Wątek: MISIEK PISZE O SOBIE

OJ BARDZO DOBRZE

NIEKTÓRZY CHUDZI U MNIE W DOMU SMIEJĄ SIE, ZE JA SIE SPECJALNIE TAK WOLNMO ODCHUDZAM BY BYĆ DŁUŻEJ NA FORUM.

ALE CO TAKIE CHODZĄCE SUCHARKI MOGĄ WIEDZIEĆ O MOTYWACJI W ODCHUDZANIU

NO ALE JA DZIELI TŁUSZCZYKOWI MAM MNIEJ ZMARSZCZEK :P /JEDYNY PLUS TŁUSZCZYKU /

Oooo Misiek wrócił :P
ja już prawie rok po diecie i nadal na forum

cześć kochana, strasznie się ciesze, ze wróciłaś, no i po pierwsze gratuluje nowej pracy, a po drugie dwusetnej strony. Na pewno wszystko sie ułoży z Twoją praca i będziesz najprawdziwsza bizneswomen. Buziaki

O! Ja też GRATULUJĘ 200. STRONKI

Oooo załapałam sie na dwusetną stronke - Gratulacje

Ano własny biznes to o wiele więcej obowiązków niz praca u kogoś... ja z lenistwa (i braku pomysłów) wybrałam to drugie.
No ale wierze, że wszystko sie uda i będzie tak jak sobie wymarzyłaś
Na temat rządu nie będę sie wypowiadać - szkoda mojej klawiatury

Super, ze znów jesteś z nami... i nawet jak schudniesz to i tak Cie nigdzie nie puścimy!!!

dzieki

nawet jak dobije do końca suwaczka /nie zanosi sie do swiąt zimowych/ nigdzie sie od was nie ruszam

mój pies zjada własnie kolacje /kurczaka i ryż/ na balkonie a sucharek dobija sie 8 kanapkami z zółtym serem i keczupem . Nienawidze byc jedyna osoba na diecie w domu

uciekam spać
całuski dla wszystkich

Flex, ale za to tutaj jest nas setki Wiesz co...ale chleba ...takiego zwyklego chleba z zoltym serem i keczupem to bym zjadla Chyba ze 100 lat keczupu nie jadlam

no ładnie i jeszcze kofanej Gosi na swita noc apetyty narobiłam

trzymacie mnie przy zyciu /dietkowym zyciu /

witaj córo marnotrawna
jesteś rozgrzeszona ale wpadaj tu choć czasem
pozdrawiam
c.

Misiek, witaj z powrotem na forumi gratulacje z okazji 200strony