Wątek: Her12: Dietkę czas zacząć! Podejmuję wyzwanie!!! Zapraszam

odchudzanko23 taki tatuaż to super sprawa - a jaki seksowny jestem za

Skoro mowa o kolczykach ja planuje zrobić sobie jeszcze 2 w rawym uchu jak skończe odchudzanie jako taka hmm...jak to nazwać? Nagroda?
Heh...tylko jeszcze przekonac rodziców. Niby mogąłbym zrobić sobie sama, bez ich zgody pójść i przebić ale to nie w moim stylu.

Ja też się zastanawiam nad kolczykami w uchu...Fajnie wyglądają ale może dopiero jak będę ważyć poniżej 65? To byłaby fajna nagroda za wysiłki

A tak wogóle to fajnie że sobie wymyślamy nagrody za to jak schudniemy - to super motywacja chociaż największą nagrodą będzie satysfakcja - no i oczywiście fajne ciuchy - bo w dużych rozmiarach nie ma wyboru a nawet jak jest coś fajnego to źle na tobie leży heh dlatego należy z tym skończyć i to już!
Muszę się wziąć za regularne ćwiczenie bo coś nie mogę się na nie zdobyć ostatnio... Trzeba zrobić jakiś plan i się tego trzymać bo inaczej to chyba nie przejdzie. I na święta też musi być plan żeby nie przegiąć bo to się łatwo może zdarzyć ale plan się zrobi i na pewno zadziała! Jak go wymyślę to tu napiszę

Pozdrowionka, buziaki i uściski

Luncia ależ ty zmieniasz ten suwaczek!

A ja to pewnie ważę z... Nawet nie wiem ile bo nie mam wagi. Może to i lepiej? Nie będę się ważyć co 5 min przynajmniej tak wogóle to planuję się zważyć dopiero za kilka tygodni żeby się nie dołować jak będzie jakieś 76 albo coś w tym stylu...

Ale znając życie to jak będzie w domu waga to się nie powstrzymam żeby sprawdzić. Co to za głupi nałóg jest to ja nie wiem

ooooo tatuaż to rzecz warta zastanowienia
chyba bym chciała na ramieniu np.
pozdr.
c.

Mam nadzieję że będziesz sie trzymała postanowień które wypisałaś.A wogóle to trzymasz sie bardzo dobrze.

Wesołego zająca,
co śmieje się bez końca,
szczerbatego barana,
co beczy od rana,
pisanek w koszyku
oraz mokrego ubrania w dzień polewania

Jak mija powrót na dobrą drogę?