć ogromny i nieładny brzuch). A jednocześnie nie wydać za dużo pieniędzy na klub sportowy chociaż wiem że własny trener to super opcja, ale nie stać mnie na taki wydatek bo Warszawa niestety jest bardzo droga Moze coś mi doradzisz?

witam!
zaczynam diete od jutra,mam sporo do zrzucenia wiem ze bedzie ciezko ale trudno.musze sie pozbyc swojej olbrzymiej wagi wieloryba. przestałam siebie lubic,nielubie kontaktu z ludzmi.zmieniłam sie przez swoj wyglad.w domu słysze stale odchudzaj sie ale dla mnie,to jest bardzo trudne.niemam chyba w sobie samozaparcia.od poniedziałku zapisuje sie na aerobik 3 razy w tygodniu do tego dieta i moze cos z tego bedzie czas pokaze.

TRZYMAMY KCIUKI Ja tez mam ogromna wagę do zrzucenia więc nie ma się czym przejmować bo nie będziesz sama DASZ RADĘ JAK MY WSZYSCY TUTAJ!!!