Strona 10 z 475 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 20 60 110 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 91 do 100 z 4749

Wątek: MISIEK PISZE O SOBIE

  1. #91
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez flex007
    Cwiczenia chcę wykonywac po rowerku, aby mięsnie były rozgrzane Też tak robisz
    Ja akurat weidera traktowałam jako rozgrzewkę do rowerka, najpierw robiłam A6W a potem wskakiwałam na rower :P :P :P

    Zresztą sprawdź sama, ja wolałam taki układ

  2. #92
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Sorki, zdublowało się

  3. #93
    flex007 Guest

    Domyślnie

    KOSZMAR


    Odkąd pracuje w tej firmie nie było zamawiania jedzenia, zrzucania sie na pizze, przynoszenia domowych specjałów, podziękowąń w formie czekoladek. Szczytem było kupienie paluszków słonych. do kawy.
    Odkad przeszłam na dietę nagle w firmie jest pełno jedzenia (pracuje ponad 300 osób).
    wszyscy chcą abym czegos spróbowała, abym złozyła sie na Mac Donalda lub pizzę. ku memu zdziwieniu nagle zaczeliśmy obchodzic firmowe imieniny z ciastem i koniakiem.
    Ci ludzie zwariowali poprostu. Wszędzie osacza mnie jedzenie. Koszmar.

    zarzucono mi właśnie, że jestem aspołeczna (nie integruje się) ponieważ odmawiam spozywania posiłków pod pretekstem lekarstwa w zebie. Nie moge przyznac się, że jestem na diecie bo pracuje w firmir, gdzie jestem najmłodsza osoba w biurze, a średnia wieku to 45 lat i panie poprostu mażą aby nie podtuczyć, ponieważ sama skóra i kosci ze mnie. hahahahahahhaahaha. ja skóra i kości (patrz zdjęcia strona 5) Wiecie jat to jest, aj juz to w lato pzrechodziłam. "jestes na diecie ale możesz zjeśc jeden kawałek ...(czegoś słodkiego), a najwyżej póżniej już nic nie bedziesz jadła. Horror.
    Nie wytrzymam ja aspołeczna, bo nie che jeść.

    czemu ta dieta staje sie taka tródna.

    Nie dam sie pokłoce sie z całym światem, a chudy tyłek bedę miała

    Pozdrawiam,
    siedzący sam w pokoju i smutny Misiek

  4. #94
    Awatar jola27
    jola27 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    11-02-2007
    Mieszka w
    Exeter
    Posty
    1,405

    Domyślnie

    Biedactwo! Jak ja dobrze wiem,co przechodzisz! Ja miałam podobne wrażenie, bo jak przeszłam na moją dietkę,to jak na złość, w pracy ciastka, ciasteczka,chipsy!!boże!
    I każdy mi mówi, ty -odchudzanie???ty nie musisz nic schudnąć! Pewnie, a ja już do 70 kg dobijałam,to nikt mi nie powie ,że to prawidłowa waga,chyba dla żyraffy!!!!!!
    Ja biorę dietetyczne przekąski ze sobą do pracy i po prostu staram się unikac słodyczy i innych rzeczy, ale jak leżą przed tobą 5 godzin to trudno jest, bo raz mozna powiedziec nie;ale za jakąś godznke wola słabnie i coaz bardziej kusi! co za zło!pracz z firmowymi imieninami!Damy radę, niech się inni tuczą,my będziemy super laskami!

  5. #95
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Ajajaj, wiem, że to nie łatwe, ale bądź twarda!

    Aspołeczna ... no comments

    TO TWOJE CIAŁO, TWOJE ZDROWIE, TWOJE SAMOPOCZUCIE!!!

    Przyzwyczają się.

    Na początku będzie trudno, ale to minie, mam nadzieję.

    W końcu zorientują się, że TY AKURAT NIE JESZ SŁODYCZY, PIZZY i nie pijesz KONIACZKU i przestaną namawiać, tak przynajmniej myślę

    Uff, jak to dobrze, że ja pracuję w 2-osobowej firmie

  6. #96
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    jak ja to rozumiem w pracy ciagle jedzą. Ale wiesz co, doszłam do wniosku, że wczesniej było podobnie, jadłam i nawet tego nie zauwazałam, a to ciasteczko, a to orzeszków, a to kawałek pizzy...
    Nie daj się i już, nie musisz.
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  7. #97
    linunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja Ciebie też rozumiem bardzo dobrze, najgorzej jak nie mozna powiedziec,że dziękuje bo jestem na diecie bo zaraz sa komentarze.U mnie są komentarze typu:"Nigdy nie widziałam,żebyś nie była na diecie"...to tez nie jest przyjemne.

    Według mnie jedynym wyjściem jest olac te komentarze i robić swoje, ja juz przestałam sie rpzjemowac tym co inni powiedza, robie swoje i tyle

    Bądź dzielna i nei daj się, to,ze nie jesz tłustych niezdrowych rzeczy nie znaczy od razu,że jestes aspołeczna-kto tak twierdzi to jest p-o prostu głupi i tyle!

    głowa do góry))

    Powodzenia popołudniu

  8. #98
    flex007 Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kasia Cz.

    Uff, jak to dobrze, że ja pracuję w 2-osobowej firmie
    ale ci dobrze . Jeeli moge zapytać, w jakiej branży są takie fajne relacje

    Po swoich dzisiejszych doświadczeniach (popłakałam się, bo mnie zaszczuli) i po przeczytaniu waszych postów doszłam do wniosku, że ludzie robia to wszystko specjalnie. Ja wiem, że w ludzi trzeba wierzyć, bo tak jest po chrześcijańsku itd, ale same zobaczcie. Ile razy tak naprawdę wiekszość wszego otoczenia powiediza OK, odchudzasz sie, robimy zrzutkę na karnet do siłowni dla ciebie, albo Nie jedz tego bo to kaloryczne. zamiast tego większośc ludzi mówi TY SIE ODCHUDZASZ? Z CZEGO? , A PO CO CI TO? NIE DASZ RADY itd. Wydaje mi się, ze ludzie to robia specjalnie, aby póżnij nie czuć się mniej atrakcyjnym w naszym towarzystwie. Skoro koleżanka ma nadwagę załuzmy 15 kg, nie będzię jej miło jak przyjdziemy w fajnej nowej o rozmiar mniejszej sukience. No chyba, że koleżanka to nasza przyjaciółka i dobrze nam życzy. U mnie w pracy nawet męrzczyżni mi dokuczali. Pani Moniko jest pani jeszcze taka młoda, po co pani sie meczy, trzeba kożystać z życia Może złość przezemnie przemawia, ale na ta chwilę tak właśnie myślę,to wszystko przez zazdrośćŁatwiej otaczać się mniej atrakcyjnymi ludzmi, niz ćwiczyć np. jak Kasia 8 miesięcy.

    Oki przedemną dzisiaj jeszcze rowerek i weiderek. Narazie zapał do 6 mam na 200%. Fajhnie bedzie bo mniejwiećej seria kończy się przy samych świętach. Może mój brzuch po jednej seri nie będzie super, ale zawsze lepszy niz teraz, a potem może przykładem kasi powtórze Nie wiem, narazie chcę zaliczyć całe 43 dni.

    Kupiłam sobie herbatkę na spalanie tłuszczu tą z reklamy Herbapolu,a jak potem jechałam windą to sama się z siebie śmiałam. Herbatka jest tak naprawdę dla psuchiki, że coś robie z śabą i raczej nie oczekuje efektów. No cóż kupiłam i zamierzam wypić do końca bo po co ma mi sie pudełko po szawce majtać.

    Waszko postaram sie cię nie zawieśc i precz z firmowym jedzeniem

    Jola 27 jak już napisałam na twoim watku to podziwiam cię za silna wolę. Ja mie nogę miec w zasięgu ręki niczego co wygląda apetycznie, a nie służy mojej sylwetce. Taka juz jestem. Pozatym witaj na moim watku i zapraszam do dalszych odwiedzin.

    Lilunia ja smigam za 5 minut na weiderka A ty?

    Kasiu oby twoje słowa okazały sie prorocze i wszyscy omijali mnie z swoim nadprogramowym jedzeniem. Jak bedę sama chciała to poproszę .

    Dziewczyny nawet nie wiecie jak dużo wam dzisiaj zawdzęczam - No, minimum 2 kawałki pizzy i kawałek tortu czekoladowego z colą w liości 0,5l z wisky mniej w moim brzuchu
    Wielkie dzięki.

    Dzisiaj zjadłam
    musli z mlekiem 2%
    jabłko
    sałatke z papryki, pomiidora, ogórka, rzodkiewki, serka lazur (5 dkg), pestek słonecznika prażonych oraz sałaty. Polane wszystko oliwą z oliwek i octem balsamicznym. Polecam pycha.
    Wiem troche mało ale wróciłam z pracy do domu o 18,40. Jutro sie poprawię.

    Kochane kolorowych snów i do jutra

    Pozdrawiam,


    P.S Lilunia ja nie zapomniałam o naszym weiderku i jutro cię sprawdze na twoim wątku

  9. #99
    flex007 Guest

    Domyślnie

    coś mi się pomyliło przepraszam

  10. #100
    linunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    hihi no aj dzisiaj grzecznie 3-ci dzien zaliczyłam

    a Tobie jak poszło

    Ps.Kurcze te mięsnie naprawde przy cwiczeniu pokazują mi jak mało było dotąd wykorzystywnae:P

    Wiesz coś jest w tej zazdrości,wydaje mi się,ze poczesci masz racje.

    Jedzonka mało,ale najwazniejsze,że o tym wiesz i jutro będzie poprawa

    A sałatka mmmm ale bym teraz taką zjadła


    Spij dobrze, kolorowych!!

Strona 10 z 475 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 20 60 110 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •