-
Udanego improwizowania z jedzonkiem
Spokojnego dnia na uczelni :P
-
Nie poszłam... ehhh
Pójdę dopiero na koło na 18...

Ledwo przyszłam na forum a już atmosferę depresyjną wprowadzam... Przepraszam ale ja nie potrafię śmiać się przez łzy. Posiadać zdolność zakładania maski jak jest coś nie tak to moim zdaniem posiadanie cennej umiejętności. W moich oczach niestety widać każdą myśl tą dobrą i tą złą. Nie muszę mówić nikomu że coś jest nie tak bo osoby które mnie znają wiedzą to od razu.
Mówi się "płacz, płacz będziesz miała oczy ładne" - w moim przypadku to się nie sprawdza. Pól nocy przepłakałam i teraz wyglądam jakbym nie spała 2 tygodnie.
Mówi, że kocha, tęskni, szanuje a ja czuję że po ponad 4 latach wspólnego życia coś się wypala. To strasznie boli.
-
Przykro mi, że tak się czujesz ... znam ten stan ... znam przepłakane noce ...
... mogę jedynie napisać, że taki stan nie będzie trwał wiecznie, że zaświeci słoneczko ... swoje trzeba przejść ... takie jest niestety życie...
Sporo bólu, ale i dużo radości
Może teraz spróbuj się przespać? ...
Ściskam!
-
Dziękuję Kasiu że jesteś i mnie wspierasz.
Spać mi się nie chce a co do słoneczka.. to za oknem właśnie wychodzi i troszkę lepiej się czuję. Aż lżej na sercu.
Idę na 2 śniadanko
-
Trzymaj się słoneczko
Napewno będzie dobrze, w każdym związku czasem się zdarzają kryzysy.
Dzięki za odwiedzinki, ja pewnie szybko nienadrobie twojego pamiętnika, ale na bieżąco powinnam być
Miłego dnia
Dobrze, że nie napadłaś na tą dziewczyne z truskawkami, jeszcze byś problemy miała
-
Martuś cofnij się o 2 strony to nadrobisz wszystko
-
aaa aż osłupiałam z wrażenia, myślałam, że więcej będę musiała czytać. Pojawiasz się i znikasz jak ja
Ładną masz fryzurkę
-
a dziękuję
-
Wczoraj dzietka udana tzn na obiad miałam pierś panierowaną (jadłam poza domem) ale za to nie jadłam podwieczorka a na kolację jogurt naturalny więc myślę że odrobinę ponad 1000kcal tylko wyszło.
Dzisiaj od 8.55 do 16.10 na uczelni.
Nie zdążę już do Was zaglądnąć bo muszę włoski wyszuszyć a przy moich (dużo i grubo) trochę to schodzi.
Wieczorkiem się zamelduję.
Miłego dnia :*
-

UDANEGO DNIA ANIU 
JA SWOJE WSŁOSY SUSZE 45 MINUT MINIMUM I ZAWSZE ZASTANAWIAM SIE JAK KOBIETY MYJA GŁOWE PRZD PRACA CODZIENNIE. MI TO NIGDY NIE BEDZIE DANE
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki