No i ciągle nie ma paseczka A już myślałam, że tym razem go zobaczę
Bieganie jest super, masz rację!!! Bardziej chyba tylko lubię jeździć na rowerze
No i ciągle nie ma paseczka A już myślałam, że tym razem go zobaczę
Bieganie jest super, masz rację!!! Bardziej chyba tylko lubię jeździć na rowerze
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie <<<<
Ja sie nadal nie potrafie odwazyć na bieganie, poprostu boje sie co sie moze ze mna stac Boze jak to wyglada...zeby bac sie biegac Narazie bede korzystac z rowerka...
Oj tam skleroza... Poprostu wez sie do roboty, kilka chwil ci to zajmie i bedzie spokoj (nie zbeym ci tu jakis rezim chciala wprowadzic czy cos...he he)
Ciagle oczekujemy
Miłej niedzielki :]
her, lubisz biegać? Ja powiem szczerze, że... NIENAWIDZĘ! Seeerioo.. może i po bieganiu mam ogromną satyswakcje, ale nie nawidzę biegać.. NIE, NIE, NIE! Źle to ujęłam Ja lubię biegać, ale nie w terenie O TAK! Kiedyś, uzbieram sobie na bieżnię i wtedy będe biegać caaaałymi dniami
Hehe, to wprowadzaj ten pasek, ale JUŻ!
jak wpadnę tu jutro albo wieczorkiem, to paseczek ma być!
bye ;*
A ja bardzo chciałam zacząć biegać tylko nie miałam z kim i gdzie i jak tylko się nadarzyła okazja to zaczęłam i pokochałam to! I uda mi od razu zeszczuplały Renatko to miło że wpadłaś, miłego przebywania na uczelni! Karateka ja właśnie kocham biegać w terenie, nie ma nic fajniejszego niż na świeżym powietrzu biegniesz sobie jakąś fajną trasą (a nie ma to jak ja - biegnę tam gdzie była pierwsza randka z moim kochanym i mam mnóstwo śmiesznych wspomnień) - po prostu super! I jeszcze widzisz codziennie jakichś fajnych przystojniaków (i nawet są śmieszne historie jak wpadniesz na jakiegoś hi hi ). Ten paseczek to chyba zrobię taki żeby centymetry obcinać - co sądzicie? :P
Ponoć wiara czyni cuda a ja wierzę, że się uda!
forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68510&postdays=0&postorder=asc&sta rt=1000
ja nei rpzepadam z abieganiem,a le chyba zaczne je praktykowac wiosna, jak bedzie sie szybko jasno robilo, bo tylko ok 5 rano moge biegac heh
Ja polecam - a jak się dobrze śpi po wieczornym bieganku
Ponoć wiara czyni cuda a ja wierzę, że się uda!
forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68510&postdays=0&postorder=asc&sta rt=1000
No wlasnie ja zeszlego lata z kumpelą kilka razy jak biegalysmy to dopiero po 21 jak sie sciemniac zaczynalo I jak sie przylecialo do domciu to tylko prysznic i od razu do lozka sie chcialo.
Mowisz od razu ci uda zeszczuplaly? To ile ty juz biegasz?
I wogole jescze a pro po tego to jak długo albo ile kilometrowo i tak biegasz biegasz czy biegasz joggingujesz?
A ja biegałam chyba tak z 8 razy - potem mnie choróbsko wredne dopadło. A kilometrowo to wyjdzie jakieś 6 km dziennie + dojście do domu mojej koleżanki 3 km szybkiego marszu
Ponoć wiara czyni cuda a ja wierzę, że się uda!
forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68510&postdays=0&postorder=asc&sta rt=1000
No i paseczek jest! Taka będę szczupła i opalona jak już skończę hi hi!
Ponoć wiara czyni cuda a ja wierzę, że się uda!
forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68510&postdays=0&postorder=asc&sta rt=1000
Zakładki