udanego weekendu
odstresuj sie po swojej pracy![]()
udanego weekendu
odstresuj sie po swojej pracy![]()
Carolll - nie martw się waga poleci... My to rozumiemy doskonale... Wiemy że jest ciężko - dlatego wspieramy i trzymamy kciuki!!!
Udanego weekendu (ja swój w szkole spędzę bo odrabiamy 2 listopada to zazdroszczę wszystkim co mają jutro wolne)pozdrowionka!!! Nie poddawaj się kochana!!!
Ponoć wiara czyni cuda a ja wierzę, że się uda!
forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68510&postdays=0&postorder=asc&sta rt=1000
nie ze mną te numery Bruner![]()
nie poddam się choć jutro znowu impreza
w niedzielę imieniny męża
a dziś znowu nie poćwiczona bo mam straszny ból brzucha z powodu szybkiego zjedzenia obiadu
moje dzisiejsze jedzenie:
3 kawy 150
jogurt 150
żurek 70
mandarynka 40
pierś mała z furą pieczarek duszonych 350
mały shake czekoladowy 220
red bull 110
razem: 1090
zdycham bo brzuch mam jak balon
idę sobię pooglądać shreka z dziewczynkami
do jutra
c.
no cóż... wiadomo sobota
na śniadanie wszamałam 3 naleśniki
dziś nie licze kalorii bo szkoda czasu
na obiadek już przygotowane de volaje czy jak to się tam pisze
a wieczorem imprezka
i znowu orbi nie będzie...![]()
wstyd mi ale od jutra to już obowiązkowo jak zawsze
teraz oczywiście popija red bula
tak zwana masakra jedzeniowa...
ale i tak nie zrezygnuję z tego co już osiągnęłam
bo to nie koniec mojej walki
waga poranna 59 (skąd to się wzięło - nie wiem)
nie zmieniam tickerka bo mam nadzieję, że to jakieś zachwianie wody w organiźmie
byle do wiosny
c.
No i narobiłaś mi smaka na redbulla![]()
![]()
Trzymam za słowo że jutro ładnie orbi będzie. Buziaki na miłą sobotę!!!![]()
Ponoć wiara czyni cuda a ja wierzę, że się uda!
forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68510&postdays=0&postorder=asc&sta rt=1000
No Carolll, jak czytam o bólu brzucha spowodowanym zbyt szybkim zjedzeniem obiadu, to jak bym o sobie czytałaJa często tak mam, ze w biegu, szybko, bo już jakaś robota czeka, a potem przez dłuzszy cas czuję się ciężka i niemrawa
Nie znoszę tego uczucia
![]()
Ja w sobotę też kalorków nie liczyłamW końcu to sobota
![]()
Na wagę na razie nie włażę, bo mnie ostatnio nie lubi - więcej pokazuje niż ustawa przewiduje, więc czekam na @ i ptem trzeba będzie spojrzeć prawdzie w oczy
![]()
![]()
Mikej niedzieli![]()
Wahanie wagi to normalne... i nie przejmuj się aż tak tym jedzeniem, wiadomo trzeba uważać, alen ie możan popść w paranoję... Żabko Ty chyba naprawdę uzależniłaś sie od tych red bulli , faktycznie dają powera?? Buźka wielka!
![]()
hej dziewczyny
ja wiem, że odrobina jedzenia więcej to nie przestępstwo
tylko jak już popuszczę hamulce to jadę po całości bo i tak już sobie odpuszczam
dlatego albo jestem fit albo bardzo nie![]()
red bulle Marti to mój nałóg a jakże (ale powera dają - zawsze po latam po domu i albo sprzątam albo wskakuję na orbiego) - coś w tym musi być
moja prawda co do wagi - dziś 59,7 (coraz lepiej)
musze znowu przestać ważyć się codziennie![]()
ale tickerka to juz chyba poraz przesunąć w tą złą stronę
do @ jeszcze daleko więc raczej sie oszukuję z tą wodą w organiźmie
dzis staram sie jak mogę być fit
mimo, że dziś męża imieniny (i tak poszedł do pracy bo musiał więc nawet nie piekę ciasta)
będziemy je obchodzić za tydzień w sobotę (znowu impreza - ja się kiedys wykończę)
wieczorkiem napiszę co dziś zjadłam i ile poćwiczyłam (ba mam taki zamiar)
buziaki
c.
naprawdę się starałam dziś ale nie do końca mi wyszło
3 kawy 150
2 jogurty 300
kubek rosołu 80
pierś kurza gotowana + sosik tzatzyki + surówka 450
4 ptasie mleczka 160
2 red bulle 220
razem: 1360 (mogło być lepiej)
orbi:
53 min/ 17 km/ 620 kcal spalonych (tu jestem zadowolona)
ale ogólnie jakiś dołek mnie dopadł
bo jem za dużo, waga rośnie zamiast spadać
a sylwester coraz bliżej
idę do męże - w końcu wrócił z pracy to poświętujmy te jego imieniny![]()
![]()
![]()
dobranoc
c.
PRZYNIOSŁAM ŁOPATE BY ZAKOPAC TEN TWÓJ DOŁEK
CAROLL CO TO ZA ŁAMANIE SIE ????
ZERO MAZGAJSTWA
GO BOJU CAROLL
DO BOJU O SZCZUPŁEGO SYLWESTRA
NIO I WYMIZIAJ SIE BDOSWTATECZNIE MOCNA DZISIAJ Z MEZEM. TO BEDZIE ŁADOWANIE AKUMULATORÓW NA NOWY FIT TYDZIEŃ![]()
Zakładki