Wątek: MISIEK PISZE O SOBIE

No to dostałaś kopa z rana
Oby starczyło go do wieczora i dezelek niech się nie kurzy a w brzuszku niech zaburczy dziś czasem :P :P

Sucharek może przemyśli, że forumowanie Ci pomaga i jakoś się dogadacie - oby! Mój Andie to na mnie krzyczał że zaniedbałam forum Serio Ale za bawienie się tamagotchi dostałam opieprz i przy nim musiałam wyłączać

Ja już etap wytykania mi, że siedzę dużo na forum, mam za sobą, ale też nie było lekko więc dokładnie wiem, co czujesz
Sucharek się przyzwyczai, przecież go nie zaniedbujesz

Powodzenia w obkurczaniu ... żołądka

He, he, a u nas to ja najpierw utyskiwalam na M., ze tyle w necie siedzi (nie na forach, on na grupach dyskusyjnych), a potem sama zlapalam bakcyla
Nie gniewaj sie za mocno na Sucharka, wyladowalas sie juz na mieszkaniu (nie chcialabys wpasc do mnie? Ja sobie codziennie dawkuje po trochu sprzatanie, bo tak mi sie nie chce ). Wytlumacz mu, ze to Cie motywuje do trzymania diety, a skonczy marudzic

nie ma co tek kop dany rano jeszcze trzyma
przejachałam dzisiaj na dezelku 1485,80m
i to bez oszukiwania
nie pamietam kiedy po raz ostatni tak uczciwe ćwiczyłam

troche zgłodniałam wiec idę wstawić zupkę pozatym czeka mnie długi spacer z Elviskim na poczte bo musimy Sucharkowi fakturke nadać a cio

Sucharek musi zrozumieć ZIutku. Może tylko delikatnie nastawie go na odpowiedni tok myślenia

ide sie kompać bo cuchne niemiłosiernie

Cześć szczupaczku

Ja na szczęście nie mam problemów typu wypominanie forum, no chyba że przez mamę
Byłaś na chrzcinach... powiedz mi, że zauważyłaś jakie prezenty mały dostał... Bo ja mam chrzciny Juleczki pod koniec września i kompletnie nie wiem jako mama chrzestna co jej kupić...

Buziole w ten zimny i deszczowy dzień

czeœć Flex
takie wypominki netowe chyba każdy z nas przechodzi. Ale wtedy trzeba przeczekać. Ja tez miałam za swoje ale mojemu to się juz odechciało nawet komentować. Każde z nas ma jakiegoœ konika i drugie mu w tym nie przeszkadza a nawet staramy sie pomóc np. opiekujšc sie naszymi dziećmi w trakcie zajęć własnych
Sucharkowi też minie....
miłego dnia
c.

CZEść LASECZKO


POSTANOWIłAM ODWIEDZIć ...NIE MIAłAM SUMIENIA HI HI HI

WIęC POZDRAWIAM CIEPLUTKO I TZRYMAM KCIUKI ZA żOłADECZEK , OBY TAK NIE JOJCYł JAK MóJ HI HI HI

BUZIACZKI

Zamieszczone przez Kasia Cz.

Ja już etap wytykania mi, że siedzę dużo na forum, mam za sobą, ale też nie było lekko

TEż CZASAMI TO PRZECHODZę WRRYYYY ALE BARDZIEJ MOI RODZICE MAJą PRETENSJE NIZ MóJ MAłżONEK TAKIE Są MINUSY MIESZKANIA Z RODZICAMI !!!

Zamieszczone przez kuneka

WIęC POZDRAWIAM CIEPLUTKO I TZRYMAM KCIUKI ZA żOłADECZEK , OBY TAK NIE JOJCYł JAK MóJ HI HI HI

oj zaczeło sie 15,38 i pierwsze burknięcie .
ide na spacer z psem uciekam od lodówki

a w myslach "jak sie zarło to teraz trzeba cierpieć"
ale czemy tak strasznie

przypomniałas mi że trzeba wziąść się za sprzątanie
mi brat tak jeczy że kompa zajmuje