Wątek: 3miesiące x -5 = -15 kilo!!!!Zapraszam!!!!

Bardzo ale to bardzo się cieszę, że będziemy ten topik tworzyć razem! Od razu mam więcej chęci i zapału

waszko nie ma innej możliwości! Będę trzymała się bardzo dzielnie

milas na początku napewno będzie się przesuwał w miarę szybko Dziękuję iiii dozobaczenia u ciebie

Aga170 w grupie raźniej....tym bardziej Aguś jak ma się taki przykłąd jakim Ty jestes( świetana zależność waga/wzrost) Pozdazdrościć

zuziaaaa bardzo ale to bardzo się cieszę, słuchaj Zuziu traktuj ten wątek jak swój, niech to będzie taka nasza mała, zdrowa rywalizacja!!!Napisz coś więcej o sobie, a więc może zrobimy jakieś wspólne ważenia np. jakiś dzieńw tygodniu? I będziemy wpisywać wyniki, co ty na to? I tak jestes w super sytuacji, że nie widać tych kilosków po tobie!Pozazdrościć, ja wyglądam tak na 73, więc nie jest źle, ale co ja bym dała by wyglądać na 65!!!!Przy tej wadze noszę rozmiar ubrań 38 więc jest naprawdę super a w wakacje miałam taką wagę...a nawet niższą ach...jak miło powspominać....Zuziu jaką dietkę stosujesz od tych 2 dni??

pinky87 w sumie to moja dietka opierać się będzie nie na rygorystycznych 1000kal, lecz na okolicach tej sumy, bo jak będę głodna to nie zamierzam się katować tylko przegryzę coś zdrowego, bo ta dieta ma być dla mnie nauką i przyzwyczajeniem do zdrowego jedzonka napewno nam się uda

A tateraz trochę o mnie (ach...ta moja skromność ) :
A więc nazywam się Karolina, obecnie mieszkam we Wrocławiu z racji studiów, które niedługo kończę. 1 lipca tego roku wyszłam za mąż w mojej karierze odchudzaczki było dużow malutkich wzlotów i upadków (przeszłam nawet dietę cambridge), wypróbowałam masę "cudownych" wspomagaczy ale teraz chcę zostać szczupłą na zawsze nie na pół roku czy rok, nie dąże do bycia chudą osóbką, tylko być w granicach normy, przy wadze 64 kilo noszę rozmiar 38 a przy 60-36, więc nie muszę być chuda by wyglądać rewlacyjnie , chcę by to odchudzanko było wesołe, by nie brakowało nam dawki humoru, byśmy wspominali je miło i nie bali się ograniczeń w jedzeniu, dlatego nie chcę się tym tak strasznie stresować, więc jeśli będę potężnie głodna a już wykorzystam limit 1000 kalorii w danym dniu tozjem coś ZDROWEGO i nawet jak będzie to 1500 czy 1800 kalorii to przecież przez to nie przytyję a wręcz przeciwnie schudnę, może nie te 200 gram dziennie a 100 ale NIE PRZYTYJĘ i nie rzucę się naś niezdrowego w gigantycznej ilości!!!!A to jest ważne. Nie mówię, że nie będę miała małych grzeszków, bo może mi się zdarzy dajmy na to snikersik, czy lion, ale wliczę to do bilansu energrtycznego i nie będę robiła z tego afery, podniosę się i pójdę dalej wyznaczoną drogą
Oczywiście liczę, że nie będę tu jedyną gospodynią, także przyłączajcie się odchudzaczki

TUSSSIACZKU oczywiście, że się uda, nawet nie zakłądam innej opcji i już pędzę szukać Twojego wątku

Bardzo mi się podoba twoje podejście
Widzę, że będę tu stałym gościem
Takiego dobrego humorku życzę na dalszą dietę
I trochę sobie z niego uszczknę czasem

coś o sobie u bardzo bardzo dziękuję chćetnie powspółtworzę ten pamiętnik!!! super pomysła niema jak rywalizacja!!!!!!!!

oczywiście nie jest to moje pierwsze zmaganie
przez długi okres czasu kilka lat temu ważyłam 57 kg i wyglądałam przesuper zwłaszcza jak teraz patrzę na ówczesne zdjęcia

natomiast teraz jest porażka!!!!!!!!!!!!!!!!!

mam budowę klepsydry i ona jako taka bardzomi się podoba jednakże ma to być wkrótce zgrabna a nie pękata klepsydra!!!!!!!!!!

o odchudzaniu wiem wszystko !!! dlaczego nie mogę więc odchudzić sie tak po prostu?? to chyba pytanie retoryczne poza tym wszyscy w około mówią że nie muszę; może gdybym nie wyglądała kilka lat tamu tak dobrze i szczupło ale jak mogłam to zmarnować!!!!!????
tak bardzo chcę e szok!
od wczoraj jest dietka
wczoraj było zjedzone:
1 pomarańcza
plasterek schabu pieczonego bez tłuszczu
szklanka maślanki truskawkowej
sałata lodowa z odrobiną paparyki czerwonej, pomidorem, łososiem i jajkiem na twardo
do tego godzina ćwiczeń cindy crowford nowe wyzwanie

dzisiaj zjadłam
plaster schabu
pomidora
dwa jabłka
mam w planie jescze sałatę podobna jak wczoraj oraz tradycyjnie szklankę maślanki na "kolację"
zamierzam poćwiczyć conajmniej 45 minut

mój pierwszy cel tu luźne dżinsy w których obecnie nie mogę oddychać


hmmm

to kiedy pierwsze ważenie????????????????????????????

bardzo bardzo bardzo przepraszam za literówki

jak będę w domu to zamieszczę zdjęcia swej sylwetki

chanellka może ty też daj zdjęcie co?????

Hm...jest coraz weselej bo jest nas więcej

Aga170 powiem Ci w sekrecie, że ten dobry humorek to skradłam z Twojego wątku pociągająca Ago Zapraszam do odwiedzin i dopingu

zuziaaaa a liczyłaś ile to kalorii??bo jeśli jest bardzo malutko to długo na tej diecie nie pociągniesz....organizm będzie się domagał czegoś więcej, pozatym jeśli to poniżej 800 kal/dziennie to twoj metabolizm zmiejszy się o 80% więc wysiłek bez sensu....chyba z resztą rozumiesz, bo napewno się na tym znasz. Jaki masz plan odchudzanka, może skorzystam z paru Twoich pomysłów Ja też mam sylwetkę klepsydrę, ale mi się to nie podoba, moja przyjaciółka ma taką ani chłopięcą ani klepsydrę(tak pomiędzy) i wygląda we wszystkim świetnie....a mi przeszkadza parę elementó mojej figur(poza tłuszczykiem który oczywiście ze przeszkadza ) Ja też mam świadomość jak super jest być tą szczupłą a nie tą teraźniejszą....myślę,że teraz to nie jestem do konca ja...blokuję się, nie ciesze się życiem jak przy tej mniejszej wadze Co do fotek to super ja też zamieszczę.....tylko będziesz musiałą mnie trochę poinstrułować jak to zrobić może ważonko zrobimy w przyszłą środę??, a co do ćwiczeń to planuję kupić sobie steperek, teraz tylko "dywanix"
Czekam na zdjęcia i instrukcje wklejania(moze być na prv)
Strasznie się cieszę z takiej zdrowej konkurencji
Aaaaa mam 24 lata(tzn.będę miała 25 stycznia) a Wy??

no właśnie

niby wiem o tym spadku przemiany materii więc moje zasadnicze pytanie

ILE DZIEWCZYNKI JA MUSZE JEŚC MINIMUM!! ŻEBY SCHUDNĄĆ I JEDNOCZEŚNIE NIE ZWOLNIĆ PRZEMIANY??

przypominam to nie jest moja pierwsza walka więc jak gdyby ten organizm nie jest już taki szybki

zaraz poszukam zdjęcia i spróbuje sie nauczć je wklejać

próbujemy ze zdjęciem
jak już będe szczupła to zrobię sobie zdjęcie w tej samej sukience żeby było widać różnicę


hmmm no nie wiem jak

dziewczyny poproszę o wskazówki
[/img]

aha

no i lat mam 26 a ważonko we środę jak najbardziej mi odpowiada

niestety nie znalazłam instrukcji jak wkleja sie zdjęcia więc prosze jeśli któraś wie, niech nas poinstruuje

Chanelko jesli moge to przylacze sie do was ja mam wieksza nadwage ale to tylko bardziej mnie motywuje ..chce wazyc 63 wtedy wygladalam super ale to bylo przed urodzeniem dzieci a teraz szkoda gadac
mysle ze dobrzeby bylo wazyc sie raz w tygodniu np w poniedzialki i wtedy zmieniac tikerka
a co do zorawiny to moze w sklepach ze zdrowa zywnoscia spytac
pozdrawiam