I tak podziwam, że udało Ci się te "kilka lat" wytrwać. Kurcze... Marzy mi się schudnięcie...
Damy radę :)
Wersja do druku
I tak podziwam, że udało Ci się te "kilka lat" wytrwać. Kurcze... Marzy mi się schudnięcie...
Damy radę :)
jak dzisiaj poszło :?: :)
Witam i zarazem żegnam
Zauważyłam, że to forum zamiast pozytywnie wpływać na gubienie mojej wagi wpływa wręcz odwrotnie. Kiedys nie bywałam na forum i chudłam. A odkąd tutaj jestem to klapa, co chciwle się załamuje. A ostatnio zauwazyłam, że jak ktos pisze, kogo odwiedzam, że coś mu nie wyszlo, ja robie to samo, tak jakby się usprawiedliam, ze komus sie nie udalo, to ja tez nie musze byc idealna. Tak więc tez czas ktory spedzalam na forum wole wykorzystac na cwiczenia. I niech nikt nie mysli, ze się poddaję, wręcz odwrtnie :!: Będę walczyć o swoją upragnioną sylwetkę :!:
tymczasem narazie
ojoj :) masz poprostu złe myslenie tu jestesmy wlasnie po to zeby sie motywowac a nie usprawiedliwiac porazkami innych pamitaj :) jestes odpowiedzialna tylko za sibie i za swój tłuszczyk :) a my to tylko grupa wsparcia jak AA :) hehe nie zartuje idz cwiczyc faktycznie to lepiej Ci zrobi niz siedzenie przed komputerem ;)
szkoda :(
Szkoda że odchodzisz :( bo w sumie wpdaki innych powinny cię motywoać do nie popełniania tych samych blędów. Ale faktycznie forum pochłania wiele czasu, dlatego ja staram się tylko raz dziennie na nie wchodzić, poodpowiadać na posty, napisać sprawdozdanie z mojego dnia, a potem do roboty, bo fakt jest jeden przed komputerem spala się mniej kcal niż poza.
Trzymaj się cieplutko i zgub szybciutko zbędne kg, a następnie napisz o wynikach :*
no jelsi ci to ma pomoc to rozumiemy alewpadnij od czasu do czasu powiedziec co u ciebie:D
Dlaczego nam to robisz :cry: no ale na każdego to forum inaczej wpływa, odkąd tu jestem to kilogramy szybciej leciały i właśnie błęy innych mnie mobilizowały żebym ja ich nie popełniła. Buziaki. Papa :( :P
To w takim razie życzę powodzenia i mało zakwasów :) :*
tylko odwiedź nas tutaj kiedyś :)