Kolejny dzień dietki za mną. I zdrowko coraz lepsze od jutra wznawiam trening tzn ćwiczonka gdyz czuje sie juz na siłach

Ostatnio udaje mi sie utrzymywac diete jem codziennie na sniadanie 2 wasy z dodatkami np serek topiony wedlinka drobiowa sałata pekińska, zrezygnowałam zupełnie z majonezu, który wprost uwielbiam!!!

Na obiadek tylko jedno danie a w domu zazwyczajw szyscy jadaja 2 czasem wybieram zupe ale czesciej 2 danie, jesli akurat jest na obiad jakas pyszna zupka to podgzrewam sobie troszke na kolacje na która zazwyczaj równiez jadam 2 wasy
Miedzy posiłkami podjadam owoce a czasem również po kolacji, nie potrafie nie jeść po 18 gdyz bardzo późno chodze spac!!!

Staram sie pić duzo wody, pijam ok 2-3 herbat dziennie- niesłodzone oraz jedna kawe która słodze czasem do kawy zjadam troszke białego sera z miodem

Słodyczy nie jem juz 11 dni myslałam ze jestyem uzalezniona poczatkowo było trudno zrezygnowac ale teraz juz mi duzo łatwiej przychodzi odmawianie sobie

to chyba tyle mam nadzieje ze wkrótce sie ktos pojawi na moim wątku, troszke mi tu smuno samej czasem tylko MArieA. zaglada

ZApraszam wszystkich !!! Moze ktos sie przyłaczy do mnie? :>
jutro podam swoje aktualne wymiary