Strona 118 z 149 PierwszyPierwszy ... 18 68 108 116 117 118 119 120 128 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,171 do 1,180 z 1487

Wątek: Moj wlasny pamietnik z odchudzania

  1. #1171
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Kolorowych snów Weronko po tak wspaniałym dniu

  2. #1172
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Bardzo sie ciesze,ze milo spedzilas swoje urodzinki.
    Przy okazji chcialabm Ci zyczyc Wszystkiego Najlepszego co tylko sobie zechcesz...
    Wielki buziaczek na mily dzionek.
    Pozdrawiam.
    Tusiaczek.

  3. #1173
    antestor jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2006
    Posty
    47

    Domyślnie

    A ja Ci życzę bezbolesnego powrotu do szarej, dietowej rzeczywistości DObrze, że napisałaś, że z nami zostaniesz, bo jeszcze zaczęłybyśmy sabotować Twoją dietkę, żebyś jej za szybko nie skończyła
    Całuski! Dzięki za wsparcie u mnie! :*

  4. #1174
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Weronko, cudnego dnia życzę :P :P :P

    U mnie wreszcie się ochłodziło i jest super, tylko 18 stopni, hurraa

  5. #1175
    wrotkfa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc Kochane
    W Krk tez duzo chlodniej (i dobrze ,bo duszne dni sa strasznie meczace)...
    Wzielam sie w koncu za nauke ,wlasnie zrobiam sobie przerwe na zameldowanie sie na forum
    Dzien zaczety dietkowo:
    - truskawki z serkiem figura i odrobina slodzika
    - dwie malenkie kukurydziane buleczki (ale naprawde takie mini) z ogorkiem
    -a teraz schrupalam marchewke ( zawsze po surowej marchewce mam czkawke -wlasnie teraz mam ) Zawsze jak sie ucze to mam glodka ,ale dzis zabije go marchewka chocbym miala miec czkawke az do jutra
    Pozniej wybieram sie do miasta ,musze skoczyc do banku a przy okazji pojde z K. na kawke
    Wieczorem bede cwiczyc -taki jest plan trzymajcie kciuki ,zeby wypalil ,bo osttanio ciezko mi sie zebrac :/
    Buziaki dla was moje kochane dziewczynki

  6. #1176
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Bardzo ładny plan :P
    Najpierw nauka, potem przyjemności

    Czkawkę masz? i to tak zawsze po surowej marchewce

    No, ale lepiej mieć czkawkę po marchewce niż zjeść np. pączka i nie mieć czkawki, prawda?

  7. #1177
    wrotkfa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    No wlasnie Kasiu tez wychodze z tego zalozenia naprawde zawsez jak jem surowa marchewke mam czkawke ,dziwne nie?? najgorzej jak sobie zapomne i wezme gdzies ze soba
    Wlasnie zjadlam obiadek -dosc spory ,ale za to pozniej jade do miasta ,wiec nie bedzie okazji juz szamac za bardzo zjadlam troszke fasolki szparagowej ,do tego salatke z feta ,i 2 male buleczki nazarlam sie jak...nie powiem co pada deszczyk ,ale mam nadzieje ,ze szybko przestanie ide jeszcze troche powkladac w glowe a pozniej bede sie szykowac do wyjscia

  8. #1178
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    Trzymam mocno kciuki, żeby twój plan sie udał

    A moje dietkowanie dziś idzie bardzo opornie ciagle jestem głodna

    Ty masz czkawkę po marchewce (nieźle ), a ja znowu po jabłku jestem poooootwornie głodna, różnie ludzie reagują na jedzonko

  9. #1179
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    A mi ostatnio nic nie smakuje, w ogóle nie mam apetytu...
    Chyba że na czekoladę, mogę jeść na tony

    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  10. #1180
    wrotkfa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej hej juz po kawusi ,wlasnie wrocilismy z miasta ,do dzisiejszego jedzonka doszla kawka z mlekiem, mala miseczka truskawek z polowa jogurtu i kromeczka z ogorkiem swiezym
    Dosc sporo dzis zjadlam ,ale zdrowych rzeczy (oprocz tego, ze mam waze na pieczywko ehh ) ,ale w sumie nic strasznego nie jadlam (zadnych tortow ,czekoladek ,ciastek ,wafelkow i innych bzdetow wiec nie jest zle...)
    Poucze sie troche jeszcze a pozniej moze w koncu pocwicze przydaloby sie . pogoda pod psem pada deszcz i jest zimno:/ ale lepiej zimno niz duszno w sumie...
    lece do was a pozniej znow nos w ksiazki a poznym wieczorkiem sie pochwale cwiczeniami (to taki sposob na zmotywowanie sie )

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •