wpadam znów.....
specjalnie dla WAS:
pierwsz fotka z Wigilii (po rozpakowywaniu prezentów) i dzisiejsza
i jeszcze jedna z dzisiaj:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
wpadam znów.....
specjalnie dla WAS:
pierwsz fotka z Wigilii (po rozpakowywaniu prezentów) i dzisiejsza
i jeszcze jedna z dzisiaj:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
hmm sama z ciekawosci porównałam te zdjęcia...
jedyne co zauważyłam to, że kosci obojczykowe (?) mi widać.....
więc w sumie schudłam te 5 kg tylko "z góry"
bywa i tak......
Hej Polutko
wcxzoraj do Ciebie nie zaglądałm a Ty jakieś kryzysy przeżywałaś.
A niepotrzebnie. Zawsz może zdarzyć się jakieś ustępstwo od diwty. Ty jadłaś krakersiki a my wszystkie (prawie) obżerałyśmy się pączkami.
Zdjęcia fajne a różnicy nie widać prawie żadnej ale to dlatego, że na tamtych "grubszych"
siedzisz więc w ogóle to widać tylko zdowoloną buzię.
Fajna babeczka z Ciebie.
pozdrawiam i więcej luzu w samoocenie życzę
c.
uuuu
ale Laseczka hohohoho!!
carolll - ja niestety nie powinnam mieć ani jednego dnia "luzu" bo to grozi zrujnowaniem mojej diety (bo zwykle na jednym dniu sie nie kończy)
co do samooceny to zawsze byłam zbyt samokrytyczna.... ale z drugiej strony to raczej srednio przejmuję się swoim wyglądem..... w porównaniu do znanych mi osób
mam zdjęcie z Wigilii jak stoję... ale tez nie bardzo widać - bo mam te ciemne spodnie
mój mąż jest w restauracji na imrezce pożegnalnej "szefa" - odchodzi do spokojniejszej firmy na lepszych warukach...... ma wrócić do 22 (mojego czasu)
dzis już uciekam
spokojnej nocki
pa pa
mirrah --> do okulisty marsz !!
dzieki
ze niby mam wade wzroku?
hehhee.. glupotki gadsz!!
ale fladra
Dzień dobry
Polutka - ty idź do okulisty
Fajna babeczka jesteś, a jak schodzi od góry, to i do palców stóp w końcu dojść musi...
Miłej soboty życzę
hello
witam o niezwykle słonecznym poranku
aż dostałam zarotów główy przez to piękne słońce
Aga--> zgadza się -muszę isc do okulisty .....ale ciągle zwlekam
jeste tak pięknie (Mirrah u Ciebie też ??) że dzis chyba pojedziemy na plażę na spacerek
oby tylko silny wiatr sie nie zerwał
acha odnosnie wiatru... u mnie był przez 3 dni silny wiatr, może to on przywiał te słoneczną pogodę?
a może teraz zaczeło wiać w Polsce ? jeżeli tak, to pewnie po nim przyjdzie słoneczko
pozdrawiam
Zakładki