-
oj niestety tak to jest z tymi facetami
zamiast motywować do pracy to kuszą wszelkimi slodkościami. Mój mi powiedział, że jak schudnę to nie będę mu się podobać
ale wiem, że każdy chce mieć u swojego boku piękne, jędrne ciałko, dlatego wytrwale walcze
Macy, zapewne gdy ważyłaś 52kg i uważałaś że jesteś gruba, byłaś pare lat młodsza i uboższa o doświadczenia
teraz gdy już rozumiesz co to jest kobiecość i seksapil, zaczynasz sie sobie podobać
ja jeszcze muszę "dorosnąć" do tego etapu, dlatego też zazdroszczę ci twojego podejścia :*
-
jak ważyłam 49kg to się nienawidziłam że to tam jest złe a teraz z każdym kg mniej zrzuconym odkrywam swoje piekno na nowo
wiec Cie rozumiem
-
Dowiedziałam się właśnie, że wczorajszy egzamin zaliczyłam na 5
Czyli ze specjalizacji mam 5,5,i brak zaliczenia
Bo te zaliczenie ze czwartku znów wszyscy oblaliśmy. Gościu jest po rpostu niemożliwy. I widać, że coś jest nie tak
Skoro u dwóch osób zdałam egzaminy na 5, a u tego gośca nie moge zdobyć zaliczenia
(dodam, że to praktycznie to samo). Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Zjadłam sobie wlaśnie obiadek
ryż (100g ugotowanego), sos pomidorowy z piersią z kurczaczka, i brokuły. Pyszne było
A teraz zmykam do miasta
Ech a najgorsza wiadomość zostawiłam na koniec
mój Piotruś wyjeżdza na delegację z pracy do wrocławia(Matko to cała Polska
)i jak ja sobie dam rade
-
Kochanie z czym nie dasz rady bez Piotra?
GRATULUJĘ SUPER OCENY!!!
SUPER CI IDZIE!!!
A jedzonko pyszne miałaś, sama bym zjadła...
-
nie martw się
mój Wojtek w tamtym roku był 3tyg. sam w Londynie to była dopiero kapa
ale daliśmy sobie rade 
obiadek pyszniusi miałaś
-
no to bombowo 
mam nadzieje ze do konca dnia bedzie tak pieknie :-*
ja im jestem szczuplejsza tym czuje się piękniejsza i pewniejsza siebie 
Wrocław? to bardzo blisko mnie
-
egzaminki bardzo dobrze ci ida :P a zaliczenie na pewno dostaniesz, ja sie wkurzam jak sie tak z nami wykladowcy bawia i sie znecaja nad nami
ale mysle sobie w ten sposob ze wlasnie takich wykladowcow sie najbardziej pamieta i najwiecej o nich mowi :P potem sie wspomina z usmiechem jak to sie meczylo
Moj Misiak tez ostatnio byl z pracy na delegacji i widywalismy sie tylko w weekend a jak w weekendy pracuje
to bylo okropne
wiec wiem co czujesz, ale potesknic tez jest dobrze dla zwiazku
-
Dzień nr 4
bułka ciemna(65g), serek almette
250kcal
jogurt jogobella pieczone jabłko(wkońcu go upolowałam w sklepie
)
150kcal
ryż(100g gotowanego), sos pomidorowy, pierś z kurczaka, brokuły
350kcal
truskawki(250g), jabłko średnie
200kcal
2 kromki chleba królewskiego(65g), 3 kawałki piersi z kurczaka wędzonej, pomidor, ogórek
250kcal
color=indigo]
Razem: 1200kcal
O 21 będzie godzinka ruchu
[/color]
Kaczuszko ciesze sie, że wkońcu wróciłaś.
-
-
dajesz rade Kochana:-*
(żebym ja tez tak dawała)
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki