Strona 214 z 289 PierwszyPierwszy ... 114 164 204 212 213 214 215 216 224 264 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,131 do 2,140 z 2886

Wątek: SZKODA ŻYCIA NA NADWAGĘ! W tym roku schudnę ;> ? dieta MŻ

  1. #2131
    Awatar fruktelka
    fruktelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-05-2011
    Posty
    6,516

    Domyślnie

    Hej

    Ja też ostatnio myślę, że jedyną drogą do szczupłej sylwetki jest MŻ. I tez nie mam zamiaru robić tragedii z z jednego zjedzonego ciastka i nawet nie mam zamiaru tego nazywać wpadką! Kurcze...musimy się nauczyć normalnie jeść, regulować kaloryczność, po duzym posiłku zjeść następny skromniejszy i się ruszać! Anikas, jesteśmy na dobrej drodze. Ja w to bardzo wierzę.

    pozdrawiam!
    MŻ 1500-1700
    początek odchudzania kwiecień 2012

  2. #2132
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie

    POZDRAWIAM CIEPLUTKO SZCZUPLAKA
    WYGLADASZ WSPANIALE


  3. #2133
    Forma Guest

    Domyślnie

    Wiesz zaczelam czytac ksiazke "Francuzki nie tyja" któą polecała Emilka, znasz tą książke?
    Myśle że to dobra lekcja jak zmienic swoje nawyki żywieniowe...

    FOtki fantastyczne, nawet nie wiesz jak bardzo zazdroszcze Wam spotkania...

  4. #2134
    hiiiii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    85

    Domyślnie

    WSTAWIŁAM LINK ZE ZDJĘCIAMI .
    ZAPRASZAM DO POOGLĄDANIA.

  5. #2135
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Witajcie

    wpadam dziś szybciutko, bo totalnie nie mam czasu dla siebie w piątek mam rozmowę o pracę - moje być albo nie być i zaraz biorę się za naukę.. boję się bardzo.. wiem, ze niby mam największe szanse, ale nie chce sie tam zbłaźnić.. bardzo bym chciała dobrze wypaść i dostać umowę na czas nieokreślony..
    zaraz tylko jeszcze poprasuję kilka rzeczy - w tym koszulę mężowi (taka ze mnie dobra żonka hehe), który mi dziś w nocy wyjeżdza do Warszawy - jadą z kolegą na targi (delegacja z pracy), a ja chętnie zabrałabym się z nim hehe.. kiedyś musimy sobie zrobić weekend w stolicy na kształt tego naszego w Krakowie.. zresztą nie raz chcieliśmy (W. nigdy nie był w W-wie, a ja bardzo dawno temu), ale nigdy nie dochodziło do skutku tak więc moze kiedyś

    Dziś rano nie było mi miło... coś mnie podkusiło zeby po weekendzie gdzie zdecydowanie za dużo jadłam stanąć na wagę.. Trwa co prawda @ no i z 1 kg to moge na to zwalić.. ale waga 92,6 kg to nie zarty
    W piątek powinno być po @ to zobaczę na czym stoję.. załamka normalnie... 2 dni bez pilnowania się i od razu masakra Spodziewałam się max 90 kg........... normalnie zdębiałam...
    Tak więc pilnować to ja się muszę strasznie..
    a przede mną nic ciekawego bo w czwartek imieniny w pracy a w poniedziałek jubileusz babeczki.. czyli tyle ciacha znów będzie ze szok no ale ja go wcale jeść nie muszę
    dziś np. obronną ręką wyszłam - bylismy z pracy na szkoleniu - były ciastka, które leżały cały czas w zasięgu ręki - to udało mi się nie siągnąć po ani jedno mimo głodu, a po szkoleniu był obiad - to też w sumie zjadłam mało, choć pyszności były, oj były - wybrałam to co najbardziej lekkie i dietetyczne.. czyli jak się chcę to można?


    No tak miało być krótko, a znów się rozkręcam..
    odpiszę Wam potem lub jutro, a teraz zmykam w ustawy... finanse publiczne - sam miodzio flaaaaaaaki z olejem

    miłego wieczoru pozdrawiam Was gorąco

  6. #2136
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Anikas9
    czyli tyle ciacha znów będzie ze szok no ale ja go wcale jeść nie muszę [/b]
    O! właśnie! NIE MUSISZ

    Aniu, u Ciebie to naprawdę ta waga jakoś szaleje, żeby aż tyle no ale nie ma co się załamywać i dębieć, tylko się pilnować i już

    Miłego prasowania

  7. #2137
    selva19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aniu, to już trzymam kciuki za piątkową rozmowę. I za chłonność umysłu przy przyswajaniu wiedzy.
    Cieszę się, że udało Ci się wyhamować przed słodkościami. Niby jedno ciastko nikogo nie zatuczy, ale miło mieć świadomość, że się trzymasz w ryzach i panujesz nad zachciankami. Brawo. I oby tak dalej.

  8. #2138
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Ania, z ta waga to ja tez tak czasem mam, wiec rozumiem. Tyle, ze wlasnie - w trakcie@ to rozne cuda wianki sie dzieja. Tak wiec czekamy na piatek, wazenie oficjalne i trzymamy kciuki za romzowe, ktora na pewno pojdzie db

  9. #2139
    Awatar marti
    marti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Śląsk
    Posty
    120

    Domyślnie

    Kochanie trzymam bardzo mocno kciuki za Twoją pracę! Wierzę, że ją dostaniesz , bo jesteś super mądra dziewuszka ...

    Anulka co do skoków wagi to też tak mam... a podczas @ to różnie bywa, czasem newt 3 kg w górę, także nie patrz na wagę, głowa do góry, rób swoja a będzie super , nawet nie zauważysz kiedy zacznie spadać

    Ściskam Cię serduszko !



    Moje wypociny są głównie tutaj:

    Nie potrafię schudnąć - potrzebuję wsparcia.

  10. #2140
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie

    NIE WIEM CZYM SIE DENERWUJESZ ,WAGA LUBI PLATAC FIGLE . PISALAM CI JUZ ,ZE JESTES SZCZUPLAK TRZYMAM KCIUKI W PIATEK

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •