Wątek: Moj wlasny pamietnik z odchudzania

Zamieszczone przez wrotkfa

bo ja jestem z tych co hamburgera z budy patykiem nie dotknie -tak dbam o moj zaladek

GDYBYM BYŁĄ Z TEGO SAMEGO GATUNKU CO TY TO NIE ODCHUDZAŁA BYM SIE TERAZ ZAZDROSZCZE TAKIEGO PODEJŚCIA. MUSZE CHYBA NAD SOBA POPRACOWAĆ

FAJA WYCIECZKA UWIELBIAM TAKIE SPONTANICZNE WYPADY

POZDAWIAM I DO JUTRA

Weroniczko, życzę Ci cudnego dnia :P
Buziaczki na piąteczek zostawiam, ja w pracy ale tylko do 12.00

Kochana, uwielbiam czytać Twoje posty są tak radosne i optymistyczne, tak mi się zawsze buzia śmieje ciesze się, ze miło spędziłaś dzień, pizza sie nie przejmuj, skoro Kasia Cz pisze, ze pizza dla ludzi jest, to znaczy, ze jest

Miłego dnia (dla mnie i dla SB decydujący )

wpadam przed siłownia i zostawiam buziaka

Bluzeczki - super. Ty - śliczna jak zwykle Pizza - mniammm... Wypadzik - uwielbiam Ojców, my się wybraliśmy w przeciwnym kierunku - do Niepołomic. Ale na rowerach... po drodze odkryłam, że mogę dojechać od siebie do Galerii Kazio alejkami rowerowymi! Więc jest cudnie Wracając byłam tak wykończona, że jechałam ruchliwymi ulicami i było mi wszystko jedno... może to jest sposób Ale ogólnie wiem, jak kierowcy się wkurzają na rowerzystów i czasem wręcz złośliwie wymijają tak strasznie blisko. Dlatego wyszukuję alejki, żeby nie musieć komuś przywalić
Trzymaj tak dalej ze swoim optymizmem i w ogóle

no i kolejna wkleja zdjecia swoje
ladna bluzeczka a Ty w niej jeszcze ladniejsza

Ciesze sie ze dzionek spedzilas miluutko. Pizza powiadasz......mam nadzieje ze Ci smakowala.
Napewno zjedzone kalorie spalisz na rowerku.
Buzka.

Czesc dziewczynki co za nudny dzien
nic mi sie nie chce ,ale zeby nie bylo to wstawilam pranie pogoda piekna za oknem ale straszny gorac a ja chetnie schowalabym sie w lodowce moze wieczorkiem jak sie zrobi chlodniej to wyciagne K. na rowerkowanie
Dzieki za liczne odwiedziny ,kochane jestescie
zjadlam dzis juz:
-2 kromeczki chleba z pomidorem ,2 jajka przepiorcze
-2 male nektarynki
- salatke z serem feta pyszna byla ,do tego troche chlebka
-2 kawy z mlekiem
to tyle poki co reszte dopisze wieczorkiem , bo w lodowce widzialam truskawki i chyba cos mi sie wydaje sie sie im nie bede opierac lepsze truskawki niz pizza

spadam was odwiedzic

oj a ja mam dzień na maxa nakrecony
siłownia
plotki u bratowej darka
gotowanie obiadu dla 4 osób
depilacja nóg
sprzatanie szykowanie szie na obiad
obiad i kawa z dziadkami
wizyta w obi
przesadzanie kwioatków
sprzatanie po obiedzie
klikanie na forum

zjedz troche truskawek i za mnie bo ja od dzisiaj ide wzorcowo

pozdrawiam

Ja tez dzis jadłam truskawki....domyslasz sie pewnie, co to znaczy

U mnie w mieszkanku na szczęście super stara kamienica, nie przepuszcza słoneczka i panuje przyjemny chłodek, jak wychodze na dwór, to umieram, ale w domu jest ok