Wątek: MISIEK PISZE O SOBIE

FLEX jakbym mojego chlopa widziala przy ostatnim lyku nagle sie orientuje i caly zestresowany pyta "CHCIALAS TEZ??????????"

Nieznosze jak mi sie rano mleko skonczy.....jak mi do kawy zabraknie....odrazu mam wrazenie, ze caly dzien bedzie do bani

biedny Darus - podpadł
trudno - ale trzeba było Misku pobiec rano do sklepu to bys przy okazji miała poranną porcję ruchu i mleko by było
ja pobiegne zaraz na basen i na solarium, bo wczoraj z opalania nici, bo zamknęli mi przed nosem - zapomniałam,że do 1.30
tak sobie myślę...pojsc dzis na basen czy na silownie ,a moze na oba
hihi pozdrawiam

Tagotta - masz rację, dzień zaczęty bez kawy z mlekiem oraz kubka muslli w moim przypadku jest dniem straconym slatego tak sie denerwuje na swojego Suchara niedobrego co mleko mi wypija

ale ja dzisiaj ogólnie mam dzień do d..... a to za sprawa rybaczków wczorajszych
ale od poczatku. dostałam od mamy rybaczki esprit /zajefajne białe/ w rozmiarze 38 i................. niemieszczę sie
znaczy zapiąc się apne, ale sadło sie wyleje i na tyłku niebazpiecznie a co za tym idzie nieapetycznie sie opnie , koszmar
myslałam że mam juz standartowe 38 a tu d..............jestem miedzy 38/40
a do tego wy wierzycie e mnie i w mój tyłek w błekitnych majtkach. no cóz z wiekszym zapałaem musze pochodzic na siłownie. do tej pory nie ćwiczyłam w spodenkach neoprenowych na siłowni,bo wstyd, ale musze chyba to olac i zacząć. dzieki nim szybciej tyłek mi spadał

zamówiłam sobie za namowa koleżanki proszek do prania amwey. nigdy tego cudu techniki nie uzywałam, zobacze co to jest wogule warte. do tej pory uzywałam niemieckiego persila i był ok. stosował to ktos z was ???

uciekam pocztyać co u was

p.s. ja nie marudze z tymi spodniami, humor i miłość do samej siebie sa nastawione na 100%

Monika, numeracją się nie przejmuj, no co Ty

Co do mleczka, to ja piję chude, którego nikt inny w domu nie tknie, dlatego nie ma szansy, że mi zabraknie

Proszku Amway nigdy nie używałam

Powiesiłam kilka zdjęć

Heh Ty musisz dzien zacząć od musli tak jak ja musze zaczać od serka wiejskiego z łyżeczką miodu, ja tak już 10 miesiecy dzień w dzień, moja mam to sie śmieje z tego mojego uzaleznienia, ale ja już mam tak zakodowane w psychice serek w. + kubek hertatki rooibos waniliowej Tetley inaczej niech dzien w ogole się nie zaczyna!!

Słuchaj moze oni w tym Esrpicie mają zwaloną numerację i Ty mierzyłaś tak naprawde 36 , głowa do góry, Laska będziesz niedługo,że hej,a takie niebieskie majteczki to juz tylko na Ciebie czekają

UŚMIECHNIJ SIE!!!!!!

Ja tez kawy bez mleka nie rusze. Na szczescie moj luby pija kawe bez, wiec problemu nie ma. Za to mi mestermachera wyjada, jak sie jemu normalny chleb skonczy.
A tylek wslizgnie sie w spodnie bez problemu, co tam wstyd, nos spodenki neoprenowe, jesli wiesz, ze dzialaja.

Ja też niewyobrażam sobie poranku bez kawy z mleczkiem i daką duuuużą pianką ale mi nigdy nikt mleczka nei wypija bo nikomu nie smakuje to 0,5% mówią że woda a nie mleko

miłego wieczorka Miśku
a mleczko do kawy to musi być obowiązkowo
buziaczki
c.

a tam....co tam numeracja po co się tym przejmować wiesz w ile ja ciuchów nie wchodze..załamać sie mozna