Strona 27 z 83 PierwszyPierwszy ... 17 25 26 27 28 29 37 77 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 261 do 270 z 830

Wątek: Wszystko co piękne dojrzewa powoli... Come Back..

  1. #261
    MarieAntonine jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc Aniula

    wpadlam cie odwiedzic i zobaczyc co tam sychac widze ze ok

  2. #262
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Wpadam z poranną niedzielną kawusią i życzę miłego dnia :P :P


  3. #263
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    Aniula zazdroszczę Ci tej siłowni, ktoś kontroluje czy dobrze ćwiczysz i Ci doradza co masz robić

    kurczę zapomniałam że był wczoraj dzień mężczyzn, choć mój prezencik dostał

    a jak mija weekend pod względem dietki?

  4. #264
    Aniula7 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-01-2007
    Mieszka w
    Rzeszów
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Marie jak widzisz u mnie jest wszystko w najlepszym porządku jak narazie... Bo boję się wejść na wagę, bo czuję, że nic nie schudłam przez ten tydzień...
    Ja dopiero wstałam (taki ze mnie leniuch niedzielny :P ) i czekam właśnie w kolejce do łazinki... jak się zwolni to staję na wagę i zaraz przybiegam tutaj albo się wypłakać albo zwariować z radości :P chociażby 10gram chcę :P

    Na 13 idę na siłownię
    Miałam sobie robić niedzielne przerwy w ćwiczeniu, ale dzisiaj po prostu MUSZĘ iść bo nie wysiedzę coś czuję
    Chyba się zaraziłam od Kasi Cz.

    Po drodze kupię sobie w aptece L-karnitynę lub CLA... Jeszcze poczytam na opakowaniach jak to się je :P

    Ok.. Łazienka już wolna...
    Oto Twoja chwila prawdy

  5. #265
    Aniula7 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-01-2007
    Mieszka w
    Rzeszów
    Posty
    0

    Domyślnie

    65,8 kg....

    Jest 20gram mniej ale jakoś nie wariuje z tej radości... Może liczyłam skrycie na więcej.. Eh.. Ale dobrze jest jak jest... Mogło być przecież więcej a ja dopiero zaczynam swoją przygodę z siłownią i jeszcze jest czas na gubienie kg

  6. #266
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    już byś chciała zobacyzc kilka kg miej to chyba nie działa tak szybko, niestety

    ale liczy się każdy gram

    poza tym z tego co czytałam to po siłowni raczje spodziewaj się wagi większej ale spadku cm, bo mięśnie się rozwijają a są cięższe od tłuszczu

  7. #267
    Awatar Aola
    Aola jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-03-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    28

    Domyślnie

    no wlasnie, mysle ze w obwodach poleci Ci w dol ale co do wagi to nie spodziewaj sie niewidomo czego, miesnie cholernie duzo waza niestety
    wez zmierz swoje wszystkie obwody i na tym sie opieraj a nie na wadze, to taka moja mala podpowiedz :]

  8. #268
    flex007 Guest

    Domyślnie

    MAM NADZIEJĘ, ZĘ WYTRWASZ W TEJ MIŁOŚCI DO SIŁOWNI, A NIE OAKRZE SIE TO TYLKO PRZELOTNYM ROMANSEM

  9. #269
    Aniula7 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-01-2007
    Mieszka w
    Rzeszów
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wiem, niestety że to tak nie będzie hop siup i waga leci w dól.. ale to takie motywujące zobaczyć 1kg mniej... Muszę się oswoić z myślą, że waga będzie minimalnie spadać ale za to będę chudła "w oczach" co mnie satysfakcjonuje

    Misiek, chyba znalazłam miejsce dla siebie... i nie będę z niego rezygnować Atmosfera tam jest jak wśród starych przyjaciół, mam opiekę instruktora, jest więcej facetów niż dziewczyn, co onzacza, że żadna laska nie patrzy krzywo np. z zazdrością bo któraś ma ładniejsze dresy albo ładniejsze plecki (niestety ale nadal są takie panny) a widzisz same spojrzenia mówiące "ale fajna dupcia".
    Nawet wczoraj się chłopak pytał z czego chcemy chudnąć i że chyba tylko towarzysko tam zaglądamy.. Co jest też motywujące, bo zawsze chce się wyglądać lepiej
    Zapału mi raczej wystarczym bo naprawdę lubie ćwiczyć na siłowni.. W domu tak samej najtrudniej jest mi zacząć.. Jak już zacznę to bym ćwiczyła i ćwiczyła... A na siłowni czuję, że robię coś dla siebie i robię to 2 razy dokładniej, bo myślę sobie, że jeżeli ktoś patrzy, to musi widzieć mnie jako silną dziewczynę a nie rozlazłą, otłuszczoną babę ;]

  10. #270
    Aniula7 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-01-2007
    Mieszka w
    Rzeszów
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzisiaj dostałam piękny kalendarz z widokami od kolesia z siłowni, który coś do mnie podbija... Hihi.. Zaraz przyjdzie Jacek i jak zobaczy to powie że już więcej tam nie pójdę

    dzisiaj 2 godzinki ćwiczeń barki i rączki przestają boleć, za to zaczynam czuć nóżki i tyłeczek

    Dietka jak najbardziej na plus 1032kcal

    Ehh u mnie w domu imprezka.. Ehh do rodziców przyjechali znajomi.. Na stole delicie, wuzetki, ciasteczka kruche z marmoladą... Ale ja jestem silna i siedziałam z nimi całą godzinę i popijałam sobie herbatkę.. Nawet nie sądziłam, że będzie mi na tyle łatwo odmówić, ale siłownia czyni cuda

    Dzisiaj zakupiłam sobie l-karnitynę i błonnik
    L-karnitynę, chyba nie muszę mówić dlaczego, a błonnik bo wyczytałam, że pomaga w wypróżnianiu, a ja jak prawie każda na tym forum też mam czasem z tym trudności, po za tym wyzwala uczucie sytości i nie chce się tak jeść po nim
    Połykamy - zobaczymy

Strona 27 z 83 PierwszyPierwszy ... 17 25 26 27 28 29 37 77 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •