Glowa do gory Kochana...Podejdz do tego w ten sposob ze jedzenie nic tu nie rozwiaze,wiec nie objadaj sie juz dalej...JEst poludnie wiec jak pocwiczysz wszystko spalisz...Glowka do gory.Do konca dnia jedz juz tylko zdrowe rzeczy i w normalnych ilosciach...
Zobaczysz ze komorka sie znajdzie...Rozumiem Twoje obawy,ale badzmy dobrej mysli.
Zakładki