Strona 255 z 424 PierwszyPierwszy ... 155 205 245 253 254 255 256 257 265 305 355 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,541 do 2,550 z 4239

Wątek: Always look on the bright side of life :-)

  1. #2541
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    hej Rejazz
    b. mi sie podoba to zdjecie o bez kitu super jest!!
    mam nadzieje, ze wizyta u laryngologa szybko bedzie i ze to nic powaznego.
    jakie plany na poczatek pazdziernika?

  2. #2542
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    Jestem, jestem.
    Doturlałam się w końcu na świętą noc

    Padam po weekendzie na pysk - znowu był bardzo intensywny i znowu niezbyt grzeczny. Humor mi się waha i waga mi się waha, jem nie do końca ładnie ale na rolki wychodzę a ostatnio nawet poszłam z Młodą pobiegać. Mierzyłyśmy sobie czas na 150m i biegłam 34 sekundy. Nie jest to jakiś super wynik ale po godzinie biegania zakwasy miałam przez dwa dni i było mi z tym tak.... błogo Do Berlina zabieram adidaski i ubranko do biegania, w okolicy domu są dwa duże parki i mnóstwo ludzi biega...

    Jadę nieco później niż planowałam - mam bilet na sobotę rano. Nie mogę się już doczekać, ciągle nie jestem spakowana, ciągle nie wiem co końca co mam zabierać a co nie..... Została mi jeszcze kwestia wyjaśnienia pracy, wizyty u dwóch lekarzy, usg, dwie wizyty w teatrach :P i fryzjer jutro. No i muszę kupić jakieś buty na jesień i doczekać się na trzy paczki z allegro... tamta feralna doszła ale teraz znowu jakoś długo to trwa Zamówiłam też soczewki na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] i mi nie przysyłali przez 10 dni.. zadzwoniłam w końcu i pytam co jest a pani spytała jaki mam numer zamówienia... Podałam, sprawdziła, stwierdziła że te soczewki ma na stanie i że jutro (w piątek) wyślą. Paranoja, co to za traktowanie klienta Myślałam, że jak zamawiam to to jednoznaczne z tym że wyślą, ale okazało się że dwa tygodnie wcześniej moja koleżanka miała takie same przejścia z tą firmą i pani twierdziła, że zachorowała i dlatego nie wysłała... to skoro już tak choruje od 4 tygodni to by mogła do jasnej anielki znaleźć sobie kogoś na zastępstwo

    W tym tygodniu był też pogrzeb mojego kolegi z klubu turystycznego... Wykryto u niego kilka ładnych lat temu raka, wydawało się że doszedł do siebie ale choroba znów zaatakowała znienacka i tym razem już się nie udało..... Ania Kuleczka pewno wie, który to kolega, bo to nasz wspólny znajomy

    Północ się zbliża, więc kończę, bo powoli też przekopuję się przez tygodniowe zaległości u was.... jutro w pracy powinnam mieć więcej czasu na forum

    Dobrej nocki, kochane!!!!!
    BRAKOWAŁO MI WAS SZALENIE!

    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  3. #2543
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    Z nowinek: moje aktualne tamagotchi z postaci dorosłej jeszcze raz nadprogramowo ewoluowało do umięśnionego wysolariumowanego gościa. Ciekawe po kim to ma... kaloryfer na brzuchu na pewno nie po mamie

    Oto Filip :P


    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  4. #2544
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    To Twoje tamatchi mnie rozklada na lotpaki Przykro mi z powodu kolegi

  5. #2545
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    Moje tamagotchi chyba przedawkowało z Weiderem
    Tydzień i miesiąc zaczynam ładnie - od wędzonego tuńczyka na śniadanie - pyszotka! Waga jutro powinna już być w okolicy tej z tickerka, więc na razie go nie zmieniam...

    Hihi przypomniało mi się, że jak ostatnio odbierałam Filipka z przedszkola i panie mnie jeszcze nie znały - siostra mnie dopisała do upoważnionych do odbierania, opiekunka grupy wypytała o wszystko... po czym jak już wychodziliśmy z budynku to leci za mną i pyta czy jestem pełnoletnia Ja do niej na to że no tak, 25 lat mam, a pani była zaskoczona i nie chciała wierzyć aż musiałam dowód pokazać. W sumie to miły 'komplement' był Tak samo koleżanki z klasy Zuzy oceniały mnie na 19 lat

    Piszę o tym, bo ciągle się zastanawiam czy robić sobie dziś grzywkę u fryzjera... bo ponoć mnie to odmładza Pomyślę w autobusie w drodze do pracy a póki co życzę wam miłego dnia!

    A w pracy czytania forum ciąg dalszy.... NARESZCIE!!!!

    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  6. #2546
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    Mnie tez się ostatnio zdarzało, że ludzie dawali mi 17-19 lat dla mnie to bardzo dziwne, bo zawsze oceniali mnie na więcej, na starszą, a teraz się to zmieniło

    A tak w ogóle super, że już jesteś

  7. #2547
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Haha, a mnie się przypomniało, jak mój mąż dawno temu odbierał naszego synka po raz piewszy z przedszkola i pani przedszkolanka krzyknęła, że już idzie "po braciszka"

    Fajne są takie akcje jak byłam wiosną tego roku w przychodni rejonowej i pani rejestratorka na cały głos (wyciągając moją kartę) zapytała, który jestem rocznik, bo nie może odczytać a moją dwie panie K.Cz. a ja odpowiedziałam, to powiedziała, że nie wierzy Podobnie było w Egipcie, większość myślała, że ja z bratem jestem

    Rejazz, ja ostatnio miałam załamkę z powodu wieku i wyglądu, ale jak sobie przypomniałam te wszystkie historie, to jakoś tak lepiej mi się zrobiło

  8. #2548
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    hej Rejazz
    Do Berlina przede wszystkim wez duzo optymizmu i zalatw sobie dostep do sieci a reszta to juz niewazna :P
    No i jak z fryzura postanowilas? bedzie grzywka czy nie?
    ja czesto pytam sie ludzi czy maja 18 lat jak chca piwo kupic a sie okazuje, ze maja 25 :P

  9. #2549
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    Hallo, to ja!

    W Berlinie już zostawiłam mojego laptopa, więc mam osobny komputer a tym samym swobodę działania - na forum na pewno mnie nie zabraknie Andie schudł kolejny kilogram, więc pewno też nie będzie miał ochoty na niezdrowe jedzenie... a jak nie będzie nic w domu to i zjeść nie będzie jak.

    Odzwyczaiłam się od burczenia w brzuchu, zjadłabym coś - więc chyba po prostu pójdę wcześniej spać. Mam na koncie 1051 kcal, całkiem całkiem zdrowych, poza kotletem mielonym (tłuuuuuszcz) - ale zjadłam pożywny obiad i trzymam się jakoś do teraz.

    Byłam u psychiatry, kolejną wizytę mam dopiero 19 grudnia, więc trochę sobie odpocznę. Jutro jeszcze USG i mogę jeść tylko do 10, bo badanie mam wieczorem i muszę być 'na czczo' - nie wiem jak wytrzymam

    Fryzjera też dzisiaj zaliczyłam, jestem zadowolona i mam grzywkę ale znów taką dość niezobowiązującą. Znów wyglądam 'inaczej' i jakoś tak obco się ze sobą czuję. Ale się przyzwyczaję mam nadzieję...

    Dziś w pracy do was nie pozaglądałam, bo mi komputer wysiadł..... coś zrobiło BUM, wywaliło korki i nie dało się odratować. Szef zawiózł go do serwisu a ja przez jakiś czas korzystałam z jego laptopa ale nie chciałam wchodzić tam na dietę.. Jutro powinno być już ok. Tylko będzie burczało w brzuchu jak nie wiem co. Ciekawe czy mogę żuć gumę.....? Bo to chyba chodzi o to, żebym nic nie miała w jelitach i żołądku świeżego?

    Na deser dwie fotki... ale z komórki i jakieś takie dziwne - nic to




    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  10. #2550
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Bardzo fajna grzywka, zazdroszczę Moja wyglądałaby, jak lok dlatego nie mogę sobie na nią pozwolić i w ogóle nienawidzę moich włosów

    Ty masz wizytę u psychiatry 19-go a ja 17-go grudnia

    Gumę żuć możesz, chodzi o puste jelita Pamiętam, że jak miałam mieć gastroskopię, to nie mogłam zjeść nawet śniadania a badanie miałam o ... 14 Ciężko było, słabo i mdło.

    Mam nadzieję, że Ty jakoś przetrwasz

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •