Świetnie, gratuluje pierwszego etapu :) Żeby u mnie waga też tak leciała, bo ostatnio to zastój mam po przytyciu :( i nie chce nic drgnąć :(
Wersja do druku
Świetnie, gratuluje pierwszego etapu :) Żeby u mnie waga też tak leciała, bo ostatnio to zastój mam po przytyciu :( i nie chce nic drgnąć :(
wow super...naprawde swietnie sie trzymasz ...:)
tylko pozazdroscic takiej tabelki a wlasciwie bardziej tych wynikow:)
milego dnia :))
DIETKE WłASNIE PRZESłAłAM, NAPISZ CZY DOSZłA DO CIEBIE
POZDRAWIAM :P
No dobra dziewczynki - musze brac się d nauki bo wczoraj wymiękłam i dzisiaj mam trszk więcej roboty. Ostatni dzień z niemieckim i zrobię sobie od niego wolne na jaiś czas :)
Jestem już po śniadanku, zjadłam pyszne kanapeczki :)
Przed śniadaniem wymęczyłam Weidera (ależ on mnie wkurza od wczoraj... plecy bolą), potem poszalałam z hula hopem i... ZACZYNA MI WYCHODZIĆ :) Wprawdzie jeszcze to nie to co kiedyś, że moge sobi kręcić 15 minut bez przerwy ale złapałam z nim wspólny rytm i nie spada po każdych dwóch obrotach - hurra warto było ćwiczyć!
Oczywiscie spróbuje pocwiczyć dzisiaj jeszcze więcej... Cały czas spoglądam na ta znienawidzoną bieżnię i na mysl o 10 minutach na niej po prostu mnie odrzuca... Postaram się przemóc.
I w ogóle mam dzisiaj pozytywny nastrój :) Kiedy jestem zadowolona z żcia jakoś tak mi lepiej się dietkuje... Pomyślcie dziewczyny, jakie jesteśmy wspaniałe! Każdego dnia walczymy z własnymi słabościami i przewaznie tą walkę wygrywamy. Mamy pod kontrolą własne zycie!
'Ja wiem jak to jest! Sama nie wierzyłam, że...
tyle sily mam... tyle siły mam! (...)
Znowu zaskoczyło mnie, że tyle siły mam!'
************************************************** *********************
Ziutka - Dzięuję za wiarę we mnie :)
Wroteczka - Dziękuje :) Bardzo pozytywnie nastroiło mnie to do życia!
Unforgiving - Bądź cierpliwa, a na pewno się ruszy. A jeśli nie waga to centymetry na pewno, w końcu dużo ćwiczysz :)
Fatti - Dziękuję za ciepłe słowa :) Teraz obie walczymy o swoje cele założone na przyjście świąt - na pewno się uda :*
Kuneka - Doszła, bardzo dziękuję :*
DZIEWCZYNY, DZIĘKUJĘ, ŻE JESTEŚCIE! BE WAS NIE OSIĄGNĘŁABYM NAWET SPADKU WAGI O KILOGRAM! JESTEŚCIE CUDOWNE
:* :* :*
Heh madre slowa o tym ,ze jestesmy silne . jestesmy i bedziemy!! nie damy sie slabosciom :)
Witaj klajdusia :lol: :lol:
Dawno Cie nie odwiedzalam i normalnie sie stesknilam :lol: :lol: .
Widze ze pieknie schudlas,( kolejna osobka, najpierw Agapinka,teraz Ty). Wielkie gratulacje,zwlaszcza za zgubione centrymetry :lol: :lol: .
Zazdroszcze ze masz w domku bieznie...Chcialabym moc sobie potruchtac w domku na biezni ale poki co szkoda mi kaski na taka dobra...Wole isc na silownie. Ja mam podobne odczucia jak patrze na fitness flyer-obecnie stoi na strychu. Bede musiala go sprzedac,bo bez sensu zeby tak biedny stal. Zdecydowanie chetniej wchodze na rowerek. Zrobie to juterkiem,bowiem dzisiaj silka.
Buziaki .
Owocnej nauki pracusiu.
Tusia.
jasne ze jestesmy wspaniale;D
Brawo Klaudia :!: :!: :!: :D :D :D Tak trzymaj , już niewiele ci zostało .A o ile mnie wzrok nie zmyla to BMI już masz w normie :) Świetnie Ci poszło i idzie dalej 8)
Pozdrawiam serdecznie :) :) :)
Po to tu jesteśmy, żeby się wspierać :D
Hey Klajdusiu! Idzie Ci super :) a pomysł z tabelką jest naprwdę świetny!Ja trochę mało zdolna jestem do komputera, ale postaram się też taką sobie wymalowac :wink: wtedy dokładnie widać efekty. życze dalej takich efektów i uszczknij dla mnie troche tego wspaniałego humoru, ba ja coś dziś kryzys przechodzę (chyba spowodowany dwudniową nieobecnościa na forum :wink: )