Wątek: MISIEK PISZE O SOBIE

Zamieszczone przez tagotta

Misku kochany, jak po tym obiedzie Cie brzuch bolal, bo OD POL ROKU NIE JADLAS TAKIEGO OBIADU, to ja sie pytam: co Ty jesz normalnie na obiad?

JA NA SZYBKO BO O 9 MAM WYMIANE OPON NA LETYNIE A JEST ZA 20

WAGA PORANNA ŁAZIENKOWA 64,3
WAGA PORANNA POKOJOWA 64,0
CHYBA NIE SPODZIEWAŁYŚCIE SIE CZEGOS MNIEJ
/SIŁ DO TEJ FRANCY NIE MAM/

A CO DO OBIADU TO GŁOWNIE JEST
GOTOWANE MIESO Z WARZYWAMI Z WODY LUB SURÓWKA
GRILOWANE MIESO Z WARZYWAMI
SŁATAKA Z
ZUPA
JAJKO Z SURÓWKA

OSTATNIO JAKOS PRZEWAGA ZUP UWIELBIAM JARZYNOWA
POŁĄCZENIE ZIEMNIAKI MIESO ...............DAWNO NIE BYLO I TO PEWNIE DLATEGO


BUZIAKI

Buziaczki, buziaki, buziakosy

Uważaj na brzuszek

Spokojnej soboty Miśku

a to teraz jasne ja dzisiaj leczo 44 kcal w 100 g Teraz to juz tylko "oby przetrwac weekend" bo z tym zawsze najtrudniej

Miśku myślę, że ten obiadek i wcześniejsze ziemniaczki wcale nie zaszkodzą
Masz wspaniałego tego sucharka, mój M by mnie za taki numer do łóżka nie wpuścił,
Opony już wymienione?
Fajnej soboty i niedzieli życzę i zdrówka dla siostrzyczki

Miśku, a wiesz ja kiedyś nie jadłam smażonego mięsa ze 2 miesiące i jak potem zjadłam to też mnie brzuch bolał, może się jakoś odzwyczaił?

Ten Sucharek to musi Cię dopiero kochać. :P Mam nadzieję, że milszy wieczorek dla Niego już się zaczął. A w takim razie udanej nocki.

Misiek, masz dzis weekend? Mam nadzieje, ze tak i ze odpoczywasz ile wlezie, ja mam zamiar

Wpadłam z samego rana przesłać buziaki niedzielne

Mam nadzieje, że brzuszek już nie boli

Całuski niedzielne zostawiam Miśku i życzę przyjemnego dnia

I ja z buziaczkami

ZGADNIJCIE KTO DZISIAJ NA SWOJEJ FRANCOWATEJ WADZE ZOBACZYŁ 63,4
4 RAZY WCHODZIŁAM BY SIE UPEWNIC

JEDNAK JUTRO NAPEWNO ZOBACZE 64 BO GRZESZYŁAM DZISIAJ
NA PIECZYWO MNIE NASZŁO I WYSZŁO ...HOHOHOHOHOHOOH I JESXCZE WIECEJ .
DZISIAJ JUZ NAWET NICZEGO NIE PIE BO MAM TAK NAPCHANY BRZUSZEK.

DZIEKUJE DZIEWCZYNKI ZA POZDROWNIENIA WEEKENDOWE I BUZIAKI, ALE MIAŁAM GIGANTYCZNE PROBLEMY W PRACY I POTZRABOWAŁAM TROCHE CZASU DO PRZEMYSLENIA JEDNAK MOJA DZISIEJSZA WAGA ZMUSIŁA MNIE DO PRZYBIEGNIECIA TUTAJ I POCHWALENIA SIE TA INFORMACJĄ

DZIEWCZYNKI CO DO SUCHARAK..........JA JESTEM FRANCA DLA NIEGO.
PAMIETACIE POBÓDKE?? ...CAŁY CZAS WIEDZIAŁAM, ZE SIE ZEMŚCI I TAK KONTROLNIE OBOK NIEGO SIE ZAWSZE ZACHOWYWAŁAM
I................................................. ..............................
WCZORAJ POJECHAŁ DO PRACY I DZWONI
"MISIEK ZEJDZ NA DÓŁ DO SAMOCHODU TO DAM CI DOKUMENTY FIRMOWE, BO JA MUSZ JECHAC DALEJ"
OKI, SCHODZĘ
A TAM CZEKA NA MNIE PIEKNA DŁUGA HERBACIANA RÓZA I FANTAZYJNIE ZAPAKOWANY FLAKON MOICH ULUBIONYCH PERFUM
DOSTAŁAM PREZENT ABY SIE NIE STRESOWAC TAK BARDZO SPRAWAMI ZAWODOWYMI.
FRQANCA ZE MNIE


UPIEKŁAM W PODZIENKOWANIU PIERNIAK DLA NIEGO
/ZJADŁĄM TROCHĘ/

OKI TERAZ UCIEKAM DO WAS