SZKODA ŻYCIA NA NADWAGĘ! W tym roku schudnę ;> ? dieta MŻ

http://images27.fotosik.pl/130/8c2a728bc7b1344a.jpg

Witam wigilijnie :D
No i nadeszły Święta.. :) z jednej strony super ze ten czas na pewno będzie miły i rodzinny.. a z drugiej te uginające się stoły.. :roll: :wink:
mam nadzieję, ze zachowam umiar.. :D
Ja niestety dziś w pracy, o 12 mamy spotkanie wigilijne w pracy, liczę ze do 13 się skończy. Tak wiec jeszcze chwila i można świętowac :D my dziś Wigilię na 2 domy (Rodziców i Teściów), jutro to samo.. no nic, jakoś damy radę :twisted:

Gorąco Was wszystkich pozdrawiam, dziekuję za życzenia - niech się spełniają! :D

WESOŁYCH ŚWIĄT! :)

Aniu życzę Ci by nie tylko Ci te kilogramy spadły ale też byś była bardzo zadowolona z tego jak wyglądasz, pełna energii i wypełniały Ci się marzenia ;) A na teraz:

Cytat:

---

Zamieszczone przez Alek

Wesołego świątkowania, udanego dietkowania
Maksimum radości, minimum "balastów".
Życzy Alek
http://img167.imageshack.us/img167/5...choinekpb0.jpg

---

Wesołych Świąt!
http://www.luckyoliver.com/photos/de...ree-251463.jpg

Anusia i jak po świętach?
Jak nastrój?Jak samopoczucie?

Czas na poswiateczne pozdrowienia.
Jak sie rozleniwiłam - szok :shock:

Hej hej :)
wpadam z pracy ukradkiem :) by Was pozdrowić :)
oj i ja jestem rozleniwiona po tym wolnym.. :) nic totalnie nic mi się dzis nie chce robic :wink:

No to z nudów porobiłam suwaczki nowe bo.. bo juz nie mogę na siebie patrzeć i czuje, że sama sie unieszczęśliwiam żyjąc z nadwagą tak dużą..
wczoraj zrobiłam rachunek sumienia taki szczery ze sobą :roll: :wink: i wiem ze muszę przestać się usprawiedliwiać i bezkarnie zajadać doły i jesć słodycze.. chcę być szczupła - muszę włożyć w to wysiłek. I zamierzam to zrobić, dla siebie, dla przyszłego dziecka, dla Wojtka.. chcę czuć sie i wyglądać na osobę zadbaną, uśmiechnietą i radosną. A nadwaga mi w tym przeszkadza.. przeszkadza mi żyć swobodnie i dobrze...
Nowy Rok - to banalne - ale może uda mi się własnie w tym nowym roku coś ruszyć, zmienć.. :) jakoś tak pokładam w nim nadzieje..

planów żadnych nie robię wielkich i .. pustych :twisted: zakładam jedynie kontrolowanie jedzenia ilościowo (do 1500 kcal) i jakościwo, jak najmniej śmieci jedzeniowych (słodyczy, fast foodów) i więcej ruchu - spacery, basen raz w tyg. i rowerek.
Nic strasznego przecież :)
Niech i 2 kg ucieka m-cznie, ale na stałe..

A tak to cóż - święta, święta i już po nich :)
no i dobrze :)
u mnie minęły jakoś, jeśli chodzi o jedzenie to nie jadłam nie wiadomo ile, ale jak sie je na 3 domy (nasz i 2 x rodziców) to nie ma szans na to zeby brzuchol był pusty :roll: :wink: dziś więc waga powiedziała - Aniu ważysz 94 kg.... Jezuu...
no dobra, niech te 2 kg szybko ucieknie.. ale i 92 kg to porażka...
a suma sumarum ja mam 30 kg nawagi!!! no a nawet niech to będzie 25 kg.. To 100 kostek smalcu gratis na moim ciele.. :roll: :evil:

Tak wiec od dziś juz ograniczam jedzenie, wyjeść trzeba jeszcze poświąteczne jedzonko (ale ja juz bez ciasta!! jedynie sałatkę :) ) i pilnować sie każdego dnia :) co zamierzam zrobic :D

No to się rozpisałam.. a teraz wracam powoli do pracy :wink:
gorąco Was pozdrawiam, już poświątecznie, dziekuję Wszystkim za życzenia czy tu tu, czy smskiem, mailem :D
buziaczki :D

Cytat:

---

Zamieszczone przez Anikas9

... dziś więc waga powiedziała - Aniu ważysz 94 kg.... Jezuu...
no dobra, niech te 2 kg szybko ucieknie.. ale i 92 kg to porażka...
a suma sumarum ja mam 30 kg nawagi!!! no a nawet niech to będzie 25 kg.. To 100 kostek smalcu gratis na moim ciele.. :roll: :evil:

Tak wiec od dziś juz ograniczam jedzenie, wyjeść trzeba jeszcze poświąteczne jedzonko (ale ja juz bez ciasta!! jedynie sałatkę :) ) i pilnować sie każdego dnia :) co zamierzam zrobic :D

---

To ja podobnie ograniczam i podobnie planuje choć znacznie mniej ambitnie - kiedy dojadę do BMI 24.9999 to dopiero będę świętować a realistycznie to zbyt szybko nie oczekuję BMI w okolicach 21 ....

Aniu kochana, z całego serca życzę Ci zrealizowania planów :D i osiągnięcia wymarzonej wagi :P

Moja dla mnie bardzo łaskawa, nie przytyłam nic a nic a jadłam słodycze, ciasto .... bardzo mi się to podoba :D wydaje mi się, że moje mięśnie - mimo, że teraz na urlopie - spalają intensywnie wszystko, co w siebie wrzucam :lol: :lol:

Alek - załozyłam sobie te 30 kg na cały następny rok.. w sumie tak naprawdę już waga 75 kg będzie mnie cieszyła bardzo.. :) bo tyle ważąc 3 lata temu czułam się już nawet nawet w swoim ciele.. :twisted: :wink: chcę być szczupłą i kurcze będę! :wink:
czy kiekolwiek będę ważyła 64 kg? kto to wie, pewnie nie.. ale cel postawiłam i zamierzam do niego iść.. tak jak Ty do swojego :) pozdrawiam

KasiuCz - bardzo Ci dziękuję :)
no i zazdroszczę Ci szczuplaczku ze jedzonko świąteczne na Ciebie nie działa :) to super :)
mięśnie pracują a Ty nie zepsułaś sobie metabolizmu a raczej go podkręciłas :) jesteś moim niedoścignionym WZOREM Kasieńko :) naprawdę!!
buziaczki przesyłam :D

Anusia bardzo bym chciała, żeby 2008 rzeczywiście spełnił twoje oczekiwania ... Wiadomo musisz pomóc losowi i bardzo się postarać ale się uda ... Nawet jeśli nie 30 kg to może 10? Może 15? Też byłoby fajnie prawda?

Aneczko ja nie mam tak jak nasz Kasieńka i każde dodatkowe dni jedzenia powodują wzrost wagi ... tak, że nie jesteś sama :-)

Dobrej nocki Anusia :P :P

... tak, moja wieczorowa kreacja na Sylwka będzie podobna do Twojej :wink: :lol:

Aniu - 2008 będzie mój :twisted: :wink: bardzo bym chciała :D
dokładnie tak myślę.. te 30 kg to do wagi idealnej hehe.. ale juz waga z 7 z przodu będzie mnie radowała :D :lol:
buziaczki :D

KasiuCz - no to robimy pidżama party :!: :!: :!: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :wink:
buziaczki i dobranoc :D

A u nas bardzo powolutku krystalizuje się mały urlopik.... jeśli wszystko dobrze się ułoży to 18 stycznia wieczorem wsiadamy w pociąg i jedziemy na tydzień w góry! :D Jeszcze nigdy nie byłam w górach w zimie, tak więc ciesze się bardzo :D W planie wyjazd w 5 osób jak na razie :D jupi :D oby tylko wszystko wyszło ok i zeby ten wyjazd nam się udał :D
Zahaczymy terminem o puchar świata w skokach w Zakopane :D poza tym planujemy wędrówki i narty :D tzn. ja nie wiem czy się zdecyduję na narty z powodów zdrowotnych.. no zobaczę :D generalnie bardzo się cieszę :D

No to tyle :D a teraz do tego wyjazdu z 2-3 kg mogłabym zrzucić prawda? :roll: :wink: no to do roboty :D
dziś dzień lepszy niż świąteczne, ale jeszcze nie dietkowy. Kcal wyszło bowiem ok 1700 (ale raczej zdrowych bo w tym i ryba i sałatka z kurczakiem i warzywami :wink: ).
brzuch nadal pełny, do tego nadęty bo przyszła @.
Jutro mamy babskie spotkanie u koleżanki z noclegiem u mnie. Tak więc znów pokusy.. ale na szczęście od słodkości po tych świętach mnie odrzuca.. tak wiec mam nadzieję, ze dam radę i będę grzeczna :D

no nic, znów się rozpisuje.. :wink: a tu trzeba powoli iść spać :wink: buziaczki Słonka i do jutra :D pozdrawiam

Cytat:

---

Zamieszczone przez Anikas9

Aniu

KasiuCz - no to robimy pidżama party :!: :!: :!: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :wink:
[/b]

---

witam w klubie :D trzyma kciuki za urlop, ja wyskakuje na weekend - coroczna konferencja, tym razem w stylu country i dość eksluzywnie, bo w hotelu Gołębiewski :roll: potem musze wrzucić w plany wolne pt.L4 :evil:

Buziaki
***
Grazyna

Aniu, z całego serca życzę Ci, aby ten wyjazd styczniowy w góry Wam wypalił :P :P

A póki co bardzo udanego piątku życzę, fajny dzień dzisiaj mamy, prawda? :wink: :D :D

Buziaczki :) :)

Swietny pomysł z tym wyjazdem w góry ...nie wiedziałam, że jeździsz na nartach:-)???

Anusia każdy dobrze przedietkowany dzień, bez słodyczy, bez nocnego jedzenia zbliża cię do celu ...więc życzę Ci samych takich dni :-)

Witajcie piątkowo :D

Grażynko - dzięki za kciuki :) fajnie jeśli wyjazd wypali :D
no i widzę ze coraz więcej nas imprezowiczek piżamowych na sylwestra :wink:
pozdrawiam CIę gorąco :D i cały czas trzymam kciuki za Twoje zdrówko.. buziaczki

KasiuCz - dzieki :) fajnie by było jeśli się uda :D
no ja też się bardzo cieszę ze dziś piątek :D super :D miłego dnia :D

Aniu-Najmaluszku - nie jeżdzę.. hehe :D bo jak dotąd nigdy w górach zimą nie byłam. Poza tym miałam operacje na biodra i nie wiem czy się odważę jeździć na nartach, bo upadek moze mi bardzo zaszkodzić.. no zobacze na miejscu :wink: jeśli oczywiście wszytko się dobrze ułoży i pojedziemy :D
Co do diety - to swięta prawda :D dzień bez słodyczy jest dużo lepszy niż z nimi :D buziaczki

miłego dnia :D

Anusia to już teraz rozumiem :-)
Ale może spróbujesz ...choć jeśli nigdy nie jeździłaś .... a to łatwe nie jest :-)

Jak Ci mija dzień?
Dużo pracy?

Aniu pracy tak sobie, tzn. ja mam lenia poświątecznego cały czas hehe :D to sobie troszkę buszuję, a troszkę pracuje :wink:
Co do nart to zobaczymy.. mówisz ze łatwe to nie jest.. a szkoda hehe :D
buziaczki Anusia

A ja z dietą mam ostatnio tak, ze albo wpieprzam ile wlezi, albo jak to jest od tygodnia, nie jem prawie nic... w święta to zjadłam za całe dwa dni schaboszczaka z surowką, w drugi dzień schab ze śliwką i kawalek ciasta, a w wigilie objadlam sie jak mops... znowu mam 6 z przodu :evil: bo taki ze mnie głupek :evil:

Ania jak tam schab się udał :)? Biegnę przewertować pare karteczek do tylu może coś o tym pisałaś ;).

Zazdroszczę urlopu w górach, a po nowym roku sesja wiec jeszcze długo nigdzie nie pojadę...

Ania ściskam mocno!

http://www.luckyoliver.com/photos/de...on-5548896.jpg

Aneczko, posyłam expresowy pakuneczek, pełen słonka bo dziś w Wawce świeci śliczne słoneczko :)
zaraz zmykam spowrotem pod kocyk, muszę się kurować, wykorzystać w tym celu ten wolny weekend :)

buziaki dietkowe wysyłam :D

ps
jak tam, grzecznie siedzisz pod moim skrzydełkiem :?: :wink:

Niech Nowy Rok przyniesie Ci radość, miłość, pomyślność i spełnienie
wszystkich marzeń a gdy się one już spełnia nich dorzuci garść nowych
marzeń, bo tylko one nadają życiu sens!
*
Szczęścia, co radość daje, miłość, co niesie pokój, zdrowia, co rodzi wytrwałość, wiary, co nadzieje prowadzi, dni wypełnionych do końca, nowych wschodów słońca i niech więcej takich rzeczy Nowy Rok Ci użyczy.


http://img147.imageshack.us/img147/3729/rypo5.gifhttp://img241.imageshack.us/img241/1396/rad65f16ms9.gif

A nam może uda sie wywac w poniedzialek na narty na Ramzovą - o ile uda mi sie sprzet zalatwic... Jak zwykle mój szalony mąz cos wymyslił... :wink: :lol:

Przyjemnego weekendu Aniu :P :P :P

http://a210.ac-images.myspacecdn.com...9922b9f881.gif

http://www.luckyoliver.com/photos/de...on-4665850.jpg

Aneczko, ja już dziś wysyłam do Ciebie pakuneczek z Sylwestrowymi życzeniami, bo jutro niestety do pracy :wink:
życzę Ci kochana moja Aneczko spełnienia wielu marzeń, żebyś siedziała grzecznie pod skrzydełkiem aniołka i nie wierciła się pod nim za bardzo, żeby szczęście i zdrowie panowały w Twoim domku i w domach Twoich bliskich :D
całuję moja Pomorzaneczko :D

Aniu, i ja jutro pracuję, więc już dziś chciałabym Ci złożyć życzenia noworoczne :P

Na wszystkie dni Nowego 2008 Roku życzę Ci wiary w sercu i światła w mroku, obyś jednym krokiem mijała przeszkody, byś czuła się silna i wiecznie młoda, i duchem i ciałem :P

Oby rok ten oszczędził Ci trosk i przyniósł wiele radości, zdrowia i miłości :P

http://www.allglittergraphics.com/ho...raphics_08.gif

Hej hej :)
no i rzeczywiście Nowy Rok tuż tuż.. dziękuję Beatko, Kasiu i Hiii za życzenia :D
ja jutro idę jeszcze do pracy, a potem w domku kapciuchy i piżama :wink:
może i dobrze ze ten rok się kończy... jak by tak zebrać do kupy to był dla mnie dosyć trudny rok... no nie wazne, ponoc ósemka w 2008 ma sprawić, ze to będzie szczęśliwy rok 8) :wink:

No a z tematu właściwego to z dnia na dzień coraz lepiej jem :wink: waga powiedziała mi rano 92,8, a ja ku lepszemu samopoczuciu przesuwam sobie suwaczek ze styczniowym celem :) całościowy będzie przesuwany co piątek :wink:
Ruch tez zaliczyłam w weekend, a dokładnie 2 dalekie i długie spacery z podbiegami 8) wczoraj i dzis - W. siostra zostawiła swojego psa u mamy bo wyjechała na sylwestra i go zabraliśmy na spacery :D psiunia jest super, wyżeł :) no zakochałam się w niej :wink:

No i sobie dziś zrobiłam podsumowanie dietkowe roku 2007... :roll: :wink: troszkę za AlkiemXL zrobiłam sobie 2 wykresy... nieciekawie to wygląda
http://images25.fotosik.pl/132/d2a614420c869d52med.jpg

tak to się huśtałam cały rok wagowo... między 86 a 94 kg.. z tendencją wzrostową.. średnia waga z całego roku to.. 90,1 kg.. :evil:
no to się podłamałam troszkę... :roll: :twisted: ale i zmotywowałam.. za rok bedzie mnie mniej 8) no chyba ze tak wypadnie że będę w bardzo zaawansowanej ciąży... :wink: ale jeśli nie, to rok 2009 przywita szczupła Ania, bo autentycznie szkoda czasu na nadwagę... 8) straciłam te 2 ostatnie lata, ale już tak dalej nie mogę brnąć... bo coraz grubsza jestem... bo coraz smutniejsza jestem..
No to koniec zrzędzenia :wink:
Na jutro plan - grzeczna dieta a na wieczór mały talerzyk sałatki (żadnych słodkości) i winko 8) a od wtorku przestrzegam limitu 1200-1500 kcal podzielonego mniej więcej tak:
7.00 - śniadanie - 300-350 kcal
11.00 - II śniadanie - 250-300 kcal
13.30 - owoc - 150-200 kcal
16.30-17.00 - obiad - 350-450 kcal
18.30-19.00 - kolacja - 150-200 kcal
Wydaje mi się ze to rozsądne, nic tylko przestrzegać 8) :lol:
Rowerek też odkurzam :twisted: bo stoi i się smutno tylko patrzy, bo nikt na nim jeździć nie chce :roll: :wink: Czuję ze będzie dobrze...
W kalendarzu już sobie rozpisałam wszystko i na bieżąco będę kcal kontrolować. Tutaj będę ogólnie raportowac, bo czasem są dni ze na forum nie wejdę z braku czas.. ale postaram się tu zaglądać jak najczęściej :D
No nic, koniec pisania, czas się zabrać do pracy :shock: 8) może jeszcze dziś wsiądę na pół godziny rowerka.... jejć, tak mi się nie chce.. no ale może... 8)

Martusia - kochana Ty wiesz ze tak nie można.. tyle razy mi sama to mówiłas..
Martuś walcz o swoją ukochaną 5 z przodu i nie przegładzaj się i nie objadaj.. wiesz jak ważny jest zdrowy rozsądek w diecie..
co do schabu - zniknął od razu :shock: 2 razy musiałam robić 8) ale wyszedł naprawdę dobry. aż byłam w szoku hehe :D
jeszcze raz dzięki!!! :D
Martusia buziaczki :D

Beatko - zdrowiej kochana!!! jutro do pracy? ja też... no ale jakoś to przezyjemy :)
pakuję juz ostatnią w tym roku przesyłkę dla Ciebie :D ze zdwojoną dawką usmiechu i pozdrowien :D buziaczki

Gosiu-Forma - i co jedziecie na te narty?? :D ale super :D czekam na wrażenia :D buziaczki

KasiuCz - no weekend minął w miarę.. mamy pewne rodzinne problemy i to troche zakłóca dobry humor... ale poza tym było fajnie, a najfajniej na spacerkach z pieskiem hehe :D buziaczki

pozdrawiam Was gorąco :D teraz zmykam z kompa, ale jutro postaram się pozaglądać z życzeniami!! :D buziaczki

http://images27.fotosik.pl/132/8bc381c45dd741d1.jpg
Nie wiem czy jutro uda mi sie wpaść z życzeniami (pracuję i jeszcze nie wiem do której), dziś więc składam Ci Aniu życzenia wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku i spełnienia najskrytszych marzeń :)
Buziaki
Ula

Anikasku

Plan na gubienie kilosów masz naprawdę ładny i rozsądny. Ja też planuję się wziać się za solidne odchudzanie, a nie tylko zamęczanie się myślami o tym;-)
Za mną dwa czy trzy dni w miarę dobrego jedzenia, trochę ruchu i już czuję się lepiej. Po @ się zważę i zaktualizuję swoje tickery, bo zapewne dane nie są tak piękne.
Jestem dobrej myśli.
Uda nam się! Rok 2008 będzie nasz, będziemy szczupłe!

Szczęśliwego Nowego Roku!

http://www.luckyoliver.com/photos/de...ear-871505.jpg

Szczęśliwego Nowego Roku! :D
http://sylwester.latingroove.pl/graf...orkspurple.jpg

No i mamy już prawie nowy rok.. kolejny!
mnie to troche przeraza, bo sobie uświadamiam ze znów o rok starsza.. ech.. :D tak to troszke przybija.. :roll: :wink:
no ale jak pisałam wczoraj w tym pokładam dużo nadziei :D tak wiec wejdę w niego pewnym krokiem :D

wczoraj.. uwaga uwaga :wink: wsiadłam na rowerek :D po prawie m-cznej przerwie :oops: przejechałam prawie 40 minut robiąc 25 km i dając sobie tym przełamaniem siebie dużo radości :D jupi! :D dziś w planie 35 km - i tym samym zamknę rok robiąc 4750 km :D w sumie duzo i niedużo... :)

Usiaczku - dzieki za życzenia :D buziaczki

Fruktelko - dzieki za zyczenia :D
damy radę zobaczysz i ruszymy z dietą... :D jakoś nabieram znów wiary :) i tak jak piszesz - nie zadręczajmy się myślami, ale działajmy i bądzmy z siebie zadowolone :D
pozdrawiam Cię gorąco :D

miłego dnia, sylwestrowych szaleństw dziś Wam zyczę :D lub też miłego wieczoru w zaciszu domowym :D pozdrawiam Was gorąco :D

Gratuluję tego rowerkowania - mój rowerek narazie służy za wieszak na torebki i ostatnio siedzisko kota... CHyba też zaczne pedałować...
A co do nowego roku - ja sie nie czuję starsza, jja się czuję starsza zawsze po urodzinach - nowy rok pod tym względem mnie nie wzrusza :P

Buziaki

Anusia witaj słonko...
W Pracy bidulko siedzisz :-( Ale pewnie tylko do 14 co?

Anusia postanowienia robi chyba każda kobieta ...ale po to jest ten Nowy Rok żebyśmy miały nową nadzieję, że się uda ...No i się uda :-) Musi ...nie mamy wyjścia Aneczko kochana ...

Mamy bardzo podobne cele ... Będziemy się wspierać każdego dnie OK. W chwilach słabości możesz na mnie liczyć choć wierzę , że tych chwil będzie bardzo malutko:-)

Buźka.

http://www.gory.net.pl/sylwester/sylwester.jpg

12 miesięcy zdrowia
53 tygodni szczęścia
8760 godzin wytrwałości
525600 minut pogody ducha
i 31536000 sekund miłości
w NOWYM ROKU 2008
Życzy
***
Grażyna

Nadchodzący Nowy Rok to nie tylko okres radości, ale również zadumy nad tym, co minęło i nad tym, co nas czeka. Tak więc dużo optymizmu i wiary w pogodne jutro życzy Jola :D :!:

http://www.luckyoliver.com/photos/de...08-4665856.jpg

Cytat:

---

Zamieszczone przez Anikas9

...
No i sobie dziś zrobiłam podsumowanie dietkowe roku 2007... :roll: :wink: troszkę za AlkiemXL zrobiłam sobie 2 wykresy...

---

Miło mi, że Cię do takich działań zainspirowałem ;)

Cytat:

---

nieciekawie to wygląda
...
tak to się huśtałam cały rok wagowo... między 86 a 94 kg.. z tendencją wzrostową.. średnia waga z całego roku to.. 90,1 kg.. :evil:
no to się podłamałam troszkę... :roll: :twisted: ale i zmotywowałam.. za rok bedzie mnie mniej 8)...

---

I o to chodzi ;) 3mam kciuki!

Wiele szczęścia i miłości ,
sukcesów i pomyślności,
niech Ci zdrowie dopisuje,
a niczego nie brakuje
w 2008 roku!!!!!
życzyDorota[URL=www.fotosik.pl]http://images25.fotosik.pl/132/c4e1bd38efa7b5b9.jpg[/UR

Cześć Anikasku
ja też planuję ( szpinaczek już kupiłam , no i m.in. planuję kupować małe opakowania , bo np. dziś kupiłam flaki mrożone , niskokaloryczne przecież , ale wrąbałam wszystkie )

Więc oby się wszystko spełniło ! ! !

Hej!

Jak tam pierwszy dzien nowego roku? Zycze Ci by w 2008 bylo o 30 kg mniej. Przeciez jestesmy tego warte, no nie? Powodzenia i wytrwalosci.

Buziaki

WITAM W NOWYM ROKU

Właśnie sobie forumkuję, dziś generalnie się nieźle lenimy, ale co tam - taki dzień :D
sylwester minął szybko - naszą tradycją jest msza w ostatni dzień roku, potem chwila u Rodziców jednych i drugich, a od 21 bylismy w domu - we dwoje już tylko. Muzyczka sobie leciałam, my rozegralismy pół partyjki w scrabble, posiedzielimy, doczekalismy północy, obejrzelismy fajerwerki i .. o 12,30 leżelismy w łóżku :wink: mielismy obejrzeć film, ale usnęlismy :D tak więc obejrzelismy go jak wstalismy rano, a potem bajkę Ratatuj :D
Potem był spacer z psem - dookoła jeziora, po którym wrócilismy padnięci, bo zrobilismy dobre 9 km :lol: a pewnie i więcej :) do tego biegi i zabawa z psem :D normalnie nóg nie czuję :D :wink:
Pies to dobra sprawa 8) mobilizacja do ruchu :D

Usiaczku - rowerek to nie wieszak!!! szybko zrób tam porzadek i na niego siadaj :D
a co do NR - niestety na mnie działa.. chyba nawet bardziej niż urodziny.. choć w tym roku jakoś mniej.. ale czasu się nie zatrzyma...
buziaczki

Aniu-Najmaluszku - w pracy byłam w poniedziałek, ale do 11,30. Potem nas puścili, tzn. znów panowi pełnili dyżur bowiem panie muszą isć do fryzjera jak to powiedział mój szef hehe :D
A co do postanowień - ja wierzę, ze ten rok bedzie należał do mnie.. ze go nie zmarnuję... :D bardzo chcę to dla siebie zrobić i znów uwierzyć w siebie.. :D tak więc wspierajmy się Aniu :D
a najbardziej to wiesz za co trzymam kciuki u nas obu... :D buziaczki

Grazynko, Lunko, Dorfo - dziekuję za życzenia :D buziaczki

Alku - oj tak, wykresy to przecież Twoja specjalność :D
pozdrawiam :D

Dagmarko - no to plany mamy - teraz tylko je realizowac :D i niech się spełniają! :D buziaczki

Aimka6w - witaj na moim wątku :D
dzieki za zyczenia :D
masz rację - jesteśmy tego warte!! :) dzieki pozdrawiam

miłego wieczoru :D

Aneczka wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
Spełnienia marzeń!

Gosiu - dziękuję!! :) pozdrawiam