Strona 30 z 172 PierwszyPierwszy ... 20 28 29 30 31 32 40 80 130 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 291 do 300 z 1715

Wątek: Moje kilogramy... new begining!

  1. #291
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    no widze ze piekny plan cwiczen ulozylas;D powodzenia w realizowaniu go
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  2. #292
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Klajdusia widze zaczyna slicznie cwicyzc. Palny swietne. Mam nadzieje ze bedziesz sie ich trzymac. Juz widze jak bedziesz ladnie chudla,czego serdecznie zycze!.
    TRzy ostatnie dni calkiem dobre. Nie ma co sie przejmowac kawalkiem cioasta i drinkiem-wkoncu ostatki,a teraz poscik!. Dietkujemy grzecznie!.
    Pozdrawiam.
    Tusia.

  3. #293
    wrotkfa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kurcze kurcze pelna podziwu jestem -szczerze
    Z takim ambitnym planem to polecisz na wadze jak z gorki-no oczywiscie zycze Ci tego z calch sil.Musze sie pochwalic ,ze ja tez w koncu sie wzielam i regularnie sie wysilam fizycznie.
    )))) staram sie a dobre checi to juz polowa sukcesu.
    och ja nie wiem czy bym sie oparla rafaello.a ferrero roche to wiem ,ze bym sie napewno nie oparla hahaha

  4. #294
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    Ja preferuje mon cheri
    Albo takie tofifee... MMmmmmmmMmmmmm

    Muszę się najeść przed zakupami, bo jeszcze sobie coś zafunduję i będzie

    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  5. #295
    gajowa84 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam

    Kobietki jak Wy to robicie, że macie chęci na ćwiczenia, mi to się nie chce nawet noga machnąć
    I jak tu dietkować, jak sie ćwiczyć nie chce, ale w końcu muszę wziąść z was przykład.....

    Trzymam kciuki za realizacje założonego planu!!!!!!!!
    Tu jestem
    http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...r=asc&start=20

  6. #296
    klajdusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Te brzuchate zakwasy doprowadzają mnie do szału, wrr :/ Boli mnie jak cholera! Ilez jeszcze to potrwa, co?!

    Tussiu - Ja też mam taką ndzieję. Na szczęście mam przyjaciółkę, która ćwiczy ze mną i mam nadzieję, że nam się uda.

    Wroftko - Ty zaczynasz ćwiczyć regularnie a ja mam przerwę od pana nice and easy bo nawet jak wdycham to bolą mnie zakwasy...

    Rejazz - Toffifee też bardzo lubie Mon Cheri już mniej... A dzisiaj chyba pojadę na lody bo od wczoraj mi się chce... Taka jedna gałka śmietankowych lodów bardzo kaloryczna jest??

    Gajowa - Na początku było mniej. Zobaczysz ty też z czasem zobaczysz żw się da

  7. #297
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    To zależy, jak duża ta gałka lodów 100g ma 135 kcal, a taka kulka ma chyba ciut mniej... 80, czy jakoś tak? Czasem w cukierni jest napisane ile waży W każdym razie nie jest to jakiś okropnie kaloryczny deser.
    A takie sorbetowe to już w ogóle mają po 50kcal/kulka

    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  8. #298
    Guest

    Domyślnie

    Hmm... no taka jedna galka to mysle ze dopuszczalna jest...ale ile to ma to pojecia nie mam... ale raczej nie tyle zebys mogla miec jakies ogromne wyrzuty, albo zeby moglo zabic LOL 100 kalorii to napewno nie ma, moge sie zalozyc ze ma mniej, tylko ile... 50?80? O, i jescze sprawa jaka ta gałka jest wielka bo rozne sa pojecia 'galki'

    Co do zakwasow... kiedys slyszalam ze na zakwasy jest dobre lekkie rozruszanie tego co sobie'zakwasilas'. Nie wiem ile w tym prawdy, ale jak ja czasem mam, to faktycznie staram sie nie unieruchamiac miesnia tylko jednak troche go 'używać' i jakoś łagodniej jest potem... Albo masazyk jakis moze złagodzi?

  9. #299
    wrotkfa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    a ja slyszalam ,ze na zakwasy najlepsza jest bardzo ciepla kapiel ,tyle ,ze to podobno dziala tylko w ten dzien wysilku:/
    ja niedawno mialam takie zakwasy w tylku ,ze sie ruszac nie moglam -dramat!!

  10. #300
    wrotkfa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    tak sobie pomyslalam ,ze jak przez ten weekend i nadchodzacy tydzien bede grzeczna to chyba tez sie wybiore na lody -ale sorbetowe tak wiec motywacja jest.
    chociaz dzisiaj bylo buuu zle( ale juz troszke pocwiczylam ,wiec ehh moze chociazx czesc spalona...

Strona 30 z 172 PierwszyPierwszy ... 20 28 29 30 31 32 40 80 130 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •