-
-
Witajcie Wojowniczki!!
Sinoope Widziałam orginaląa wersję tej diety, ale musiałam ją troszeczkę zmienić bo nii lubię czerwonego mięsą,a o szpinaku to już nie wspomnę. Dziwne mam odruchy jak nawet poczuję ten zapach. Jednak mawetak zmieniana dieta nie dostarczała odpowiiedni kacl do mojego trybu życia( własnie wychodzeęna boisko i mam zamiar przebiec dziś 6 km to 15 kółek, mam nadzieje że kostaka nie będzie boleć(niedawno zdjęłam gips).
julix Słyszałam rózne opinie o tej diecie, min. to że kilogramy powracają. ale myslę, że gdyby po zakończeniu tej diety dokładać co 3 tygodnie 200 kacl , aż do 1500 kacl jojo być może nie wystąpiło by!!
No to ruszam na boisko
-
No i wróciłam. Przebiegłam 6 km, zrobiłam 200 brzuszków. Nieźle!!! Może w koncu wrócę do formy!!!
-
wiosna to jestem w stanie beigac, ale teraz... brr nie ma mowy, musialbym biegac o 5 a ciemno ejszce wuec rowerkim w domku jezdze
-
6 km 200 grzuszków,1000kacl - nic dodać nic ująć.
julix ja mam o tyle dobrze ,ze pogoda nie gra roli nawet w mały deszczyk luibię biegać, aby nie wiało
Udało mi sie zjeść 1000 kacl dzięki mamie , która jest na urlopie i lubi się o mnie " troszczyć. Gdy wróciłam z pracy obiad był gotowy: ryż + brokuły+surówka. Kocham ja za to!!!!!
-
kurcze wczoraj troszeczke przesadzilam z jedzonkiem i dzisiaj źle się czuję! ( pomimo tego że nic nie jadłam juz po 17). Już chyba nigdy tego nie zrobię. Jak juz wcześniej pisałam zrezygnowałam z kopenhaskiej. Teraz jem 1000kacl, nic po 17:00, piatek wyznaczyłam sobie dzień ,ze piję same soki warzywne, ewentualnie jeden owoc!ok to ja lece juz do pracy. Kurcze za oknem biało- jak ja nie lubię zimy!!!!!
-
Ale ja dyrna!!!Zastanawiałam sie dlaczego nie moge schudnać , przecież biegam codziennie, jem 1000 kacl, co jest nie tak? i co? podliczyłam sobie w dzienniczku ile dziś zjadłam i co? wcale nie wyszło 1000 kacl a 1700!!!!!!!!! i szczerze powedziawszy to ja dziś sie oszczedzałam, a myslałam że kacl poszczególnych produktów mam w paluszku. . No ładnie!!!! Koniec z ty teraz codziennie będę korzystała z dzienniczka !!!
A więc od jutra prawdziwa diet
-
etam na 1200 z beigankiem by Ci starczylo wydaje mi sie ;]
-
no z tymi kcal'ami można ładnie się przejechać...
a propo tamtej kopenhaskiej... ona nie jest oparta na kcalach tylko kombinacji uzupełniających się elementów
ładnie Ci idzie
-
witam!
Po dłuższej przerwie- wracam. Myślałm, że poradzę sobie sama. Jednak zrozumiałam ,że wasze wsparcie jest bardzo ważne bez którego cięzko przezyć każdy kolejny dzień na diecie
już bylam na dobrej drodze i znowu zbłądziłam!!! Chcę wrócić i mam nadzieję, że tym razem mi sie uda!!
Plan jest ten sam- 1000kacl+ sport=60 kg-19.IV
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki