Wątek: MISIEK PISZE O SOBIE

Dzień dobry miśku
Tylko sie przywitam i pożyczę miłego dnia bo przede mna jeszcze jeden pit a w ogóle to nauki mam że łooo
I przeczytałam wreszcie to, co napisałaś i masz rację - dam radę

:* :* :*

Pozdrawiam słonecznie i życzę udanego piątku Misiek

A Misiek znowu się ukrywa i alienuje... WRACAJ
Miłej soboty :*

WRACAM NA MOJE KOCHANE FORUM

WRESZCIE WSZYSTKO SIE UNORMOWAłO !!

MOJE MALEńSTWO ZDROWE


POZDRAWIAM CIEPLUTKO I SłODZIUTKIE BUZIACZKI PRZESYłAM

Misiek, gdzie Ty się podziewasz?

znow nam misiek zaginal?
a moze sie juz weekenduje ??
kto wie ...??

Tak zniknac bez slowa, chliiiip

Misiek nam sie gdzies zagubił wracaj do nas, bo bardzo tęsknimy!!!! Bez Ciebie na forum nie jest tak wesoło,, ja protestuje i żądam powrotu Miśka!!!!

Misiek come back

PRZEPRASZAM, ŻE WYJECHAŁAM TAK BEZ SŁOWA, ALE NAPRAWDĘ WSZYSTKO DZIAŁO SIE NA WARIACKICH PAPIERACH TAK TO JEST JAK BALUS OBIECA COŚ SWOIM KOLEGOM, ŻĘ "dAJ SPOKÓJ, mISIEK CI TO ZROBI, TO NAPRAWDĘ ŻADEN KŁOPOT". A KŁOPOT BYŁ I TO NIE MAŁY ......... PITY PISAŁAM NA TYLNIM SIEDENIU SAMOCHODU W TRAKCIE DROGI DO PRAGI A NADAŁAM JE Z PRAGII 30 KWIETNIA /PO CICHU MODLĘ SIĘ ABY DOSZŁY BEZ KŁOPOTU/. NO CÓZ TEN KŁOPOT MAM JUZ ZA SOBĄ


jESLI CHOZI O WYJAZD BYŁO MEGA CUDOWNIE /ZDJĘCIA DODAM PO POWROCIE DO DOMKU BO TERAZ JESTEM U BABCI/
O DIECIE NIE WSPOMNĘ BO DIETKOWO WOGULE NIE BYŁO. WSTYD, nie jadłam słodyczy , ale było mega duzo słodkiego alkoholu.
ALE JUŻ WRÓCIŁAM NA DOBRA DROGĘ.


A TO SĄ KWIATUSZKI DLA WSZYSTKICH MOICH IMIENICZEK STO SZCZUPŁYCH LAT DZIEWCZYNKI

tERAZ UCIEKAM. MUSZĘ BABCI PRZY OBIEDZIE POMÓC I DO JUTRA

GORĄCE UŚCISKI

No nareszcie Misiek ile my sie naczekalysmy i natesknilysmy a Ty sobie balangowalas:P-i dobrze hihi pozdrowienia i czekam na fotki