-
udanego dnia i przedewszystkim udanych łowów w KDT
-
polowamoe w połowie udane
kostium kupiony, torebka nie
ale dodatkowo kupiłam nam 3 buciki do wody
są przewygodne i żadna z nas nie chce ich zdjąc
no i jeszcze moje obiecane dżemiki
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
dobranoc
c.
-
mniam mniam dzemiki takie domowe to ja lubie ,a truskawkowe to juz w ogole
a torbe jeszcze zdarzysz upolowac nic sie nie boj
pozdrowienia
-
hej
no wiem, wiem
i wcale aż tak bardzo się nie przejmuję
teraz to ja i tak już tylko o urlopie myslę - mimo, że jeszcze do 9 lipca powinnam pracować...
no to jakoś pracuję
waga po weekendzie ciut w dół
ale jutro jeszcze się upewnię z rańca
do później
c.
-
No widzisz-brawo dla Tej Pani
milej nocki ,lece ,bo padam z nog
-
Hej caroll
Dzieki za odwiedziny - tak to ja L.n poznałas?
Jak widzisz u mnie... duuuzo by opowiadac czytałas watek wiec wiesz jak jest strasznie trwac w tym koszmarze ale musze dac rade ze wzgledu na dziecko.
Pozdrawiam
-
No i jak, waga dzisiaj potwierdziła wynik..?
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie <<<<
-
hej
no potwierdziła ale to tak mało mniej, że normalnie nie wiem czy nie dać sobie spokoju
poza tym jutro okresik więc od dzisiaj do poniedziałku wagę omijam z daleka - bo po co sobie psuć humor???
w ogóle jestem jakoś tak dzis rozdrażniona, że mogłabym się z kimś pokłócić o byle głupstwo
i chyba nawet sprawiłoby mi to przyjemność
no niestety taki mam dziś wisielczy humor
pewnie hormonki nie wytrzymują napięcia
może lepiej, żebym dziś dała sobie spokój nawet z forum
do jutra może jakiegoś lepszego
c.
-
Heh oj z nami kobietami wcale nie jest lekko-ja tez w "te dni" zamieniam sie w potwora-krzycze,zloszcze sie o byle g**** ,placze bez powodu i w ogole jestem straszna ,tak wiec rozumiem Cie doskonale
aha a wazenie przedokresowe jest wiesz-troche takie jakby zaklamane
buziaki i dobrego nastroju
-
Witam,
dawno mnie nie było - ale ciężki czas miałam
nie dość, że miałam okres, to jeszcze migrenę która się ciągnie nieprzerwanie do dziś i dodatkowo mały kryzysik związkowy (no b przecież jak się wali to wszędzie ).
Jedynym promykiem, który nie pozwolił mi zwariować były moje dzieci.
Są tak kochane, że słów mi brak. W piątek byłam sama w pracy (koleżanka ma urlopik) więc wzięłam dziewczyny, żeby sie u babci nie nudziły. I powiem tak - moje bądź co bądź małe dzieci cały dzień mi bardzo ale to bardzo pomagały. i gdyby nie one to musiałabym dłużej siedzieć - tyle było pracy. Ale szybko je podszkoliłam w paru biurowych czynnościach i kserowały, niszczyły, skanowały itp. aż furczało w moim pokoju .
Naprawdę zdolne mam dzieci
Na wadze nie zdążyłam stanąć bo wczoraj siadły w niej baterie (po 3 latach w końcu im sie należało :P ). Dziś lub jutro kupię i jeszcze przed wyjazdem się zważę, żeby wiedzieć czy w Egipcie się tyje czy chudnie
No a w czwartek przed południem lecę do Afryki.....
i boję się
i cieszę
ale jeszcze w środę idę do dentysty bo mam 2 dziurki w zębach a boję się, że tam mógłby mnie dopaść jakiś mały bólik i co ja bym tam zrobiła???
Także pomału szykuję sie na dwuygodniowe odłączenie od świata wirtualnego no i iod Was.
Myslę, że jakoś damy radę
buziaki
c.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki