Strona 66 z 149 PierwszyPierwszy ... 16 56 64 65 66 67 68 76 116 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 651 do 660 z 1487

Wątek: Moj wlasny pamietnik z odchudzania

  1. #651
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    Hej
    no sobota cudowna!!
    Mam nadzieje, ze ciastu sie oparlas

  2. #652
    Awatar carolll
    carolll jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,944

    Domyślnie

    Hej Weronko
    nie widzę wcale, że dużo zjadłaś wczoraj
    ale to i dobrze
    trzymaj się kochana i ze słoneczka korzystaj
    buziaczki
    c.

  3. #653
    wrotkfa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czasem mam wrazenie ,ze nie dam rady... dzis wlasnie mam takie wrazenie nie zjadlam super duzo ,ale sprobowalam wszystkiego,nie wiem czemu ,ale czasem wydaje mi sie ,ze buntuje sie sama przeciwko sobie ,bo ja bardzo chce schudnac tyle ,ze czasem jakos nie mam sily sobie wciaz odmawiac.Nie wiem co sie dzieje ,brakuje mi porzadnego kopa w tylek i wziecia sie za siebie,dzieki wam wiem ,ze sie da ,trzba tylko byc konsekwentnym i wytrwalym a mnie czasem tego brakuje .
    PROSZE O KOPA!
    najedzona ,nie pocwiczona ,pelna skruchy i bardzo smutna ,ze zawodze was a przede wszystkim sama siebie. To zalosne

  4. #654
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    A tam, to wcale nie jest żałosne, to jest BARDZO LUDZKIE!!!

    Oczywiste jest, że powinnyśmy być codziennie na pełnych obrotach dietkowych i ćwiczeniowych, ale tak naprawdę to niemożliwe!!!

    A co my jesteśmy: zaprogramowane na dietę i ćwiczenia roboty? NIE!!!

    My jesteśmy LUDZIE

    No już, nie smutać mi się, KOPA POSYŁAM, będzie dobrze :P :P

    Ja to mówię: Kasia Cz.

    Czy wrotkfa zrozumiała

  5. #655
    wrotkfa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Juz nie marudze Kasiu moja ]
    moze jeszcze troche do poduszki sama sobie ,ale to w ramach karcenia sie

  6. #656
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Ale poczucie humoru Cię nie opuszcza, to dobrze, LUDZKA kobietko

    Ech, ja w sumie dzisiaj też troszkę pohulałam dietetycznie, ale raz się żyje :P

  7. #657
    klajdusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    'Do nas należy świat
    obracaj go w palcach
    poczuj jak
    rodzi się twoja baśń
    dokładnie taka jak chcesz

    Więc bądź silny
    dobrze wiem
    tam w głębi duszy jeszcze
    tak wiele kryje się

    Więc bądź silny
    marzenia twe
    czekając na spełnienie
    do lotu porwą Cię'


    Wroteczko przyszłam bardzo delikatnie Cię kopnąć <kop>
    Ale to nie jest kopnięcie a karę. To jest taki kopniak w tyłek na szczęście

    Informuję Cię wszem i wobec Wroteczko, że od jutra jestes grzeczna

    Bo ja wiem Kochana, że ty potrafisz. I innych wersji nie przyjmuję...

    Czasem jest ciezko... Ja często myślę tak... że podobam się mojem M taka jak jestem a nawet taka jak bylam grubsza na samym początku. I zastanawiam się po co w takim razie męczę się i odmawiam sobie przyjemności.
    I tu tkwi diabeł. Bo przyjemność to dobra ksiązka czytana z dobrą muzyką w tle, najlepiej przy zapachowych świecach. Przyjemnośc to spacer na świezym powietrzu. Przyjemność to przejażdżka na rowerze i uczucie wiatru we włosach. Przyjemnosc to sotkanie z ukochanym.
    I wreszcie przyjemność to delektowanie sę jedzeniem, a nie żarcie. Żarcie nie jest niczym przyjemnym? Bo co w tym fajnego? Może ból brzucha, uczucie rozepchana i śmierdzące wiatry, co?
    Jeślil masz ochotę na czekoladę - delktuj się nią. Weź kostkę i poczuj jak powoli rozpuszcza się w ustach. To jest przyjemnosć.
    Zjedzenie całej tabliczki z ponadświetlną prędkością daje Ci tylko uczucie, że zaraz zwymiotujesz od nadmiaru słodkiego...

    Tak jest. My wcale sobie tego nie wmawiamy. Po prostu przyzwyczajone do innego stylu żywienia dopiero to odkrywamy. Pozwól sobie to odnaleźć. Na to potrzeba wysiłku, ale spójrz na Kasię Cz.
    Ona wytrwała
    I jestem pewna, że te grcanowe lody były przyemnością dla niej. Gdyby żarła je codziennie nie byłoby tak, rozumiesz?


    Więc jutro wstań z łóżka prawą nogą i pomyśl sobie - Jestem Wspaniałą Babeczką i zasługuję na szczęście I potrafię, mam siłe, wytrwam


    ;*

  8. #658
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    O tak!
    Klajdusiu, świetnie to ujęłaś!

    Weroniczko, uśmiechniętej niedzieli Ci życzę!

    Dzisiaj też jest dzień, więc przeżyjmy go radośnie i z wiosną w sercu

  9. #659
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    Weroniczko, jesli bardzo chcesz, moge Ci dac malutkiego kopa, ale - zgadzam się z Klajdusią. Nie dajmy się zwariować!! niech odchudzanie za bardzo Cię nie omami, jesteś wspaniła, piękną, wartościowa dziewczyna, która potzrebuje tez przyjemnosci w życiu! Nie zjadłas wcale tak dużo, piszesz, ze wszytskiego po trochu i to jest dobry sposób, zeby się nie obeżreć a skoro juz Kasia Cz. Ci wybacza, to znaczy, że naprwde nie było źle

    Trzymaj sie kochana, dziś ładnie dietkuj, cwicz, to szybciutko zapomnisz o wpadce Miłego dnia!

  10. #660
    klajdusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ciekawe czy już wstałaś Weroniczko Czekam tu na Ciebie, żeby usłyszeć, że masz już lepszy humor

    :* Cudownej niedzieli życzę

Strona 66 z 149 PierwszyPierwszy ... 16 56 64 65 66 67 68 76 116 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •