Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3
Pokaż wyniki od 21 do 29 z 29

Wątek: Głowa do góry i NIE DAM SIĘ! ale przypominajcie mi o tym ;)

  1. #21
    lafcia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tusssiaczki, ja też chodzę dwa razy w roku do stomatologa na kontrolone, a nawet częsciej (przypadkowo) bo mam mamę stomatologa. Natomiast nie dalam sobie zrobic leczenia kanałowego i pozniej takie były skutki. Ale teraz jestem madrzejsza.

    Dziewczyny jak Wam sie zaczal tydzien? Mnie jakos srednio dobrze rano trzy pisma z sadu (mielismy wlamanie do domku letniskowego) ze trzeba jechac na sprawe w lutym . Masakra, bo my niechcielismy miec z tym nic wspolnego. Male szkody mielismny natomikast to bylo kilka domkow, wiec my rowniez bylismy przesluchiwani. Potem zadzwonila moja przyjaciolka prawie z placzem, że ją opierniczyla .... w sumie to zmieszała z błotem pani w dziekanacie.
    Ja tego nie rozumiem ja na szczęście mialam fajne babbeczki w dziekanacie ale czasami jak slucham opowiesci innych to az mi sie noz w kieszeni otwiera. One sie zachowuja jakby byly wazniejsze niz rektor.

    Ugotowałam juz obiadki dla meza, psiaka i dla siebie, Jestem po pracy jeszcze mi sprzątanko malezostało. Skoczę do solarium, pouczę się na jutro na francuski, no chyba że coś lub ktoś zakłóoci mój plan. Jak będe oglądać tv to popedałuję na rowerku, bo w końcu od dzisiaj dodaję ruch do diety.

  2. #22
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Czesc lafciu!.

    Ladnie sobie organizujesz czas. Nauka,praca,gotowanie,sprzatanie i jeszcze ruch. Podziwiam...Mam w domku,(w pokoju) rowerek treningowy i prawie wcale na nim nie jezdze...Wole cwiczenia w grupie,poza domkiem.Dzialaja na mnie bardziej mobilizujaco,a w domku to potrafie sobie znalesc 1000ce wymowek.
    Pozdrawiam Cie cieplo.
    Milego dzionka.
    tusia

  3. #23
    lafcia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja pedałuję jak oglądam coś w tv, czyli np: na wspólnej rowerek jest cichy więc wszystko słysze, a czas jakoś szybciej leci, bo tak pedałując patrząc w jakiś punkuto ja też nie dam rady. Spróbuj i napisz jak było.

    Kurde na słodycze mnie bierze, a jestem po okresie więc już powinno być spokojnie. W piątek zakupy.... na liście nie ma nic słodkiego.... moj biedny miś

    Idę jutro na basen.

    No ten dzisiajszy śnieg mnie zabił. Dobrze, że pozałatwiałam masę rzeczy dzisiaj na mieście, więc nie będę musiała smigac w tym błocie.

    Dzisiaj znowu wszystko na piechotkę, ale i tak pojezdzę na rowerze, bo waga mi się nie podoba

    A teraz idę zrobic pomidorówke yeah!

  4. #24
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    tez tak jezdze na rowerku:d wtedy czas szybciej leci i nawet sie nie zauwaza ile sie przejechalo;p
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  5. #25
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    lafcia:
    moge sie tak brzydko wprosic na wirtualna pomidorowke? Uwielbiam...moja ulubiona zupa...a jest ich naprawde niewiele-jem malo zup.

    U nas tez spadl snieg,ale jakos specjalnie mnie to nie cieszy...Tesknie za wiosna!.

    Jesli chodzi o rowerek to kiedys wlasnie tak jezdzilam-ogladaja c cos w telewizji,ale teraz prawie jej nieogladam...Dzisiaj jednak popedaluje troszke. Obiecuje!.
    Pozdrawiam.
    tusia.

  6. #26
    lafcia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ależ zapraszam serdecznie

    Mam nadzieję, ze sie załadowało.
    To tez moja ulubiona zupka mniam mniam.

    Najbardziej z tego sniegu cieszy sie moj pies, ale nawet ladnie to wyglada. Ja tylko niechce zeby bylo zimno brrrrrr

    Wracam do pracy
    buziolki

  7. #27
    lafcia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    0

    Domyślnie

    Poproszę o wirtualnego kopa w tyłek (a przydałby się na zywo!) Znowu ptasie mleczko i maltanki ;( masakra

  8. #28
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    lafciu,dziekuje. Pomidorkwa byla pyszna!.
    LAfciu, nie dawaj sie slodyczom. Nie szkoda Ci tych wyrzeczen z poprzednich dni?. Glowka do gory i najlepiej nie kupj slodkiego,albo jesli juz Cie tak meczy to 1 corny,czy grzeska,(maja przyzwoita ilsoc kalorii). Wliczaj w limit...a takie ptasie mleczko to multum kalorii...
    Trzymaj sie dzielnie!.
    Pozdrawiam.
    tusia.

  9. #29
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    koooop;p

    buziak na mily piatek;*
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •